1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Chłoniak jelita cienkiego, cieliakia, stomia |
Finlandia
Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 13267
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2011-06-27, 17:37 Temat: Chłoniak jelita cienkiego, cieliakia, stomia |
kris84, nie, nie ma żadnej wyleczalności. 5-letnie przeżycia dla niskich stadiów (chodzi tu pewnie o tylko jedno ognisko choroby) wynoszą 60%, ale to akurat tutaj nie oznacza, że choroba ustępuje, tylko że postępuje dosyć powoli. To charakterystyczne dla wielu chłoniaków, że nie rozwijają się tak gwałtownie i szybko, jak raki. Natomiast wśród tych, którzy mają wyższe stadium (a takich będzie zdecydowana większość) 5-letnie przeżycie wynosi 25%. Jak najbardziej naukowe źródła mówią też o generalnym braku odpowiedzi na leczenie chemioterapią. Śmierci zapobiegają zwłaszcza operacje ustrzegające przed perforacją jelita, jednak ich użycie jest ograniczone. Próbuje się też chemio- i radioterapii, ale z niewielkimi skutkami.
Stopień zaawansowania nie zależy od objawów, których faktycznie może nie być, ale od ilości ognisk choroby. |
Temat: Chłoniak jelita cienkiego, cieliakia, stomia |
Finlandia
Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 13267
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2011-06-27, 12:27 Temat: Chłoniak jelita cienkiego, cieliakia, stomia |
kris84 napisał/a: | dlaczego każde leczenie nowotworów opiera się tylko na operacjach/chemiach/radioterapiach? |
Bo tylko one działają.
kris84 napisał/a: | Czy lekarz ma obowiązek przedstawić od razu najgorszą ewentualność |
Nie. Najlepiej by było jakby przedstawiał wszystkie, z podkreśleniem prawdopodobieństwa każdej z nich.
kris84 napisał/a: | Czy lekarz rzeczywiście, bez badania histopatologicznego, może z większym prawdopodobieństwem stwierdzić, iż jest to chłoniak? |
Może uznać, że mu to wygląda na chłoniaka, ale pewności bez histpatu oczywiście nie ma.
kris84 napisał/a: | Czy diagnoza odbyła się raczej na zasadzie kojarzenia faktów (chłoniak jelita cienkiego jest chorobą współistniejąca dla celiakii, prawdopodobieństwo zachorowania na niego wzrasta aż 100-krotnie). |
Nie zajrzymy lekarzowi do głowy, zresztą nie ma po co. Czekamy na wynik histpatu i tyle.
kris84 napisał/a: | Tata systematycznie co roku wykonywał badanie krwi. Ilość leukocytów zawsze była prawidłowa (bliżej niższej granicy), 4 lata temu, gdy zdiagnozowano u niego celiakie, przebadano go tomografem (jama brzuszna)- w tym badaniu też nic nie wykazano. Czy warto sugerować się w ogóle tymi wynikami? |
Tomografem sprzed 4 lat na pewno nie warto. Przy chłoniaku ilość leukocytów jak najbardziej może pozostawać prawidłowa nawet w zaawansowanej chorobie.
kris84 napisał/a: | Czytałem, że chłoniaki są łatwiejsze do wyleczenia od raków. |
To spore uproszczenie. Niektóre są kompletnie nieuleczalne. Taki właśnie jest podejrzewany u Twojego taty.
kris84 napisał/a: | Z jednej strony słyszałem, że medycyna, jeśli chodzi o zwalczanie chłoniaków, w ostatnich latach bardzo poszła do przodu. |
Owszem. Chodzi tu o postępy w dziedzinie immunochemioterapii. Jednak nie dotyczą one tego typu chłoniaka.
Jedyne co zalecenia PUO mówią o tym typie przytaczam poniżej:
Cytat: | Jelitowy chłoniak T−komórkowy (ETTCL, enteropathy−type T−cell lymphoma), poprzedzony jest zwykle glutenozależnym zespołem złego wchłaniania jelitowego. Zmiany w przewodzie pokarmowym są wieloogniskowe i mają postać owrzodzeń, łatwo krwawiących i ulegających perforacji. Dochodzi do zaniku kosmków błony śluzowej jelita cienkiego i znacznie nasilonych objawów zaburzeń wchłaniania jelitowego. Pomimo prób stosowania różnych schematów chemioterapii większość chorych wykazuje pierwotną oporność na leczenie lub wczesne wznowy choroby. Obserwuje się ponadto dużą śmiertelność chorych spowodowaną wieloogniskowymi i nawracającymi perforacjami przewodu pokarmowego. |
Źródło: http://www.onkologia.zale...&indeks_art=183 |
|
|