[Qanti]

Witam wszystkich serdecznie:)

Jestem kilkuletnim userem na forum dla żyjących z hiv/chorych na aids. Również żyję z tym problemem.

Chciałabym się zwrócić do was o pomoc, w sprawie bardzo mocno nękającego nas ostatnio problemu, z różnej maści specjalistami od diet , uzdrowień, suplementów itd. Problem jest tym większy, że otwarcie wzywają do porzucenia konwencjonalnej terapii HAART(antyretrowirusowej), oczywiście na korzyść swoich własnych metod.

Osoby posiadające wiedzę i doświadczenie nt. własnej dolegliwości, oczywiście na dają sie wpuścić w maliny. Jednak do nas przychodzi wielu tzw. świeżaczków, ludzi dopiero po diagnostyce, przerażonych, samotnych, z wizją szybkiej śmierci. Trudno im uwierzyć, że z hiv można żyć szczęśliwie kilkadziesiąt lat, pod warunkiem, ze słucha sie lekarza, bierze leki. Ja żyję z plusem już 13 lat, mój mąż 25 i mamy zdrowego synka. Poza tym prowadzimy normalne życie z pracą, studiami, wychowywaniem dziecka.

Wiem, że wy dość skutecznie poradziliście sobie z tym kłopotem. Bardzo uważnie czytałam wpisy moderatorów z waszego forum, odnośnie zasad panujących w dziale medycyna alternatywna/leczenie wspomagające. I mam wrażenie, ze ponieważ u was nie znajdują posłuchu, przypuścili nalot dywanowy na nas.

U nas nie ma takich zasad w regulaminie forum, jakie wy macie, do tej pory stawialiśmy na wolność słowa. Jednak obecnie sytuacja zaczyna nas przerastać.

Dlatego jeśli można, miałabym kilka pytań. Jeśli możecie pomóżcie:)

1. Czy wszystkie podobne do waszego fora (onkologiczne) mają zakaz promowania metod alternatywnych wymagające również porzucenia konwencjonalnej terapii?

2. Czy macie może wiedzę, że taka sama zasada panuje na forum schorzeń nieonkologicznych, jednak zagrożonych złymi rokowaniami co do przebiegu choroby?

3. Czy promowanie ww. metod w naszym kraju, wiąże się z ryzykiem pociągnięcia do odpowiedzialności karnej? Jak ta kwestia wygląda od strony prawnej?

4. Czy zlecaniem specyfików typu leki bez recepty, suplementy, zioła, dieta może zajmować sie osoba w żaden sposób nie związana z medycyną?

Wiem, że macie na pewno doświadczenie w rozwiązywaniu tego typu problemów, szczególnie widzę to we wpisach moderatorów.
Nam, aktualnie próbuje się udowadniać że wirusa hiv nie ma, że spadek odporności podniesiemy dieta wegetariańską, vigantolem i terapia Gersona. W dodatku osoby te nie dysponują dyplomem żadnego typu szkoły medycznej, twierdza że sa ekspertami, bo na swoim forum pomogły wielu osobom, więc papierek im zbędny.

Bark mi słów odnośnie hienowania tego typu. I zdaję sobie sprawę ile ofiar pochłonęły takie działania.

Jestem userem z forum Plus i minus. Mój nick jest taki sam jak u was, tyle ze pisany z małej litery.

Jeśli będę mogła się odwdzięczyć wiedza z mojego zakresu, będzie mi bardzo miło.

Pozdrawiam serdecznie i życzę zdrówka:)

[Richelieu]

Witaj, Qanti, na naszym forum.

Qanti napisał/a:

Chciałabym się zwrócić do was o pomoc, w sprawie bardzo mocno nękającego nas ostatnio problemu, z różnej maści specjalistami od diet , uzdrowień, suplementów itd. Problem jest tym większy, że otwarcie wzywają do porzucenia konwencjonalnej terapii HAART(antyretrowirusowej), oczywiście na korzyść swoich własnych metod.

Qanti napisał/a:

Wiem, że wy dość skutecznie poradziliście sobie z tym kłopotem. Bardzo uważnie czytałam wpisy moderatorów z waszego forum, odnośnie zasad panujących w dziale medycyna alternatywna/leczenie wspomagające. I mam wrażenie, ze ponieważ u was nie znajdują posłuchu, przypuścili nalot dywanowy na nas.

Zatem nie muszę kierować Cię do tego posta, gdyż zakładam, że już ten zapis i stanowisko naszej forumowej kadry w tej kwestii bardzo dobrze znasz

Co do 'nalotów dywanowych' wszelkiej maści nawiedzeńców na fora mające odmienną politykę od - niestety - znacznej ilości miejsc propagujących różne "cudowności", to muszę powiedzieć, że zdarzają się i u nas.
Konsekwencji naszej kadry, pracy moderatorskiej i determinacji w niepobłażaniu tego rodzaju szkodliwej dywersji zawdzięczamy to, że nie widać tego zbyt wiele ani zbyt długo na tym forum i nasi użytkownicy mogą czuć się tutaj bezpiecznie pod tym względem, wiedząc, że otrzymają tylko sprawdzone informacje i mające oparcie w nauce i medycynie.

Myślę, że w ten sposób czytelnie i w miarę wyczerpująco odpowiedziałem na Twoje pytania, ale rozwinę:

Cytat:

1. Czy wszystkie podobne do waszego fora (onkologiczne) mają zakaz promowania metod alternatywnych wymagające również porzucenia konwencjonalnej terapii?

Oczywiście (i bardzo niestety !) nie wszystkie.
To - rzecz jasna - zależy od tego, kto prowadzi dane forum i w jaki sposób (i w jakich celach) chce je tak czy inaczej kształtować.
Zaryzykuję jednak takie stwierdzenie, że odpowiedź twierdząca jest prawdziwa odnośnie wszystkich forów mających aspiracje do bycia profesjonalnymi, tak jak to jest w przypadku naszego forum.

Cytat:

2. Czy macie może wiedzę, że taka sama zasada panuje na forum schorzeń nieonkologicznych, jednak zagrożonych złymi rokowaniami co do przebiegu choroby?

Myślę, że dokładnie ta sama zasada rządzi również pozostałymi forami dotyczącymi zagadnień medycznych oraz "medycznych" (w tym ostatnim przypadku wiadomo, że chodzi właśnie o te wszelkiego rodzaju 'cudo-metody').

Cytat:

3. Czy promowanie ww. metod w naszym kraju, wiąże się z ryzykiem pociągnięcia do odpowiedzialności karnej? Jak ta kwestia wygląda od strony prawnej?

Nie jestem prawnikiem, więc nie wypowiem się autorytatywnie.
Przypuszczam jednak, że - jak pokazuje praktyka - większość przypadków szarlatanerii albo uchodzi całkowicie bezkarnie (może na zasadzie, że każdy chory "lecząc się" tymi metodami działał sam na własne ryzyko, świadomie (?) rezygnując z medycyny akademickiej), albo w najlepszym razie stwierdza się 'niską szkodliwość czynu' ...
Nie słyszałem, by działania takie, jak dotąd, były ścigane.

Cytat:

4. Czy zlecaniem specyfików typu leki bez recepty, suplementy, zioła, dieta może zajmować sie osoba w żaden sposób nie związana z medycyną?

Jeżeli rozumiemy 'zlecanie' jako zalecanie - to teoretycznie może ... Co nie znaczy, że powinna.
Ale jeśli wie, że osoba chorująca nie jest świadoma różnic w suplementowaniu się a leczeniu, to jeśli nie uświadomi jej tego i nie zwróci uwagi na konieczność leczenia przede wszystkim, gdzie suplementy i dieta są tylko działaniem pomocniczym i mającym być stosowanym pod nadzorem lekarza, to już - przynajmniej moim zdaniem - popełnia nadużycie i czyni coś, czego robić nie wolno.
Natomiast oczywiście zlecać (w sensie medycznym, jak robią np. lekarze w szpitalach, zlecający jakieś zabiegi) rzecz jasna nie może ani nie ma takiego prawa.

Pozdrawiam.

[Finlandia]

Richelieu napisał/a:

Nie słyszałem, by działania takie, jak dotąd, były ścigane.

Na szczęście cokolwiek w tej materii się dzieje:
http://wiadomosci.gazeta....mi__Siedem.html
Ten link jest przydatny myślę do "odstraszania" ludzi, który u was będą usiłować sprzedawać szarlatańskie metody. Gorzej z ludźmi, którzy dali się oszukać i polecają te metody innym - ich na pewno nikt karać nie będzie.

[billyb]

"Drobny problem": ciężko udowodnić komuś w co on wierzy albo nie wierzy.

[Qanti]

Zdaje sobie sprawę ze to wyjątkowo trudna sprawa.

Ofiarą takich "znachorów" padł m.in. założyciel naszego forum, już nie żyje niestety. Do końca wierzył, że inne specyfiki przyniosą mu zdrowie.

Pozwoliłam sobie zapożyczyć rozwiązania regulaminowe z waszego forum.

Po ostatniej walce z "ekspertem" z forum wegetariańskiego, ponieważ ewidentnie naruszył "Ustawę o zawodzie lekarza" na naszym forum i to wielokrotnie, żądając od userów wyników analiz laboratoryjnych, dokonując ich własnej, twórczej interpretacji wraz z stosownymi zaleceniami pseudomedycznymi swojego autorstwa, mimo wszystko spróbujemy zgłosić sprawę odpowiednim organom, tym bardziej ze z ustaleniem jego tożsamości i adresu zamieszkania nie mieliśmy problemów. Może nic z tego nie wyjdzie, ale strasznie trudno pozostawać obojętnym na takie działania.Musimy zorientować się jeszcze, czy takie działania zgłasza się prokuraturze, czy inna drogą, typu Rzecznik Praw Pacjenta, czy izby lekarskie.

Jeśli jakiekolwiek działanie z naszej strony osiągnie choćby minimalny skutek w odstraszeniu przynajmniej tej jednej hieny, postaram się podzielić doświadczeniem

Pozdrawiam

[awilem]

Qanti, to nie jest łatwa walka ale ja zawsze jestem za radykalizacją. Takich czarodziejów trzeba usuwać i tyle. Polemiki na nic się zdają ludzie zapatrzeni w gusła i tak nie uwierzą a nerwy sobie popsujecie. Usuwanie, kasowanie postów, ban to najlepsze rozwiązanie.
Pozdrawiam i oby jak najmniej nawiedzonych.

[cleo33]

Andrzeju