1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak piersi, wznowa po 8 latach |
DumSpiro-Spero
Odpowiedzi: 229
Wyświetleń: 97822
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-04-16, 13:34 Temat: Rak piersi, wznowa po 8 latach |
Nika2, -> lektura dla Ciebie na dzisiaj
Gdyby 'dół' się przedłużał - nie zwlekaj.
No i ściskam mocno - jesteśmy tu i nigdzie się nie wybieramy |
Temat: Rak piersi, wznowa po 8 latach |
DumSpiro-Spero
Odpowiedzi: 229
Wyświetleń: 97822
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-03-18, 21:41 Temat: Rak piersi, wznowa po 8 latach |
Nika2 napisał/a: | Mam pytanie może jednak za te 4 tygonie lepiej zrobić PET ? |
Nie, nie ma potrzeby. Wskazane jest wykonanie takiego samego badania jak sprzed rozpoczęcia leczenia - a więc TK lub MRI (pewnie będzie to TK).
Pozwoli to na najbardziej wiarygodną ocenę odpowiedzi na leczenie.
Nika2 napisał/a: | Lekarz zadecydował narazie leczenie: Arimidex
(...)
Zastanawiam się czy nie lepsza byłaby chemia ? albo usunięcie płata płuca na którym jest zmiana. |
Lekarz podjął właściwą decyzję, zgodną ze standardami leczenia w takim wypadku.
W sytuacji gdy mamy do czynienia z rozsiewem i rakiem hormonozależnym - zawsze powinna być jako pierwsza rozważana hormonoterapia.
Dlaczego? Ponieważ w tej sytuacji HTH najczęściej daje efekt leczenia taki sam (lub lepszy) jak chemioterapia przy mniej nasilonych objawach niepożądanych.
Tutaj nastąpiła najprawdopodobniej oporność na tamoxifen, zatem przejście na inhibitory aromatazy (Arimidex) jest prawidłowe. Przy tym wskazane jest trzymanie "ręki na pulsie" i wnikliwa kontrola by upewnić się czy II linia leczenia hormonalnego jest skuteczna.
Badanie palpacyjne po 4 tygodniach a TK po 2 miesiącach jest b.dobry planem.
Usunięcie płata płuca nie wchodzi w grę głównie ze względu na aktywny proces nowotworowy w okolicach piersi/pachy. Po prostu nic by to nie dało - jedynie by Cię naraziło na możliwe powikłania pooperacyjne i na zbędne cierpienie.
Postępowanie zalecone przez onkologa jest naprawdę właściwe. Twój lekarz z pewnością zasługuje na zaufanie. Bardzo się cieszę, że masz dobrą opiekę.
Nika2 napisał/a: | Niedługo zaczyna się sezon na szczupaki (od1 maja) a ja jestem zapalonym wędkarzem i to z sukcesami. |
Przypomniałaś mi moje dzieciństwo..
Gdy byłam mała pływałam w malutkiej łódce po jeziorach mazurskich z moim ojczymem.
Łapaliśmy szczupaki..
A potem, w drewnianej chatce przy lesie - prosto na patelnię.. (no, najpierw "oskrobane")
pozdrawiam cieplutko. |
Temat: Rak piersi, wznowa po 8 latach |
DumSpiro-Spero
Odpowiedzi: 229
Wyświetleń: 97822
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-03-08, 01:30 Temat: Rak piersi, wznowa po 8 latach |
'Bardzo dobre informacje' licznie pojawiały się między innymi w mediach. Każdy pewnie zatem 'coś dobrego' na ten temat słyszał. Świat nauki jest jednak dokładniejszy niż goniące za sensacją media. Gdy szczegóły poddano analizie okazało się, że .. prasa nakarmiła się 'doniesieniami' nie do końca sprawdzonymi, a mówiąc wprost - podkoloryzowanymi.
Dla uważnych czytelników poleconego przeze mnie artykułu staje się jasne, że.. to po prostu był tylko dobry PR
Podejrzewam, że właśnie z tego względu nad osiągnięciami profesora piała z zachwytu jedynie żądna płodzenia kolejnych bohaterów narodowych Polska. Na naszych 'sąsiadach', tych z naszego kontynentu jak i zza wielkiej wody - owe ewenementy nie zrobiły kompletnie żadnego wrażenia..
Poza tym, jeśli chodzi o naukę, ja z zasady nieufnie odnoszę się do wszystkiego, za czym stoi twór komercyjny. Tj. na przykład - spółka czerpiąca zyski z 'badań genetycznych'. Prowadzonych zresztą przez profesora, który.. jest prezesem owej spółki
Zatem personalnie odpowiada przed Radą Nadzorczą za stosowny wynik finansowy zarządzanego przez siebie przedsiębiorstwa
PS. O wynik ten dba zresztą w sposób różnoraki - np. prowadząc sklepik internetowy z 'dietą antyrakową'
I tym niesmacznym akcentem kończę moje uwagi dotyczące poruszonej kwestii.
