1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: obawy i pytania |
DumSpiro-Spero
Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 8938
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2009-03-10, 01:25 Temat: obawy i pytania |
witaj ksywka
Niezmiernie mi przykro, że tak sprawy przebiegły u Twojego taty; niestety tak bywa - poważne objawy kliniczne czasem pojawiają się dopiero, gdy choroba nowotworowa jest już bardzo zaawansowana.
Nie ma podstaw niestety do tego, by wyraźnie sugerować na jaki typ nowotworu zmarł Twój tata - za mało danych. Na podstawie tego, co napisałaś nie można nawet stwierdzić, czy był to pierwotny rak płuca czy przerzuty do płuc raka o pierwotnym innym (np. nieznanym) umiejscowieniu. Być może mógłby nieco rozjaśnić sprawę wynik/opis tomografii klatki piersiowej, którą zapewne tacie wykonano (standard diagnostyczny w takim przypadku).
Jeśli to był pierwotny rak płuca to z zasady nie udowodniono, że jest on chorobą dziedziczną. Statystyki jedynie sugerują nieco większe ryzyko zachorowania (gdy krewny I stopnia zmarł na raka płuca), jednak żadnych dowodów na dziedziczenie tego typu raka nie ma. Nie wiem na czym polega Twoja "wada" oskrzela (i na jakiej podstawie ją stwierdzono?) więc trudno opiniować; ponadto nie piszesz jakie badania Ci już wykonano - RTG klatki piersiowej? Bez wyraźnych wskazań nie kieruje się na TK czy bronchoskopię, być może któreś z tych badań byłoby u Ciebie wskazane, jednak podajesz za mało danych.
Poziomy temperatury, które podajesz miewają zdrowe kobiety; stany podgorączkowe wieczorami są np. naturalne w danej fazie cyklu miesiączkowego.
Odkasływanie wydzieliną - jeśli się przedłuża i jest objawem przewlekłym - faktycznie może stanowić wskazanie do wykonania diagnostyki (zaczyna się od RTG klatki piersiowej plus ewentualnie spirometrii),
myślę jednak że pulmonolog będzie wiedział jak sprawą pokierować - najważniejsze to do niego po prostu w końcu -dalej nie zwlekając- dotrzeć ;-)
Rak płuca w młodym wieku jest bardzo rzadki.
pozdrawiam cieplutko i zachęcam do nie odwlekania wizyty u lekarza. |
|
|