1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Wynik TK klatki piersiowej mojej mamy. |
DumSpiro-Spero
Odpowiedzi: 13
Wyświetleń: 16255
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2009-03-05, 02:15 Temat: Wynik TK klatki piersiowej mojej mamy. |
Co do guza nadnercza nie ma żadnych wątpliwości - to ten sam rodzaj histologiczny co poprzednio: jasnokomórkowy rak nerki (potwierdzają to również wyniki badań immunohistochemicznych).
W tej sytuacji należy przyjąć, że to przerzuty raka nerki do płuc.
Faktycznie chemioterapia nie ma tu żadnego sensu, trzeba będzie spróbować skuteczności leczenia celowanego - interferonu, avastinu. |
Temat: Wynik TK klatki piersiowej mojej mamy. |
DumSpiro-Spero
Odpowiedzi: 13
Wyświetleń: 16255
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2009-02-20, 19:29 Temat: Wynik TK klatki piersiowej mojej mamy. |
Tłumaczenie wyniku histpat:
Rak jasnokomórkowy (to rodzaj raka nerki stanowiący ok 75% wszystkich nowotworów złośliwych nerek, dość agresywny)
Guz (nowotwór złośliwy) nerki lewej.
T2 - guz o średnicy większej niż 7 cm, ograniczony do nerki.
Brak szypuły guza - guz nieotorebkowany (charakterystyczne dla guzów złośliwych, naciekających).
W tej sytuacji myślę, że to jednak przerzuty raka nerki do płuc.
Jednak na ostateczną ocenę czekamy faktycznie na wynik histopatologiczny guza nadnercza. |
Temat: Wynik TK klatki piersiowej mojej mamy. |
DumSpiro-Spero
Odpowiedzi: 13
Wyświetleń: 16255
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2009-02-19, 19:57 Temat: Wynik TK klatki piersiowej mojej mamy. |
Aaaa, to troszkę zmienia postać rzeczy - dlatego trudno oceniać wynik danego badania wyrwany z kontekstu.
Sprawa b. ważna: jaki był wynik histopatologiczny po operacji usunięcia nerki 6 lat temu?
Czy był to rak nerki?
W tej chwili prawdopodobne są 2 możliwości:- albo, jeśli 6 lat temu był to rak nerki, mamy do czynienia z przerzutami raka nerki do płuc i nadnercza - i wtedy lekarz ma rację, że w grę wchodzi leczenie celowane
- albo jest to w ogóle niezależny rak pierwotny płuca z przerzutem do nadnercza - i wtedy nie leczenie celowane, a chemioterapia.
Sprawa nie jest taka oczywista - mnogość zmian w obydwu płucach przemawia za tym, że mogą to być przerzuty raka nerki, zaś kształt zmian niekoniecznie - charakterystyczne dla procesu meta (czyt. zmian przerzutowych) w płucach są cienie okrągłe, a tu zmiany opisano jako kształt nieregularny.
Jeśli jednak w wywiadzie był kiedyś rak nerki (potwierdź proszę, co to był za guz) to jednak przede wszystkim należałoby brać pod uwagę przerzuty do płuc.
Badanie histopatologiczne zmiany w nadnerczu powinno dać jakąś odpowiedź w powyższym zakresie.
Co do leczenia celowanego w przerzutowym raku nerki, to mamy dwie Forumowiczki, których bliscy walczą z powyższym i są w trakcie takiej terapii - zobacz TUTAJ.
pozdrawiam serdecznie. |
Temat: Wynik TK klatki piersiowej mojej mamy. |
DumSpiro-Spero
Odpowiedzi: 13
Wyświetleń: 16255
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2009-02-19, 01:38 Temat: Wynik TK klatki piersiowej mojej mamy. |
witaj Kasia1112
nie możemy mówić tu o żadnej diagnozie ponieważ jej jeszcze nie ma; chyba, że nie przytoczyłaś wyniku badania histopatologicznego, który być może jest?
Diagnoza to stwierdzenie konkretnej jednostki chorobowej, określającej rodzaj nowotworu i (najczęściej) jego złośliwość. Na tej dopiero podstawie można postanowić jakie wdrożyć leczenie.
Zmiany opisane w TK ewidentnie wskazują na raka i to niestety na dość agresywnego; ogniska raka w miąższu płucnym są stosunkowo niewielkie, jednak dały już spore przerzuty do węzłów chłonnych wnęk (obydwu!) i śródpiersia. Ponadto opisano satelitarny wobec guza rozsiew drobnoguzkowy. I guz w drugim płucu - jest to albo przerzut, albo ognisko raka, które rozwinęło się synchronicznie (typowe dla np. raka płuca oskrzelikowo-pęcherzykowatego).
Przede wszystkim niezbędne jest ustalenie czy jest to rak dobnokomórkowy czy niedrobnokomórkowy.
Słuszny wniosek Twój jest taki, że jest to stan zaawansowania choroby nie nadający się do leczenia radykalnego (a więc prowadzącego do wyleczenia).
Rokowanie co do czasu przeżycia jest zależne m.in. od tego jaki jest to rodzaj raka (histologicznie) oraz czy są obecne przerzuty odległe (np. wątroba, ośrodkowy układ nerwowy).
Nie bardzo rozumiem, co masz na myśli mówiąc, że lekarz zalecił "leczenie celowane"?
Terapia celowana to np. leczenie Tarcevą - jednak zawsze najpierw stosuje się chemioterapię. Ponadto Tarcevą leczy się wyłącznie raka płuca niedrobnokomórkowego.
Dlatego poproszę więcej danych, przede wszystkim jaki to typ nowotworu (czy była bronchoskopia lub mediastinoskopia? by pobrać wycinek do badania histpat?)
pozdrawiam ciepło. |
|
|