Mama ma guzy na wątrobie, jest po 6 dawce chemii.
Do tej pory guzy się zmniejszały, ale w ostatnim usg są dwie informacje, które mnie niepokoją.
Chodzi mi o to, co to znaczy "część z centralnym rozpadem"? i "trzustka widoczna w zakresie głowy i trzonu, hemogenna"?
We wcześniejszych opisach czegoś takiego nie było.
A to cały opis:
USG jamy brzusznej:
Wątroba ze zmianami mts do średnicy 30 mm w płacie prawym (część z centralnym rozpadem), do średnicy 18 mm w płacie lewym.
Pęcherzyk żółciowy cienkościenny bez złogów.
Drogi żółciowe niepowiększone,trzuska widoczna w zakresie głowy i trzonu, hemogenna.
Śledziona jednorodna, niepowiększona.
Nerki prawidłowej wielkości i echostrukturze.
UKM-y nieposzerzone, węzły chłonne około aortal ne, niepowiększone.
USG miednicy, pęcherz moczowy niepowiększony, węzły chłonne biodrowe niepowiększone
Oznacza to, że guz posiada ogniska martwicy w środku. Są one wynikiem tego, że guz nowotworowy rośnie szybciej, niż naczynia krwionośne, jakie go odżywiają. Przez to krew nie dociera do najbardziej wewnętrznej części guza, co powoduje jego obumieranie, zaś dociera do części brzeżnych, które są dobrze odżywione.
mabra1 napisał/a:
trzuska widoczna w zakresie głowy i trzonu, hemogenna.
Oznacza to, że guz posiada ogniska martwicy w środku. Są one wynikiem tego, że guz nowotworowy rośnie szybciej, niż naczynia krwionośne, jakie go odżywiają. Przez to krew nie dociera do najbardziej wewnętrznej części guza, co powoduje jego obumieranie, zaś dociera do części brzeżnych, które są dobrze odżywione.
czyli rozumiem, że dla mamy to dobra nowina? tylko co z tymi częściami brzeżnymi? Czy to oznacza że chemia pomaga? Tak jak już pisałam guzy zmniejszają się. Na początku największe miały 6,7 cm, w kolejnym usg 3,5 cm teraz największy do 3 cm.
jeśli chodzi o trzustkę, to tak przedyktowała mi mama przez telefon, ale dzisiaj miała właśnie6 dawkę chemii, więc mogła się pomylić, o co chodzi jeśli jest to homogenna?
Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź.
pozdrawiam
Majka
mam zeskanowane Mamy wyniki, czy mogłabym wysłać Pani na maila. Nie bardzo chciałbym na forum publicznym, ponieważ w wynikach są wszelkie dane mamy.
Czy jest to jakiś etap choroby, co to znaczy dla mamy i dla nas, że rozpad nie jest korzystny rokowniczo. Mama obawia się, że wątroba jej się rozpada, czy można Mamie to jakoś inaczej wytłumaczyć.
Proszę o szybką odpowiedź. Mama jest spanikowana, chciałabym ją jakoś pocieszyć. Proszę mi pomóc
Poniżej krótki opis :
Mama wykryła guza w piersi, zrobiono mammografię (30.08.2011) . Przy szczegółowym robieniu usg piersi i jamy brzusznej (1.09.2011) wykryto pierwsze liczne guzki na wątrobie. 21.09.2011 r- zrobiono biopsję z piersi. Nie zastosowano od razu chemii. Dopiero po ataku wyrostka robaczkowego, zrobiono Mamie biopsję wątroby (4.12.2011). Wyniki biopsji potwierdziły, że jest to przerzut na wątrobę. Guzki w dosyć szybkim czasie zaczęły rosnąć. Pierwszą chemię jaką Mama dostała 16.01.2012 r. było: Doxorubicyna 70 mg, 5-Fu 740 mg i Endoxan 740 mg.. 26.01.2012 zostało zrobione usg wątroby i 31.01.2012 r. została zrobiona tomografia wątroby. Zgodnie z opisem guzki powiększyły się. 21.02.2012 Mama ponownie trafiła do szpitala z powodu neutropeni G4 i G3 po chemioterapii. 23.02.2012 r. Mama ponownie miała usg wątroby. Zgodnie z opisem guzki nadal rosły. 1.03.2012 r. Doktor prowadząca Mamę zmieniła chemię na Taxoter 110 mg. Do tej pory miała już 6 dawek z Taxoterem
mam zeskanowane Mamy wyniki, czy mogłabym wysłać Pani na maila. Nie bardzo chciałbym na forum publicznym, ponieważ w wynikach są wszelkie dane mamy.
