Znalezionych wyników: 23

marzena66, Ewa52, dziękuję serdecznie :cmok:

marzena66, babinka, Madzia70, Ewa52,
Dziękuję , dziękuję, dziękuję :cmok:

Znalazłam bardzo ciekawy artykuł.
Tutaj go wkleję, aby nie mieszać tego ze swoim głównym wątkiem.
Opisana została tutaj historia 32 letniej kobiety, która miała bardzo podobny przypadek do mojego.

http://www.magazyn-stomat...owych.html/m101

Kto jest w temacie chłoniaków, to polecam poczytać.
A jeżeli chodzi o mnie, to mam zagwozdkę...
U tej dziewczyny na początku zdiagnozowano przewlekłe zapalenie tkanek okołowierzchołkowych, jednak finalnie, po wykonaniu biobsji okazało się, że ma chłoniaka nieziarniczego B-komórkowego, który rozwinął się w nietypowym miejscu, bo w żuchwie.

W moim przypadku podejrzenie u dentysty padło na śliniankę, usg wykazało że to węzły, biobsja - chłoniak grudkowy, a w tej chwili po badaniu PET wyszło (cytuję):
"Aktywne metabolicznie subcentymetrowe ognisko w tkankach miękkich policzka prawego w przyleganiu do trzonu żuchwy SUVmax 8,2 - proces zapalny okołozębowy? - do weryfikacji miejscowej i stomatologicznej."
Przypominam, że na początku diagnozowania mojej choroby, był chirurg dentysta , i to on zalecił mi rtg szczęki, na którym nie było nic podejrzanego przy korzeniach. Dwóch dentystów oglądało zdjęcia i każdy stwierdził, że jest ok. I znowu mam trafić do gabinetu dentystycznego??
Podobno PET nie odróżnia stanu zapalnego od nowotworu. Jestem bardzo ciekawa, co tam mi się dzieje. Czy to rzeczywiście stan zapalny, czy jednak, tak jak w przypadku tej 32 letniej kobiety, rozwija mi się w tkankach chłoniak,który może przekształcić się w gorszy typ.

To jest tylko takie moje gdybanie, wizytę mam za tydzień, więc obgadam to z moją dr., ale może ktoś wie, czy jest jakieś specjalne badanie, które będzie w stanie dokładnie prześwietlić mi to miejsce i postawić jednoznaczną diagnozę, czy w danym fragmencie jest stan zapalny, czy zmiana nowotworowa.
Od razu zaznaczam, że tam kompletnie nic mnie nie boli, mam w środku obrzęk dziąsła, ale żaden ból mi przy tym nie towarzyszy.

[ Dodano: 2017-03-29, 15:42 ]
Dodam jeszcze, ze tej kobiecie pobrali wycinek z jamy ustnej i z niego właśnie wyszło, że ma chłoniaka DLBCL. Zastanawiam się, czy jeśli kolejny dentysta stwierdzi, że nie ma tam stanu zapalnego, to czy nie zostanę poddana kolejnej biobsji? czy po prostu będzie to wtedy jednoznaczne, że to chłoniak tam się umiejscowił??

Mocca, dzięki serdeczne :in_love:

dziękuję

uspokoiłeś mnie

dobra, kończę już to gdybanie i czekam spokojnie dalej na wyniki

w końcu zostało tylko parę dni..

Dodano: 2017-02-03, 17:15

Mam takie pytanko.. bo w sumie to się nawet nie dopytałam w szpitalu którego węzła mi wycięli ( tylko tyle że z szyi), ale na wypisie ze szpitala napisali: v40.21
Czy to jest jakiś nr węzła?
Wie ktoś coś?

marzena66 , Waniuszka :cmok:

dziękuję serdecznie :cmok:

Jestem już w domu, wczoraj miałam zabieg , dzisiaj mnie wypuścili. Oczywiście nie obyło się bez lekkiego stresu. Moje obawy się spełniły i w niedzielę dostałam okres, myślałam, że mnie odeślą, ale lekarz powiedział , że po konsultacji z innymi lekarzami zadecydowali, że wykonają ten zabieg, bo nie chcą przeciągać z wystawieniem diagnozy. W moim przypadku liczy się czas i nie ma na co czekać.
Miałam znieczulenie ogólnie, i sam zbieg, dla mnie był jak mrugnięcie oczami. Nawet mnie to nacięcie zbytnio nie boli. Wszystko skończyło się pomyślnie

Za 10 dni wyciągnięcie szwów, a na wyniki muszę poczekać 2 tygodnie, więc muszę uzbroić się w cierpliwość.

[ Dodano: 2017-01-24, 17:39 ]
a.. no i wycięli mi węzeł z szyi, bo spod żuchwy byłoby bardziej ryzykowne, łatwo jest uszkodzić nerw twarzy... mogłabym potem wyglądać nieciekawie.. |zalamka|

Jestem już w szpitalu, wycięcie węzła zaplanowane mam na poniedziałek, no i niestety weekend muszę tutaj bezczynnie przeleżeć. Ale nie to jest najgorsze. Bo jakoś teraz wypadają mi dni w których powinna pojawić się miesiączka. Jeden lekarz mówił, że to raczej nie powinno sprawiać problemu, ale jednak lepiej żeby jej nie było. Drugi lekarz (starszy) powiedział, że będzie niedobrze jak dostanę okres...
kurcze, jest ryzyko że mnie odeślą do domu?
Czy zabieg wycięcia węzła nie może być wykonany podczas okresu?
Cały czas liczę na to, że jednak mój cykl się troszkę wydłuży.

marzena66, serdecznie dziękuję ;*
wasze wsparcie na tym forum jest wprost nieocenione

[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2017-01-17, 09:31 ]

Waniuszka, mój brat jeździ do Krakowa, w tamtym roku miał tam robiony przeszczep szpiku kostnego bo miał białaczkę :( ale nie wiem jaki go tam lekarz prowadził, muszę się go spytać..
Jeśli jednak ja będę musiała jeździć do jakiś specjalistów, to raczej będę uderzać na Katowice, mam tam trochę bliżej.
Ale dziękuję za radę

Mocca, dzięki za kciuki

Spóźniłam się i nie zdążyłam odebrać wyników z biopsji :( jutro muszę tam jeszcze raz pojechać.
No ale odebrałam chociaż wyniki z usg i z TK.
Przesyłam je w załącznikach.

[ Dodano: 2017-01-12, 19:11 ]
moje pytania:
1. co to znaczy że we wnęce wątroby jest węzeł i że są zmiany suspektywne?? :?ale?:

2. co to znaczy ze węzły są hypoechogeniczne i czy to dobrze, że nie mają zatok tłuszczowych?

Będę wdzięczna za każdą odpowiedź. Do lekarza idę już w poniedziałek, ale chciałabym już coś wiedzieć..

no mam nadzieję, że jutro będą już wszystkie wyniki do odebrania

popołudniu tam pojadę... już się nie mogę doczekać.. :?ale?: