Wczoraj się dowiedziałem a dzisiaj mam wynik w ręku. Moje paskudztwo to:
Lentigo maligna melanoma. Bez owrzodzenia. Indeks mitotyczny 2/mm2. Zmiana śr. 0,3 cm, usunięta doszczętnie. Marginesy boczne - 0,2 cm i 0,3 cm, w dnie 0,4 cm.
Zaawansowanie nowotworu: pTis
Opis makroskopowy: barwnikowa zmiana śr. 0,5 cm, najwęższy margines 0,2 cm.
Napiszcie mądrzy ludzie co to bo nocy nie spałem a wizyta u chirurga onkologa dopiero po niedzieli.
Albatros,
To paskudztwo to czerniak, który rozwinął się w tzw. plamie soczewicowatej. Bardzo dobrą informacją jest określenie zaawansowania czerniaka na pTis - czyli in situ. Oznacza to, że miałeś czerniaka w fazie przedinwazyjnej, bardzo wczesnego. Doszczętne wycięcie oznacza koniec leczenia.
Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo Pani dziękuję za te słowa. Przyznam szczerze że informacja ta spadłą na mnie jak grom z jasnego nieba i od wczoraj jedyne na co mam na myśli to to świństwo. Dziękuję.
Nigdy się nie lubiłem opalać, nigdy w życiu nie byłem na solarium a tu taki strzał. Moja skóra jest cała upstrzona pieprzykami także muszę uważać. Lekarz onkolog, u którego mam wizytę, będzie miał też dermatograf, mam nadzieję że nic więcej nie znajdzie.
Po pierwsze - żadna pani
Po drugie - jeśli jesteś "upstrzony" to koniecznie trzeba w miarę regularnie stawiać się na oględziny u sprawdzonego lekarza i po prostu bez skrupułów wycinać podejrzane zmiany.
Trzymaj się.
Dzięki za radę, teraz do lekarza będę biegał co 3 m-ce :-)
A takie pytanie, orientujesz się może ile czasu zwyczajny pieprzyk potrzebował na zmianę w to paskudztwo? Zastanawiam się od kiedy mogłem to nosić - mam 35 lat.
Co 3 miesiące to nie trzeba. Myślę, że lekarz Ci powie ( widząc Twoją skórę) jak często - co pół roku byłoby bardzo sensownym planem.
Co do drugiego pytania - to do lekarza. Ja nim nie jestem
Plamę soczewicowatą miałeś z pewnością od dawna, to bardzo popularna zmiana łagodna. Ale kiedy kiedy zaczęła wariować, tego nie wiem. Najważniejsze, że już jej nie masz.
Jedyną rzeczą jaka mnie niepokoi w Twoim wyniku to podwyższony indeks mitotyczny.Z tego co mi wiadomo to jeden z ważniejszych parametrów w ocenie czerniaka.Oczywiście nie chce straszyć ponieważ nie wiem jak to sie przekladana tak wczesna postać czerniaka.Pozdrawiam serdecznie.
Widełek nie ma, po prostu określa się aktywność mitotyczną danej zmiany. myszka ma rację, podwyższony indeks mitotyczny ( >1/mm2) ma znaczenie przy kwalifikacji do biopsji węzła wartowniczego i ogólnego określenia czynników rokowniczych.
Ale dotyczy to tzw.cienkich czerniaków (pT1), nie czerniaków in situ ( czyli nieprzekraczających naskórka i nienaciekających).
Ja spotkałam w szpitalu dziewczynę która miala podobny wynik do Twojego i ze wzgledu na indeks miala biopsje węzła wartowniczego.Zreszta jak pójdziesz do lekarza to wtedy on to sprecyzuje.Ja nie chce sie bawić we wróżenie i wprowadzanie w błąd.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum