1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak trzonu macicy
Autor Wiadomość
blasia123 


Dołączyła: 18 Lip 2015
Posty: 38

 #1  Wysłany: 2015-07-18, 18:23  Rak trzonu macicy


Witam.

Moja babcia 74l. Miala nieprawidlowe krwawinia.

Po lyzeczkowaniu otrzymalysmy taki wynik:
1-2. Fragmenty tkankowe z utkaniem gruczolowym odpowiadajacym rakowi gruczolowemu prawdopodobnie endometriodnemu G1
Ponadto obecne struktury lite nie wykazujace ekspresji CK6 i p40 mogace odpowiadac niskodojrzalemu komponentowi gruczolowemu G3.

Wizyte mamy dopiero w poniedzialek a babcia i ja bardzo sie stresujemy.
Bylby ktos uprzejmy i pomogl nam zinterpretowac ten wynik.
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #2  Wysłany: 2015-07-18, 21:32  


Wynik mówi o stwierdzeniu obecności raka typu gruczołowego,
prawdopodobnie typu endometrioid(al)nego, typowego dla umiejscowienia w jamie macicy.

Stopień złośliwości rozpoznanego nowotworu jest niski (G1),
chociaż miejscowo występują komponenty mogące odpowiadać złośliwości wysokiej (G3),
natomiast nie jest znane jego zaawansowanie, będące podstawowym czynnikiem decydującym o ocenie szans na powodzenie leczenia.

W tej sytuacji dalsze postępowanie polega na operacyjnym usunięciu macicy,
następnie histopatologicznym przebadaniu usuniętych ognisk nowotworu, ocenie jego rozległości
i na tej podstawie lekarz ewentualnie zaproponuje leczenie uzupełniające: (chemio-)radioterapię.


Pozdrawiam i witam Cię na forum.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
blasia123 


Dołączyła: 18 Lip 2015
Posty: 38

 #3  Wysłany: 2015-07-18, 21:49  


Bardzo dziekuje za zainteresowanie moim problemem. Prosze mi powiedziecie ile maksymalnie mozna czekac na operacje bo babcia dopiero 17 sierpnia bedzie miala druga dawke szczepienia na wzw b. Czy to nie zadlugo?
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #4  Wysłany: 2015-07-19, 09:18  


Termin wykonania zabiegu ponad 4 tygodnie (a może nawet więcej) od rozpoznania nie jest szybki.

Jeśli powodem odłożenia operacji miałoby być tylko zaszczepienie przeciw WZW,
to zapytałbym lekarza o przyśpieszone wersje szczepień - o ile mi wiadomo, takie istnieją,
chociaż są obarczone niższą skutecznością (szczegóły ne ten temat np. w tej pracy),
wobec czego Wasz lekarz powinien zarekomendować Wam najlepsze postępowanie.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
blasia123 


Dołączyła: 18 Lip 2015
Posty: 38

 #5  Wysłany: 2015-07-19, 12:45  


Ok bardzo dziekuje. Dam znac jutro co zdecydowal lekarz. Pozdrawiam i dziekuje
 
blasia123 


Dołączyła: 18 Lip 2015
Posty: 38

 #6  Wysłany: 2015-08-12, 10:06  


Witam. Babcia już jest po operacji. Wszystko odbyło się bardzo szybko. Dzisiaj odebrałyśmy wynik. Czy mogłabym prosić o pomoc przy interpretacji?
Na końcu: klasyfikacja zaawansowania: pTNM:pT3bNO
Z góry dziękuje za odp



[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2015-08-12, 11:41 ]
Bardzo proszę usuwać dane lekarzy.