Nika, serdecznie Cię przepraszam za tzw. 'off top' w Twoim wątku |
Temat: Rak piersi, wznowa po 8 latach |
DumSpiro-Spero
Odpowiedzi: 229
Wyświetleń: 97822
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-03-07, 01:56 Temat: Rak piersi, wznowa po 8 latach |
anna53 napisał/a: | Chciałabym wiedziec na jakiej podstawie skuteczność tych badań genetycznych w Szczecinie jest wątpliwa. anna |
Polecam uważne zapoznanie się z -> tą lekturą <-
Opisano tu wydarzenie (i jego dalszy efekt w postaci publicznej korespondencji), którego byłam świadkiem biorąc udział w kilkudniowym Kongresie Polskiego Towarzystwa Onkologii Klinicznej. Przewodniczącym komitetu organizacyjnego Kongresu był konsultant krajowy ds. onkologii klinicznej, prof Maciej Krzakowski. Uczestnikami Kongresu była większość polskich onkologów ze względu na fakt, iż na Kongresie PTOK co roku ogłaszane są najnowsze wyniki badań, wytyczne w leczeniu onkologicznym, oraz organizowane liczne szkolenia.
Mówiąc szczerze na oczach całego tego szacownego grona, prof Lubiński ze Szczecina został zdyskredytowany, za to w sposób bardzo rzetelny - operowano bowiem wyłącznie dowodami.
Można się z nimi zapoznać pod wskazanym przeze mnie wyżej linkiem.
[ Dodano: 2011-03-07, 02:01 ]
Nika2 napisał/a: | Byłam dzisiaj u Onkologa, zostawiłam mu kostki histop. do dalszej oceny receptorów i hormonów. |
I bardzo dobrze
Dokładna analiza mikroskopowa i immunohistochemiczna pobranego materiału pozwoli na wybór optymalnego schematu leczenia.
pozdrawiam Cię cieplutko, Nika2. |
Temat: Rak piersi, wznowa po 8 latach |
DumSpiro-Spero
Odpowiedzi: 229
Wyświetleń: 97822
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-02-27, 14:20 Temat: Rak piersi, wznowa po 8 latach |
Nika2 napisał/a: | Zadecydują genatycy. |
O terapii winien decydować onkolog kliniczny, a nie chirurg czy też genetyk.
Przykro mi, lecz wiarygodność 'poradni genetycznej' w Szczecinie nie jest do końca jasna. W każdym razie w ubiegłym roku udowodniono, iż testy wykonywane przez w/w 'poradnię' nie mają właściwych podstaw a ich skuteczność jest wątpliwa.
W związku z tym trudno się nam tu wypowiadać czy też komentować w/w porady z jednego względu: nie ma jasnych wskazań do takich zaleceń.
A przynajmniej nie są one zgodne ze światowym standardem leczenia raka piersi.
Od siebie mogę jedynie dodać, iż być może warto byłoby alternatywnie odbyć konsultację w ośrodku referencyjnym, specjalizującym się w leczeniu raka piersi.
Stawką jest Twoje życie, jego jakość i długość. Pytanie, czy w tej sytuacji zawierzyć eksperymentom?
pozdrawiam ciepło. |
Temat: Rak piersi, wznowa po 8 latach |
DumSpiro-Spero
Odpowiedzi: 229
Wyświetleń: 97822
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-02-27, 12:31 Temat: Rak piersi, wznowa po 8 latach |
Chemioterapia cisplatyną u chorych na raka piersi ma wątpliwą wartość.
Więcej szczegółów -> tutaj <-
Owszem, stosuje się ją, jednak w sytuacjach, gdy zostały wyczerpane inne możliwości.
Kto zalecił trapię cisplatyną i na jakiej podstawie?
Tamoksyfen, w sytuacji gdy doszło do progresji w trakcie jego przyjmowania, faktycznie nie wchodzi już w grę. Mamy jednakże w zapasie jeszcze hormonoterapię II linii - można, a być może nawet trzeba będzie zastosować leczenie inhibitorami aromatazy.
Według współczesnych doniesień naukowych (ogłoszonych na ASCO 2010) wznowa raka piersi kwalifikuje się do pobrania wycinka i przebadania go pod kątem hormonozależności.
Nie wolno poprzestawać na wynikach tego typu sprzed lat.
Nika2 napisał/a: | co mam teraz brać może witaminę B6 ? |
Żadnej suplementacji bez uzgodnienia z prowadzącym lekarzem onkologiem. Część tego typu terapii 'wspomagających' może sprzyjać progresji nowotworu.
pozdrawiam ciepło. |
|
|