1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak szyjki macicy z przerzutem do węzła chłonnego |
DumSpiro-Spero
Odpowiedzi: 32
Wyświetleń: 34150
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2009-11-21, 18:49 Temat: Rak szyjki macicy z przerzutem do węzła chłonnego |
gosiiik napisał/a: | (...) Materiał zasadniczy stanowi macica bez przydatków 9x6x4 cm z mankietem pochy do 1cm. W Obrębie szyjki widoczny białawy naciek średnicy do 5cm
Histologicznie:
Carcinoma planoepitheliale nonkratodes colli uteri (small cell) , G3, pIIb2 N1a. Minimalny margines (mankiet pochwy)ok 1cm.
Pochwa oraz tkanki obustronnych fragmentó przymacicz wolne od nacieku raka.
Błona śluzowa trzonu macicy z cechami sekrecji.
Metastasis carcinomatosa lymphonodi (1/37):
- przerzut raka stwierdza sie w 1 na 5 węzłów chłonnych zasłonowych str. lewej (1/5).
2 węzły chłonne przymacicz prawych (0/2) 1 węzeł przymacicz lewych (0/1), 1 węzeł biodrowy zewn. prawy (0/1) 6 węzłow biodrowych wewn prawych (0/6), 3 wezły biodrowe wspolne prawe (0/3), 13 węzłow zasłonowych prawych (0/13), 4 wezły biodrowezewn. lewe (0/4), 2 węzły biodrowe spólne lewe (0/2) bz przerzutów raka. (...) |
witaj gosiiik,
po pierwsze 2 sprawy mi się nie zgadzają:- stopień zaawansowania - czy aby na pewno jest to IIB ? Czy może powinno być IB-2 ?
W stopniu IIB zajęte są przymacicza, tymczasem w wyniku histpat patolog podkreślił, że przymacicza wolne są od nacieku raka. - sam wynik histpat : nie jest do końca jasny. Ca planoepitheliale to rak płaskonabłonkowy (non keratodes - nierogowaciejący, kod choroby: 8072/3), natomiast mianem small cell carcinoma określa się odrębną jednostkę: raka drobnokomórkowego (kod choroby: 8041/3), którego kiedyś wliczano w grupę nowotworów nabłonkowych - obecnie stanowi grupę zupełnie odrębną.
W przypadku histpat, w którym widzi się drobnokomórkowe utkanie raka szyjki macicy obowiązkowe jest dalsze badanie materiału pod kątem obecności receptorów hormonalnych w tkance guza. Robi się to po to by potwierdzić lub wykluczyć raka drobnokomórkowego neuroendokrynnego (wytwarzającego hormony), który znacząco zmienia rokowanie i narzuca inny tryb leczenia (jego przebieg podobny jest do drobnokomórkowego raka płuca).
W sumie więc na tę chwilę nie wiem jaki jest stopień zaawansowania (?) i jak ostatecznie sklasyfikowano guza pod kątem postaci histologicznej - sądzę, że tkankę guza poddano dodatkowym badaniom immunohistochemicznym (?).
Tak, czy siak - chemioradioterapia jest w tej sytuacji BARDZO ważna.
Wyniki leczenia raków drobnokomórkowych o wysokiej złośliwości, wyłącznie chirurgicznie - są niezadowalające lub wręcz złe. Wynika to z biologii tych nowotworów; mają one bowiem dużą skłonność do rozsiewu, tak drogą limfatyczną (węzły) jak krwionośną (głównie tętniczą). Wielu badaczy raki drobnokomórkowe traktuje jako pierwotnie rozsiane (tj.tworzące niemal 'od razu' mikroprzerzuty regionalne i odległe.
Natomiast ich kolejną cechą jest fakt dużej chemio/radiowrażliwości. W rakach drobnokomórkowych po chemioradioterapii zdarzają się wyleczenia nawet w zaawansowanych, nieoperacyjnych przypadkach - co nie byłoby możliwe w 'zwykłym' raku np. płaskonabłonkowym, o mniejszym st.złośliwości histologicznej.
