1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 4
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: potrzebna pomoc przy interpretacji i rady co robić dalej
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 130
Wyświetleń: 46954

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2013-04-30, 20:27   Temat: potrzebna pomoc przy interpretacji i rady co robić dalej
Mama Ali odeszła w piątek, 26 kwietnia 2013 r. o godz. 5:26 rano.
Ból i duszność były opanowane. Była pod opieką wspaniałego, gdańskiego hospicjum domowego.


Widząc zdjęcia Jej Mamy napisałam Alicji:
Ach, Twoja Mama to - patrząc na zdjęcia - Kobieta z Charakterem :-)

A Ala, na 19 dni przez śmiercią swej mamy, odpisała mi następująco:
Mamuśka moja to taka osoba, można by rzec trochę naiwna, w każdym człowieku widzi dobro.
Każdemu chciałaby pomóc, każdy zasługuje na drugą szansę.
O takich osobach mówi się że mają miękkie serce i twardą du.ę.
Jest zawsze pogodna, co by się nie działo.
Taka jest ta moja mamcia



Mama Ali:

zdjęcie mamy Ali


3 miesiące przed diagnozą:

zdjęcie mamy Ali


Na początku grudnia, w trakcie pobytu w szpitalu na radioterapii, już z bólem, ale wciąż pogodna:

zdjęcie mamy Ali


  Temat: potrzebna pomoc przy interpretacji i rady co robić dalej
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 130
Wyświetleń: 46954

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-11-22, 10:11   Temat: potrzebna pomoc przy interpretacji i rady co robić dalej
alaslepa napisał/a:
-Czy nie powinniśmy się z tym wstrzymać i wrócić z mamą na chemię?

Z radykalnym napromienianiem - nie. To najwyższa pora.

Do napromieniania paliatywnego obecnie nie ma wskazań, chyba, że są uciążliwe objawy typu: krwioplucie, ból w klatce piersiowej, silny kaszel etc. - powodowane przez guza oczywiście.

alaslepa napisał/a:
-Czy jeśli teraz byśmy wrócili do chemii, to czy byłby to ten sam schemat, czy była by to inna chemia(nowotwory z jakimś czasem się uodparniają)

Jeśli mama przeszła 4 cykle chemioterapii I linii i widać postępującą regresję - można wydłużyć chemioterapię o kolejne 2 cykle. Ten sam schemat.
Jednak będzie to wtedy postępowanie właściwe dla leczenia paliatywnego, czyli dla sytuacji, w której radykalne napromienianie nie jest możliwe.

alaslepa napisał/a:
- Ostatnie 2 TK były robione na różnym sprzęcie, lekarka powiedziała że nie ma tu regresji, że gdzieś tam nawet coś się niby powiększyło, czy może to wynikać z tego że były to badania nie na tym samym sprzęcie?

Które TK? Te których opisy wkleiłaś wskazują na częściową remisję.

alaslepa napisał/a:
-Czy są szanse że dalsze leczenie chemią spowoduje że guz się jeszcze zmniejszy i wtedy będą szanse na radykalną radioterapię?

Raczej nie.
Radykalnie napromieniamy albo teraz albo wcale.

Cytat:
-Czy jeśli teraz odbyłoby się naświetlanie paliatywne, to czy mama będzie mogła jeszcze brać chemię, czy zostanie już tylko leczenie objawowe?

Napromienianie paliatywne nie wyklucza leczenia chemioterapią w przyszłości, i odwrotnie. Po prostu CTH i RTH paliatywna ze sobą nie kolidują (nie stosuje się ich tylko jednocześnie, w tym samym terminie).

alaslepa napisał/a:
może tam uda mi się namierzyć dr Adamowicza

Zdecydowanie radzę porozumieć się z panem dr i omówić sprawę. Przede wszystkim należy się Wam solidne wyjaśnienie dlaczego nie można napromieniać radykalnie (i jakie są wskazania w chwili obecnej do napromieniania paliatywnego).
  Temat: potrzebna pomoc przy interpretacji i rady co robić dalej
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 130
Wyświetleń: 46954

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-10-27, 22:03   Temat: potrzebna pomoc przy interpretacji i rady co robić dalej
Podejrzewam, że onkologicznie mama obecnie wydaje się kandydatką do napromieniania radykalnego - remisja jest w zasadzie zadowalająca.
Poprzednio nie mogło być mowy o RTH ze względu na wymiary guza, rozpad w obrębie guza oraz płyn w opłucnej (nie wiemy czy był to wysięk nowotworowy czy nie - niemniej sama obecność płynu uniemożliwia napromienianie).

Podejrzewam, że w takim wypadku na decyzję o podjęciu (lub niepodjęciu) radykalnej radioterapii wpłyną:
1) stan ogólny (niestety są liczne choroby współistniejące)
2) wydolność oddechowa (prócz zmian nowotworowych mamy spore pęcherze rozedmowe; przed RTH radykalną z pewnością warto byłoby wykonać spirometrię).

Nadal zatem mamy niewiadomą.
Pod kątem onkologicznym jednak - tak sądzę - szansa jest.
  Temat: potrzebna pomoc przy interpretacji i rady co robić dalej
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 130
Wyświetleń: 46954

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-08-09, 21:26   Temat: potrzebna pomoc przy interpretacji i rady co robić dalej
alaslepa napisał/a:
Jedyne co sobie przypomniała to że będzie to" leczenie nowej generacji", 8 dni wlewu, potem 2 tygodnie przerwy i znowu 8 dni wlewu (pierwszy wlew ma trwać 6 godzin, następne krócej). Lekarz powiedział jeszcze że ta chemia daje 60% na to że guz się zmniejszy.

Wygląda to na kombinację winorelbiny z gemcytabiną (u chorych, którzy nie mogą być leczeni pochodnymi platyny).
Wlew w dniu 1 i 8, następnie 2 tyg. przerwy. Podobnie podawana może być winorelbina w monoterapii, jednak nie można tu liczyć na 56% odsetek przeżyć 6-miesięcznych, jak w przypadku w/w schematu dwulekowego.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group