Dane pacjenta i lekarzy można usunąć w Paincie czy innym bezpłatnym programie graficznym
Spróbuj. Jeśli nie będziesz umiała, to wyślij mi je na maila, usunę dane i wstawię wyniki tutaj. Ale najpierw spróbuj
Nie, wątroba się mamie nie rozpada, nie ma takiego niebezpieczeństwa.
Podsumowując opis - czy u mamy stwierdzono pierwotnego raka piersi?
tak, jest to pierwotny rak piersi. W takim razie jutro powykreślam dane Mamy i wkleję do posta.
Bardzo dziękuję za odpowiedź i pocieszenie Mamy.
[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2012-06-19, 23:54 ] Wątek przeniesiony do właściwego mu działu.
Pamiętaj też o usunięciu danych lekarzy z dokumentacji.
Wynik badania anatomopatologicznego z 2011.09.21 (karta opisana "42") mówi o rozpoznaniu:
- raka piersi przewodowego inwazyjnego (carcinoma ductale invasivum),
- o średnim stopniu złośliwości (G2),
- o guzie wielkości ponad 10 do 20 mm w największym wymiarze (pT1c) (źródło).
Wartości receptorów wskazują, że estrogenowy jest słabo dodatni, progesteronowy i czynnik HER2 mają wartości ujemne,
co oznacza, że nowotwór mógł być podatny na hormonoterapię, choć raczej w stopniu umiarkowanym.
Wynik badania blizny po guzie i węzła chłonnego wartowniczego z dnia 2011.11.10 (karty "78" i "80") wskazuje:
- ogniskowe zwłóknienia i przewlekły stan zapalny w bliźnie,
- przewlekłe reaktywne (odczynowe) zapalenie węzła oraz stłuszczenie,
W obu przypadkach brak stwierdzenia ognisk przerzutowych nowotworu w badanych próbkach.
Karta informacyjna z 2011.12.04 stwierdza:
- USG j. brzusznej: wątroba niepowiększona, w obu płatach widoczne liczne obszary normoechowe z bezechową otoczką o śr. do 30 mm oraz pojedyncze hipoechowe o śr. do 13 mm - mts [metastases = przerzuty].
Potwierdza to wynik badania histopatologicznego z 2011.12.09:
- wycinek z guza wątroby: przerzut raka.
Dość dziwnie wygląda brak stwierdzenia przerzutowego zajęcia węzła wartowniczego oraz wynik wskazujący na przerzuty w wątrobie.
Jednak jaka by nie była przyczyna tej rozbieżności, to trzeba przyjąć, że przerzuty w wątrobie są,
ponieważ zostały wykazane histopatologicznie, zatem w sposób wykazujący się największą wiarygodnością.
Wynik badania USG z 2012.01.26 wskazuje na progresję w stosunku do poprzedniego z 2011.09.01:
zmiany w wątrobie uległy powiększeniu z 16,7 x 11,9 mm (płat prawy)
do 41, 33, 32 mm (płat prawy) i do 17 mm (płat lewy).
Analogicznie USG z 2012.02.23: 67 x 53 mm płat prawy, 25 x 17 mm płat lewy.
Zastosowana chemioterapia: FAC (1x (2x?): 2012.02.06) i Taxotere (5x: 2012:03.02, 03.23, 04.13, 05.08, 05.29)
ma charakter leczenia paliatywnego.
Aby ocenić jej skuteczność należy wykonać badania obrazowe i porównać, jak zachowują się zmiany w stosunku do wykazanych na ostatnio wykonanych: USG z 2012.01.26 i 2012.02.23 oraz TK z 2012.01.31.
Pozdrawiam i witam Cię na forum.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Mamy jeszcze usg z kwietnia tego roku - plik jest zamieszczony ponizej - najwiekszy guz w kwietniu mial 3.5 cm - czyli zmniejszyl sie prawie z 7 cm o polowe porownujac do lutego 2012.
Teraz ponownie mama miala robione usg (czerwiec 2012) i najwiekszy guz mial wymiar 3 cm.