W tym więc przypadku leczenie skojarzone będzie bardzo, bardzo istotne.
Ponadto jednoczesna chemioradioterapia daje chemioterapii również inną rolę: działa ona 'radiouczulająco'. Krótko mówiąc podnosi skuteczność naświetlań.
W raku szyjki macicy podaje się naświetlanym chorym cisplatynę (czasem, rzadko, kojarzy się ją z fluorouracylem). To b.silny cytostatyk, ale i najskuteczniejszy w leczeniu RSM oraz właśnie raka drobnokomórkowego.
Więcej można będzie powiedzieć po wyjaśnieniu spraw poruszonych przeze mnie na wstępie tego postu.
Co do poprzednich pytań - 'czy to możliwe, że 8 mies. wcześniej wyszła w cytologii grupa II'
Tak, oczywiście. Po pierwsze lekarz pobierający tkankę do badania mógł po prostu nie trafić w zmienione chorobowo miejsce, po drugie być może pobrany do badania materiał był słabej jakości (diagnostycznie) co się zdarza i to wcale nierzadko (tu jednak patolog powinien wpisać swą uwagę o konieczności powtórzenia badania od razu lub w najbliższym czasie).
Jeśli jednak lekarz ginekolog wiedział o stwierdzonym wcześniej zakażeniu HPV oraz objawach typu krwawienia kontaktowe (najczęstszy pierwszy objaw raka szyjki macicy) to winien był -ze względu na sam wywiad- sprawę drążyć dalej i nie poprzestawać na tym jednym wyniku.
Krwawienia związane z przyjmowaniem doustnych środków antykoncepcyjnych owszem, zdarzają się, jednak aby potwierdzić taką etiologię tych krwawień trzeba wykonać kilka badań hormonalnych. Bez tego - nie można postawić takiej diagnozy.
pozdrawiam ciepło. |
Temat: Rak szyjki macicy z przerzutem do węzła chłonnego |
DumSpiro-Spero
Odpowiedzi: 32
Wyświetleń: 34150
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2009-10-13, 01:26 Temat: Rak szyjki macicy z przerzutem do węzła chłonnego |
gosiiik napisał/a: | infiltratio neoplasmatica probabiliter carcinomatosa | Naciek nowotworowy, prawdopodobnie naciek raka.
Nasiloną ekspresję cytokeratyny obserwuje się często w płaskonabłonkowym raku szyjki macicy. Nie ma więc raczej niestety wątpliwości - że wynik świadczy RSM.
Powyższy wynik, to wynik badania mikroskopowego. Na jego podstawie można stwierdzić wyłącznie, czy mamy do czynienia z tkanką nowotworową czy nie. Nie da rady natomiast za jego pomocą określić stopnia zaawansowania choroby, który będzie miał znaczący wpływ na formę leczenia onkologicznego.
Aby określić jak bardzo zaawansowana jest choroba, potrzebna jest seria badań, co najmniej poniższych:
- ginekologiczne (a podczas niego kolposkopia)
- tomografia komputerowa (z kontrastem) miednicy mniejszej
- RTG płuc (by wykluczyć przerzuty odległe)
Ostatecznie wykonanie m.in. w/w badań pozwoli na wstępne określenie --> stopnia klinicznego zaawansowania <-- choroby i wybór formy leczenia.
Największe szanse na całkowite wyleczenie daje rak szyjki macicy, którego zaawansowanie umożliwia leczenie chirurgiczne (zabieg amputacji szyjki / wycięcia narządów rodnych - w granicach tkanki zdrowej).
Rak szyjki macicy powstaje na podłożu infekcji wirusem HPV,
jednak jest dość rzadki u kobiet w wieku 30 lat (najczęściej występuje u kobiet w wieku 45-50 lat) ; czy został zdiagnozowany 'przypadkiem', poprzez "rutynowe" wykonanie cytologii? Czy też miewałaś ostatnimi czasy jakieś dolegliwości?
pozdrawiam ciepło. |
|
|