1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
Autor |
Wiadomość |
Temat: Tato odszedł i ... nie radzę sobie :-( |
Caroline
Odpowiedzi: 44
Wyświetleń: 26512
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2015-02-13, 12:13 Temat: Tato odszedł i ... nie radzę sobie :-( |
Jolana napisał/a: | Witaj gosiat,
smutek, żal, złość, gniew, bunt, płacz jest naturalną odpowiedzią na śmierć Taty - to wszystko jest bardzo pomocne w dochodzeniu do równowagi. Naprawdę.
Nie uciekaj przed tymi emocjami - to naturalne reakcje.
|
Witaj.
Mnie po śmierci Mamy (de facto sama byłam w trakcie chemioterapii) szpital "zapewnił" opiekę psychoonkologa. I ta Pani właśnie mówiła i tłumaczyła, że dobrze się dzieje kiedy pojawiają się emocje. Gorzej by było gdyby one się nie pojawiły a np. byłaby obojętność czy otępienie etc.
pzdr. |
|
|