20150812_110404.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 2282 raz(y) 488,21 KB

 
mufaso83 



Dołączyła: 09 Sty 2013
Posty: 722
Pomogła: 110 razy

 #7  Wysłany: 2015-08-12, 12:05  


blasia123 napisał/a:
Na końcu: klasyfikacja zaawansowania: pTNM:pT3bNO
oznacza to stopień zaawansowania choroby 3b (IIIB Przerzuty do pochwy i/lub przymacicza)
poczytaj sobie tutaj o leczeniu od strony 286 http://www.onkologia.zale...20plciowego.pdf
_________________
Omnia tempus habent
Mamcia 03.07.1955 - 14.12.2015
 
blasia123 


Dołączyła: 18 Lip 2015
Posty: 38

 #8  Wysłany: 2015-08-12, 12:23  


O kurcze..... Bardzo dziekuje za odpowiedz. Dzisiaj powiedzial nam lekarz ze nie bylo nigdzie naciekan... A ten caly wynik? Jak go Panstwo oceniacie?
 
mufaso83 



Dołączyła: 09 Sty 2013
Posty: 722
Pomogła: 110 razy

 #9  Wysłany: 2015-08-12, 12:41  


blasia123 napisał/a:
Dzisiaj powiedzial nam lekarz ze nie bylo nigdzie naciekan
zobacz na wynik histopatologiczny, masz numer 9, 10 przymacicze i wynik badania foci carcinoamtosi czyli obecność raka w tych pobranych tkankach.
tkanki 2-5 Adenocarcinoma endometrioides G2 czyli gruczolakoraka błony śluzowej macicy o stopniu złośliwości G2 (mamy od 1-3)
_________________
Omnia tempus habent
Mamcia 03.07.1955 - 14.12.2015
 
blasia123 


Dołączyła: 18 Lip 2015
Posty: 38

 #10  Wysłany: 2015-08-12, 12:44  


Reczywiscie. Dziekuje bardzo. W poniedzialek mamy wizyte u onkologa. Prosze mi powiedziec jakie leczenie najczesciej jest stosowane przy takim wyniku? Bardzo dziekuje wszytskim za odpowiedz
 
mufaso83 



Dołączyła: 09 Sty 2013
Posty: 722
Pomogła: 110 razy

 #11  Wysłany: 2015-08-12, 12:49  


wszytko masz podane w linku, który podalam wcześniej. Są tam obecne zalecenia dotyczące leczenia itp. Poczytaj
_________________
Omnia tempus habent
Mamcia 03.07.1955 - 14.12.2015
 
blasia123 


Dołączyła: 18 Lip 2015
Posty: 38

 #12  Wysłany: 2015-08-12, 13:24  


Dziekuje bardzo. Przeczytalam. Jakie sa rokowania w takim przypasku?
 
mufaso83 



Dołączyła: 09 Sty 2013
Posty: 722
Pomogła: 110 razy

 #13  Wysłany: 2015-08-12, 13:36  


rokowania również są w tych zaleceniach. Jednak tak naprawdę liczby, to tylko liczby, bo na rokowania ma wplyw wiele czynników, choćby obecny stan chorej, wiek itp
5 letnie przeżycie wg statystyk - 53%
_________________
Omnia tempus habent
Mamcia 03.07.1955 - 14.12.2015
 
blasia123 


Dołączyła: 18 Lip 2015
Posty: 38

 #14  Wysłany: 2015-08-14, 15:42  


Witajcie. Mam pytanie bo wizyte u onkologa mamy dopiero w poniedzialek. Babcia od operacji nie moze sie zalatwic (ciezko oddac stolec). Jezeli juz cos "pojdzie" to jest to bardzo twarde i babcia musi siedziec na ubkacji minimum pol godziny. Czy jest to normalne? Dadam ze babcia je suszone sliwki, activie, jogurty i pije lactuloze nic nie pomaga. Operacja byla dwa tygodnie temu. Prosze o odpowiedz i z gory za nia dziekuje.
 
mufaso83 



Dołączyła: 09 Sty 2013
Posty: 722
Pomogła: 110 razy

 #15  Wysłany: 2015-08-14, 18:28  


Moja Mama po operacji usunięcia narządów rodnych miała dokładnie to samo. Nam pomógł błonnik dopiero i tabletki na poprawę flory w jelitach (w aptece dostępne bez recepty)
_________________
Omnia tempus habent
Mamcia 03.07.1955 - 14.12.2015
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group