Niestety nie mam kopii tego usg - moge jedynie zalaczyc to co mama przedyktowala przez tel.
USG jamy brzusznej:
Wątroba ze zmianami mts do średnicy 30 mm w płacie prawym (część z centralnym rozpadem),
do średnicy 18 mm w płacie lewym.
Pęcherzyk żółciowy cienkościenny bez złogów.
Drogi żółciowe niepowiększone, trzuska widoczna w zakresie głowy i trzonu, hemogenna.
Śledziona jednorodna, niepowiększona.
Nerki prawidłowej wielkości i echostrukturze.
UKM-y nieposzerzone, węzły chłonne około aortalne, niepowiększone.
Guzy jakby sie zmniejszyly ale niepokoi nas zdanie w nawiasie - Wątroba ze zmianami mts do średnicy 30 mm w płacie prawym (część z centralnym rozpadem).
Co to dokladnie znaczy i czego mozemy sie spodziewac - czy mozemy mama pocieszac ze wszystko jest ok.
Strasznie sie z siostra martwimy.
ps. Moja siostra to mabra1 - bedziemy pisac naprzemiennie.
Jeszcze raz dziekuje.
[ Dodano: 2012-06-22, 12:22 ]
Witam ponownie,
Pani doktor powiedziala ze mame czeka przerwa miedzy chemiami- aby mamy nie wykonczyc ta chemia bo jest bardzo agresywna. Czyli ze przyjmie jeszcze dwie chemie a potem przerwa okolo dwoch miesiecy. Jak ajest alternatywa- co innego mozna stosowac w tej przerwie aby guzy sie nie rozrosly. O co mamy pytac lekarza? prosze o wszelkie wskazowki. Dziekuje
Wątroba ze zmianami mts do średnicy 30 mm w płacie prawym (część z centralnym rozpadem),
do średnicy 18 mm w płacie lewym.
Zatem mamy odpowiedź na chemioterapię, co oznacza, że leczenie jest skuteczne,
guzy wyraźnie uległy zmniejszeniu w płacie prawym i zmniejszeniu/stabilizacji (z 25x17 na ?x18) w lewym.
Rozpad guza, o którym mowa w nawiasie, jest jednym z objawów, jakie się zdarzają.
Wyjaśniała to już w tym wątku Absenteeism, a więcej na ten temat możecie znaleźć np. w tej pracy
(dotyczącej poważniejszych stanów zespołu rozpadu guza).
W przypadku mniej zaawansowanego rozpadu niebezpieczeństwo jest odpowiednio mniejsze
i wdrożone przeciwdziałanie może być mniej intensywne.
monikaBra napisał/a:
Co to dokladnie znaczy i czego mozemy sie spodziewac - czy mozemy mama pocieszac ze wszystko jest ok.
Strasznie sie z siostra martwimy.
Poza cechami rozpadu guza, które przy słabym lub umiarkowanym nasileniu nie muszą być groźne
widzimy dobrą odpowiedź na chemioterapię, niestety, chemioterapia ta nie może doprowadzić do trwałego wyleczenia.
Jedną z cech nowotworów jest to, że występuje w nich zjawisko tzw. chemiooporności (szerzej opisane tutaj),
będące jedną z przyczyn czasowo ograniczonej skuteczności takiej terapii.
W zaawansowanym stadium choroby, przy obecności przerzutów odległych, w dłuższej perspektywie czasu progresja jest nieunikniona,
nie można zatem zgodzić się z tym, że "wszystko jest ok".
monikaBra napisał/a:
Jaka jest alternatywa - co innego mozna stosowac w tej przerwie aby guzy sie nie rozrosly.
Obawiam się, że możliwości leczenia są dość ograniczone.
Odpada możliwość wykonania zabiegu chirurgicznego (rak jest rozsiany, nie da się usunąć lokalnie),
nie jest możliwa radioterapia z powodu jak wyżej.
Chemioterapia wydaje się być jedynym sposobem na opóźnienie rozwoju choroby
(hormonoterapia z uwagi na zaawansowanie oraz słabą hormonozależność najprawdopodobniej byłaby wysoce nieefektywna).
Oczywiście możecie i powinnyście poprosić lekarza o wyjaśnienie tego i przedstawienie jego opinii,
najbardziej wiążącej z uwagi na jego najlepszą znajomość Waszej historii choroby.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum