schatzeli,
'starzy' bywalcy forów onkologicznych faktycznie czasem zajrzą tu, czasem tam...
Ja sama wiele lat pisywałam na innych forach (tyle, że pod innym , stałym przez te lata nickiem - który wciąż figuruje w moim blogu - do którego link podaję w 'stopce'
)
Forum DSS założyłam z przyjaciółką (poznaną na pro salute
) po tym, jak doszłam do wniosku, że nie ma w sieci przystępnego dla pacjentów forum onkologicznego, na którym nie polecano by na raka noni, cud-diet, bioenergoterapeutów itp. czego ja niestety nie umiałam znieść. Postanowiłyśmy założyć forum, które nie będzie stanowiło 'bazaru' cud-środków, promować będzie wyłącznie medycynę konwencjonalną i postara się wszystko co z nią związane przybliżyć i "wytłumaczyć" pacjentowi (lub jego bliskiemu) oraz uzupełni tym samym rolę lekarza, który w polskiej niedoskonałej rzeczywistości ma na to po prostu zbyt mało czasu.
To tak w skrócie
pozdrawiam serdecznie.