Autor |
Wiadomość |
Temat: Chłoniak złośliwy DLBC st II A |
Caroline
Odpowiedzi: 463
Wyświetleń: 157450
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2015-03-07, 06:26 Temat: Chłoniak złośliwy DLBC st II A |
betsi napisał/a: | Mąż dostał już 3 naświetlania, jutro będą 4. Już po pierwszych jego głos się zmienił, nie miał takiego przyciśniętego gardła A węzeł na szyi zmiękł, tak powiedziała pani doktor, mąż dziś powiedział, że powoli zanika. Stwierdzili na naświetlaniach, że pozbędą się tego dziada, i w przypadku męża wiedzą, że to zadziała. Oby tak było |
U mnie w pachwinie (wznowa miejscowa) po 15 frakcjach po węźle pozostało tylko wspomnienie więc szansa jest i to naprawdę duża i że u Twojego Męża ten węzeł zniknie po radio.
Trzymam za to kciuki. |
Temat: Chłoniak złośliwy DLBC st II A |
Caroline
Odpowiedzi: 463
Wyświetleń: 157450
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2015-02-07, 06:40 Temat: Chłoniak złośliwy DLBC st II A |
hej
Ja miałam naświetlania na klatkę piersiową i szyję równocześnie. Maski nie miałam robionej, bo było to radio tzw. płaszczowa.
Hmmm generalnie nie taki diabeł straszny.....
tak jak piszesz wcześniej kroplówki czy morfina w razie bólu- ale w razie , bo część skutków ubocznych może a nie musi wcale wystąpić.
Niedawno skończyłam radio na jeden węzeł w pachwinie (wznowa miejscowa) i ze skutków ubocznych co dostałam wypisane na kartce nie miałam nawet 1/10.
Aaaa i najlepiej unikać w tym czasie gorącego jedzenia i picia- tak u mnie było.
Jak pisała Ci wcześniej też Rodzynka dużo kisieli, budyniów, ja ratowałam sie zupkami Knorra z kubka, wywalałam tylko z niego te grzanki. Siemnie lniane nie piłam , bo mi smak nie odpowiadał.
Na szyji radio nie pozostawiło żadnych śladów, nie schodzła mi skóra, nie miałam oparzeń.
pzdr. cieplutko |
Temat: Chłoniak złośliwy DLBC st II A |
Caroline
Odpowiedzi: 463
Wyświetleń: 157450
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2014-08-19, 08:22 Temat: Chłoniak złośliwy DLBC st II A |
Witajcie:)
Z góry przepraszam Betsi, że wtrącam swoje przyslowiowe trzy grosze do Twojego wątku <wstydniś>
Nurtuje mnie pytanie, czy chemioterapia II linii nie zakończona przeszczepem drastycznie zmniejsza szanse na wyleczenie bądź osiągnięcie trwalej remisji? posiada może ktoś takie wytyczne bądź wgląd w statystyki.
U mnie nie będzie można najprawdopodobniej zrobić przszczepu ze względu na choroby współstniejące i sama jestem ciekawa co by było gdyby - gdyby był nawrót.
pzdr serdecznie |
Temat: Chłoniak złośliwy DLBC st II A |
Caroline
Odpowiedzi: 463
Wyświetleń: 157450
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2014-07-31, 15:28 Temat: Chłoniak złośliwy DLBC st II A |
betsi napisał/a: | Dopiero wyniki z migdała mają potwierdzić.
Caroline bierze tez dawkę 20 mg też 3 tab,do czasu wyników,kochana opowiedz o twoim przypadku,może na priv?Pozdrawiam
[ Dodano: 2014-07-31, 12:01 ]
Carolina już mam twoją historię,Trzymaj się ciepło.pa |
Napisalam Ci priv, bo początek mojej choroby etc. w wątku jest dość mocno "okrojony". |
Temat: Chłoniak złośliwy DLBC st II A |
Caroline
Odpowiedzi: 463
Wyświetleń: 157450
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2014-07-31, 10:35 Temat: Chłoniak złośliwy DLBC st II A |
Witaj
Jakie dawki Encortonu przyjmuje Mąż?
Ja w szpitalu ( jeszcze przed leczeniem ZZ) przez tydzień 3x dziennie dostawałam dożylnie Dexaven (bo mnie węzły dusiły) a potem do domu jeszcze przez miesiąc Encorton 3x dziennie jedną tabletkę(bodajże te najsielniejsze 20mg).
pzdr. ciepło |
|