1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 9
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Płaskonabłonkowy rak płuca prawego z zajęciem w/chłonnych
JaInka

Odpowiedzi: 514
Wyświetleń: 110164

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2010-03-31, 14:12   Temat: Płaskonabłonkowy rak płuca prawego z zajęciem w/chłonnych
Madziorku - większy off topic: wredni, parszywi, paskudni ludzie ukradli Ci autko. Nie wiem, dlaczego, ale natychmiast równie paskudna myśl: dlaczego akurat Tobie, jak jest tyle aut na ulicy.

Z dużym współczuciem - i do samopoczucia, i do załatwiania, i do poruszania się.

Za to z mamą świetnie. Może tak już dłużej potrwa - czego Ci życzę. Ojciec też niezły (he, he) :lol:
  Temat: Płaskonabłonkowy rak płuca prawego z zajęciem w/chłonnych
JaInka

Odpowiedzi: 514
Wyświetleń: 110164

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2010-03-30, 14:27   Temat: Płaskonabłonkowy rak płuca prawego z zajęciem w/chłonnych
Madziorek - przypomniały mi się z naświetlań dwie rzeczy. Pierwsza to pyszny budyń Słodka chwila, robiony na mleku skondensowanym z kartonika (1/3 szklanki mleka, 1/3 wody - zagrzać, dosypać budyń). Bardzo kaloryczne - da się na tym przeżyć naświetlania spokojnie. I druga - to siemię lniane robione do termosu, żeby było ciepłe cały dzień - do popijania w minimalnych ilościach, kiedy dokucza przełyk.

Spróbuj. I zazdroszczę już Mazur. Ja ew. na Zalew Zegrzyński na 2-3 dni.
  Temat: Płaskonabłonkowy rak płuca prawego z zajęciem w/chłonnych
JaInka

Odpowiedzi: 514
Wyświetleń: 110164

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2010-03-22, 19:51   Temat: Płaskonabłonkowy rak płuca prawego z zajęciem w/chłonnych
Madziorek, kochanie moje - do pracy! Bo chorowanie to ciężka praca.
Przytulam Cię mocno - myślę podobnie jak jak agakata, uczę się dopiero tutaj pomagać samym byciem. Marzy mi się czarodziejska różdżka, która by leczyła.
  Temat: Płaskonabłonkowy rak płuca prawego z zajęciem w/chłonnych
JaInka

Odpowiedzi: 514
Wyświetleń: 110164

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2010-03-19, 14:08   Temat: Płaskonabłonkowy rak płuca prawego z zajęciem w/chłonnych
Madziorek - przytulam mocno Was obie. Ale mam ochotę kląć.
  Temat: Płaskonabłonkowy rak płuca prawego z zajęciem w/chłonnych
JaInka

Odpowiedzi: 514
Wyświetleń: 110164

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2009-11-21, 23:38   Temat: Płaskonabłonkowy rak płuca prawego z zajęciem w/chłonnych
madziorek napisał/a:
Mami posypia a ja wpadłam na forum. Dziś mi lżej i jakoś tak "do przodu"


Madziu, jestem Ci bardzo wdzięczna za to "wpadnięcie" i za dobre wieści. Wiesz, od razu mocniej wciągnęłam powietrze - długi oddech i frajda.

Proooooszę zawsze o podobne meldunki. Jeśli mowa o UZDRAWIANIU - to chyba takie komunikaty najlepiej leczą, a przynajmniej wzmacniają chorych.

Pozdrów mamę, trzymajcie się wszyscy zdrowo, włącznie z goścmi-aniołami
  Temat: Płaskonabłonkowy rak płuca prawego z zajęciem w/chłonnych
JaInka

Odpowiedzi: 514
Wyświetleń: 110164

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2009-11-03, 20:24   Temat: Płaskonabłonkowy rak płuca prawego z zajęciem w/chłonnych
Cholera, Madziorek, nie rób mi tego!!! Stale powtarzałam, że bliscy mają o wiele gorzej, jak sam chory - to na złość ("złośliwie i umyślnie" - jak skarżyły na siebie dzieci) sama zaczynasz chorować. Proszę przestać! Natychmiast!

Badania zrób, ale daj ewentualnie łapówkę, żeby wyniki dobre były.

A tak serio - naprawdę się przejęłam. Dużo współczucia, trochę strachu. Napisz coś więcej.
  Temat: Płaskonabłonkowy rak płuca prawego z zajęciem w/chłonnych
JaInka

Odpowiedzi: 514
Wyświetleń: 110164

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2009-10-29, 17:13   Temat: Płaskonabłonkowy rak płuca prawego z zajęciem w/chłonnych
Madziorek, upadła kobieto - Jusia mądrze mówi. Każdy dzień jest ważny. I dla mamy, i dla Ciebie.

Przytulam
  Temat: Płaskonabłonkowy rak płuca prawego z zajęciem w/chłonnych
JaInka

Odpowiedzi: 514
Wyświetleń: 110164

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2009-10-27, 20:06   Temat: Płaskonabłonkowy rak płuca prawego z zajęciem w/chłonnych
Trzymaj się; trzymajcie się razem z mamą.

W podobnych przypadkach czuję się bezsilna. A tak bym chciała coś zrobić, żeby pomóc. Przytulam wirtualnie, ale za to szczerze.
  Temat: Płaskonabłonkowy rak płuca prawego z zajęciem w/chłonnych
JaInka

Odpowiedzi: 514
Wyświetleń: 110164

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2009-10-03, 19:54   Temat: Płaskonabłonkowy rak płuca prawego z zajęciem w/chłonnych
madziorek napisał/a:
Podpowiedzcie mi proszę Wasze przepisy na utrzymanie krwi na dobrym poziomie


Słuchaj, ja nie miałam żadnych problemów z krwią przez dwie ścieżki chemii. Nie wiem, czy coś z moich doświadczeń Ci się przyda...

Mocno wsłuchiwałam się w organizm i jadłam to, co on sobie życzył. Więc jeśli słodkie, to nie byle co - ale konkretnie. Np. czarna gorzka czekolada, albo kompot brzoskwiniowy, albo żelki, galaretka czy kisiel.. Za każdym razem okazywało się, że właśnie czegoś takiego było trzeba.

Przechodziłam też - do tej pory mnie trzyma - okres kwasów: wiśnie, polskie winogrona (kwaśniejsze), cytrusy. Sporo marchewki tartej z jabłkiem.

Kawę piłam nałogowo 30 lat - a teraz mnie odrzuca i od roku nie tykam. Herbata tak - ale różne: zielona, owocowa, zwykła. Na jaką akurat mam ochotę.

Mięsa w ogóle nie jem. Przy pierwszej chemii żarłam śledzie i szprotki. Makreli nie, bo za mocno wędzone.

Odrzuciłam praktycznie węglowodany. W ogóle mało jem, a nie chudnę, bo praktycznie się nie ruszam (tyle co po domu).

Ale z pół roku temu miałam etap chleba razowego (bez polepszaczy) z prawdziwym masłem. Kiedy odzyskiwałam smak po odrzuceniu papierosów.


Teraz ser feta. I fasolka.

Nie sugeruj się żadnymi potrawami,. Daję to jako własny przykład, bo mi służył, a lekarz aż się dziwował, co ja takiego jem, ze jest OK.

Głęboko wierzę w mądrość organizmu, jak mu dać szansę.

Aha - i to kłócenie jak najbardziej. Podnosi ciśnienie, dodaje energii, wzmaga wolę życia. :lol:

Trzymajcie się ciepło.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group