1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak pluc i przerzuty do mozgu |
DumSpiro-Spero
Odpowiedzi: 28
Wyświetleń: 29593
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2012-09-25, 10:09 Temat: Rak pluc i przerzuty do mozgu |
Jesteśmy na tym Forum by pomagać, a nie oceniać - do tego ostatniego nikt z nas nie ma prawa.
Apeluję by się to na tym Forum więcej nie powtórzyło - jest to nieludzkie i naganne, a przede wszystkim bezpodstawne.
Odnośnie choroby nowotworowej, naszej lub naszych bliskich. Niestety fakt, że choroba się pojawiła nie zatrzymuje świata w miejscu. Nic się nie zmienia, wciąż inni muszą żyć, utrzymywać rodziny, zmagać się z życiowymi problemami, dbać o małe dzieci i o ich przyszłość.
W rzeczywistości mało kto może samodzielnie poświęcić się chorobie bliskiej osoby rzucając wszystko: pracę i zobowiązania. Niezależnie od tego jak przebiegnie choroba i czy zakończy się wyleczeniem czy śmiercią osoby chorej - otoczenie nadal będzie musiało żyć dalej: utrzymywać siebie, swoje dzieci, płacić rachunki. Nieludzkim jest oczekiwanie, że inni muszą "przerwać" swoje życie, osiągnięcia, narazić się na biedę i być może krzywdzenie z tego tytułu innych (np. swoich dzieci).
Oczywiście większość rodzin chorych stara się zreorganizować swoje dotychczasowe życie na rzecz chorego. To naturalne, że kochamy, chcemy choremu towarzyszyć, opiekować się nim, czuwać.
W tym celu rodzina jednoczy swoje siły - dzieli opiekę nad chorym i obciążenia z tym związane. Zazwyczaj przy chorym są ci, którzy: nie pracują, pracują lecz mogą pozwolić sobie na wzięcie urlopu (i nie zostać z tego tytułu następnie zwolnionym z pracy), pracują lecz mogą sobie pozwolić na utratę tej pracy (bo np. ktoś inny będzie w stanie utrzymać rodzinę).
Część rodzin potrzebuje czasu by się dostosować do nowej sytuacji, inni w ogóle nie mają możliwości bycia ze swym najbliższym chorym (np. osoby pracujące i mieszkające za granicą - mamy takich rodzin, mieszkających poza granicami naszego kraju, na naszym Forum bardzo wiele).
Pytania o rokowanie - w sytuacji gdy ktoś mieszka za granicą a jego bliski chory w Polsce - padają na tym Forum od kiedy ono istnieje. Są ludzkie i naturalne. I zawsze były tu przyjmowane ze zrozumieniem.
Wierzę, że tak będzie nadal. |
Temat: Rak pluc i przerzuty do mozgu |
DumSpiro-Spero
Odpowiedzi: 28
Wyświetleń: 29593
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2012-09-24, 20:56 Temat: Rak pluc i przerzuty do mozgu |
Pepsi napisał/a: | Moje pytanie brzmi : czy ktoś jest w stanie mi powiedzieć ile mu zostało życia??? Bo lekarz w szpitalu powiedział, że to indywidualna sprawa (co rozumiem) i on wyroku wydawać nie będzie. |
Wyrok wydaje choroba a nie lekarz.
Lekarz natomiast, na podstawie aktualnej wiedzy medycznej może powiedzieć jakie jest rokowanie i powinien to uczynić jeśli pada takie pytanie.
Rokowanie oparte jest o statystyki - tj. pokazuje przeciętny czas przeżycia u osóób w takim a nie innym stadium choroby nowotworowej, przy uwzględnieniu innych czynników (np. sposobu zastosowanego leczenia).
Pepsi napisał/a: | Moj teściu trafil do szpitala 14 sierpnia, po tym, jak miał bóle głowy i problemy z mową oraz poruszaniem się (kręcenie się w głowie itp.).
W szpitalu stwierdzono raka płuc z przerzutami do mózgu (4 guzy z czego jeden ma móżdżku). Podano sterydy, środki na zmniejszenie obrzęku i ciśnienia śródczaszkowego. |
Przeciętny czas przeżycia u chorych na niedrobnokomórkowego raka płuca, u których zdiagnozowano przerzuty do mózgu to:- 1 miesiąc (u chorych nieleczonych);
- 2,5 miesiąca (u chorych, u których zastosowano leczenie kortykosteroidami);
- 5 miesięcy (u chorych, u których zastosowano leczenie kortykosteroidami oraz WBRT, tj. radioterapię mózgowia).
Znając w/w dane trzeba pamiętać, że w indywidualnych przypadkach czas ten może się różnić, jednak u wielu chorych jedynie nieznacznie.
pozdrawiam ciepło. |
|
|