Friend.
Dla dzieci lepiej jak żyją oboje rodzice.Widzisz tak to jest urządzone że nie można oddać komuś, przyjąć od kogoś choroby.Pan Bóg miał widocznie inne plany i wiem że to nie jest łatwe ale nasze życie należy do Niego. Rozumiem Twój ból i cierpienie .Trzymaj się dzielnie. Powiedz o wszystkim córkom.
witaj friend.
Musisz mieć dużo siły.MUSISZ dla dzieci i żony. Wy cierpicie że ona cier5pi fizycznie a ona że was zostawia. Ta świadomość bije na łeb wszystko. Wiem coś na ten temat bo sama choruje od prawie 2 lat.
Życzę siły i wytrwałości.