[Zięć]

Witajcie Kochani!
Dawno mnie tutaj nie było, niestety czułem że demony zakopane głęboko w świadomości kiedyś znów ujrzą światło dzienne i po prawie 6ciu latach od walki jaką stoczyliśmy o życie Ś.P. teściowej - będę musiał teraz walczyć o życie najdroższej osoby w moim życiu - mojego Ojca.
Wywiad:
Mężczyzna lat 63
Palący od zawsze (odkąd pamiętam) - niereformowalny pod tym względem
Słabo dbający o zdrowie (lekarz to tylko ostatniego kontaktu)
Niezdiagnozowane problemy z prostatą (niestety żadną miarą nie da się namawiać na profilaktykę badania PSA itp) "słyszalne" w okolicznościach oddawania moczu (no niestety są takie sytuacje mieszkając w jednym domu że się słyszy)

Od jakiegoś czasu uskarżający się (o czym oczywiście nie wiedziałem wcześniej) na "swędzenie sutków" i bolesność mięśni piersiowych obu stron. Smarował się jakimiś mazidłami i innymi cudami które niewiele mu pomogły. Po jakimś czasie prawa pierś mocno mu spuchła - zapisał się do lekarza (ale swoim zwyczajem oczywiście bez nadmiernego pośpiechu) - więc temat zakładam odwlekł się o około miesiąc (niestety nie chce otwarcie powiedzieć ile czasu chodzi z problemem). Obecnie twierdzi że ta opuchlizna mocno zeszła, sutki przestały swędzieć ale zostało mi na prawej piersi zgrubienie.
W załączeniu wyniki badań
Moja koncepcja na w/w okoliczności to niestety klasyczny rak sutka (objawy mi się zgadzają)
I tutaj moja prośba do Was - bardziej doświadczonych - o zajrzenie w wyniki badań i podpowiedź na co kierować lekarza i o co dodatkowo prosić. Niestety nauczony przykładem mojej Ś.P. Teściowej u której interwencja była zbyt późna, badania zbyt mało rozległe - chciałbym dopilnować aby wszystko było zrobione "jak należy". Moja koncepcja to oczywiście biopsja, bezwględnie badanie PSA (pod kątem że rak sutka jest "wtórny" - bo już taką koncepcję gdzieś przeczytałem), RTG klatki piersiowej,tomografia jamy brzusznej + mózgowia.
Pytanie - bo o tym wiadomości jest BARDZO mało - na jaki przebieg potencjalnego leczenia się nastawiać (z tego co czytałem należy zakładać operacyjne usunięcie piersi + leczenie radiologiczne + chemioterapia)

[ Dodano: 2022-06-01, 09:30 ]
Niestety żadną miarą nie mogę dodać plików z badaniami - wywala mnie z serwera - jakby się znalazła jakaś dobra dusza moderatora / użytkownika która była by uprzejma zrobić to w moim imieniu - będę wdzięczny

[ Dodano: 2022-06-01, 09:47 ]
Na szybko przepiszę z ręki tekst z rozpoznania z USG:

Oba sutki o budowie włóknistej
W sutku prawym zabrodawkowo widoczna nieregularna, hipoechogeniczna zmiana guzkowa o zatartych zarysach, o wym. 17*21*22 mm tu?
Brak cech patologicznych odbić w lewym sutku
W prawym dole pachowym powiększony węzeł chłonny o wym 18*10mm o zatartej wnęce - podejrzany
W lewym dole pachowym nie uwidoczniono powiększonych węzłów chłonnych.

BIRADS kat 5. Konieczna biopsja, pilna konsultacja onkologiczna

Oczywiście łudzę się że w/w może być jakimś ropniakiem podskórnym itp ale nastawiam się że niestety - czeka mnie kolejna walka z demonami...

[missy]

Zięć,

Niestety załączniki nie działają, kwestia usterki technicznej.
Możesz dodać wyniki jako zdjęcie-obrazek. Jak to zrobić napisałam chyba ostatnio w ShoutBoxie.

Albo prześlij wyniki na mój mail forumowy ( jest w moim profilu), ja wkleję do wątku.

Piszę teraz na szybko - najważniejsze jest zrobienie biopsji i wizyta u onkologa czyli to co napisał radiolog. Nie kombinuj z zaawansowanymi badaniami, wszystko trzeba dopasować do konkretnej sytuacji.
Podstawową sprawą będzie wynik biopsji, tutaj ewentualnie możesz naciskać na możliwie szybki termin.

Odezwę się jeszcze później jak wyjdę z pracy.
Pozdrawiam, missy.

[ Dodano: 2022-06-02, 09:12 ]
Nie musisz wklejać tych obecnych wyników skoro już skrupulatnie przepisałeś opis usg. Zdjęcia nie są potrzebne bo na forum i tak nie ma radiologa.

Takie objawy jak opuchlizna, swędzenie, ból/nadwrażliwość na dotyk ( ubranie ociera, przeszkadza, drażni), guzek zabrodawkowy to bardzo często objaw ginekomastii. Dotyczy nie tylko niemowlaków i dojrzewających chłopców, ale również mężczyzn po 50, 60 roku źycia gdy poziomy hormonów zaczynają się ”rozjeżdżać”.

Czy tata przyjmuje jakieś leki w związku z rozrostem prostaty?

Oczywiście w tej konkretnej sytuacji wniosek radiologa dot.biopsji jest absolutnie słuszny ponieważ zaobserwowana zmiana jest jednostronna plus dodatkowo jest jeszcze podejrzany węzeł pachowy.
Biopsja to podstawa działania. Jeżeli dasz radę umówić szybko wizytę u onkologa to nie musicie sami szukać miejsca robienia biopsji. Najlepiej byłoby tatę zapisać do Centrum Leczenia Chorób Piersi/Poradni Chorób Piersi/Breast Unit w Centrum Onkologii o ile w Waszej okolicy jest taka jednostka. W takiej poradni onkolog od razu skieruje na biopsję i wszystko powinno toczyć się sprawnie. Skąd jesteście?

[Zięć]

Dziękuję za odpowiedź @missy
Z tego co wiem Tato nie przyjmuje ŻADNYCH leków na stałe (rozrost prostaty jest moją obserwacją - na sugestię w tym kierunku Tato niestety nie podjął absolutnie żadnych działań)

Jesteśmy z Warszawy - zastanawiam się gdzie Tatę umówić do onkologa (niestety je pieruńsko oporny w jakiejkolwiek współpracy - to "ten wiek" gdzie człowiek wie wszystko najlepiej - i nie zauważa że jego dzieci w okolicach 40tki zdecydowanie lepiej odnajdują się w dzisiejszym świecie i reakcję na powagę sytuacji mają inną).

Nie do końca chciałbym celować w COI ponieważ mam złe wspomnienia z teściową nt tego szpitala. Rozważam instytut na Banacha - oraz interwencyjnie szukam MĄDREGO onkologa prywatnie aby dokonsultować i ustalić tok i ciągłość działań (jeśli ktoś ma lekarza godnego polecenia - z góry dziękuję).

Sugestia dotycząca centrum leczenia chorów piersi bardzo cenna - dziękuję.

[missy]

Zięć,

Sugeruję Breast Unit na Szaserów - tzn. to sugestia znajomej onkolog
Cyt. „dobrzy specjaliści, spokojniej niż w NIO ( czyli dawne COI), mniej ludzi.”

Dzwoń i pytaj o terminy. Breast Unit jest po prostu dedykowany specjalnie patologiom sutka i nie ma tam innych chorych, tzn. innych chorych onkologicznych. Stąd ścieżka diagnostyczna i lecznicza jest jednak szybsza.
Trzymam kciuki za sprawne załatwienie wizyty.

Pozdrawiam serdecznie, missy.

[Zięć]

Działamy z kartą onkologiczną i z kopyta diagnostyka. Co do tropu dotyczącego hormonów - dał mi nadzieję ale w tzw międzyczasie tata odebrał wyniki badań krwi - prolaktyna i TSH w normie (nie robił estrogenu, LH i FSH) - co raczej wskazuje, że chyba jednak walczymy definitywnie z onko... :(

[Ola Olka]

Zięć napisał/a:

BIRADS kat 5. Konieczna biopsja, pilna konsultacja onkologiczna

Przy takim wysokim BIRADS napewno trzeba działać. Niestety rak piersi jest co prawda rzadki u mężczyzn ale także sie zdarza.
Pozdrawiam serdecznie

[Zięć]

Kochani
Pierwsza fala diagnostyki za nami - poproszę o małą interpretację słowami "dla ludzi" czego powinienem się spodziewać - i na co nastawiać rodzinę co do toku leczenia:
BGI guza piersi prawej:
pobrano bloków: 1
Wynik mikroskopowy:
Rak inwazyjny (G2) piersi
Kategoria B5b
ER - silny odczyn w 100% komórek
PGR - silny odczyn w ok 40-50 komórek
HER2 (2+)
Ki-67 - ok 8-10%

Z tego co doczytałem - pocieszający jest niski indeks Ki-67 - natomiast cała reszta jest dla mnie totalnie czarną magią...

[ Dodano: 2022-06-30, 14:33 ]
Z tego co wiem - Tato został wezwany do pobrania dalszych badań -zakładam z tego co doczytałem że będą robić FISH (cokolwiek to jest), oraz z tego co mi przekazał tomografię (użył stwierdzenia - chyba wszystkiego co możliwe) - więc zakładam że zanim mu ktokolwiek wdroży leczenie orientuje się względem potencjalnych przerzutów (?). Czy warto zaopiekować się na tym etapie czymś więcej? Termin w/w badań ma ustalony bardzo szybko (4 lipca) - co nie wiem czy powinno mnie cieszyć czy raczej niepokoić pod kątem szybko postępującej choroby?

[missy]

Wyniki mówią o wysoce hormonozależnym raku piersi z niejednoznacznym statusem receptora HER2 - stąd konieczność dokładniejszego badania FISH:

Cytat:

Ekspresja 2+ (słabe lub średnie całkowite wybarwienie błonowe w ≥ 10% komórek raka naciekającego) ma wartość graniczną (niejednoznaczną) i wymaga oceny liczby kopii genu HER2 metodą hybry- dyzacji in situ (np. FISH, fluorescent in situ hybridization lub CISH, chromogenic in situ hybridization)

http://onkologia.zaleceni...si_20201014.pdf str.307

Ten wynik ma znaczenie dla określenia konkretnego typu raka - albo będzie to tzw.luminalny A albo B HER2- lub B HER2+. Typ raka determinuje dalsze postępowanie tzn. rodzaj leczenia systemowego ( hormonoterapia, chemioterapia, leczenie celowane).

Oczywiście podstawą leczenia wczesnego lub miejscowo zaawansowanego raka piersi jest chirurgia natomiast trzeba ustalić typ raka, żeby jasne było jak ma wyglądać leczenie uzupełniające. Czasem stosuje sie także leczenie systemowe przed operacją.
O wszystkim możesz poczytać w zalinkowanych przeze mnie wyżej Zaleceniach.

Szybki termin kolejnych badań nie oznacza szybkiego postępu choroby tylko sprawną diagnostykę. Mam nadzieję, że rozpoczęcie leczenia również będzie szybko możliwe.

Pozdrawiam najserdeczniej, missy.