Autor |
Wiadomość |
Temat: Płaskonabłonkowy rak płuca prawego z zajęciem w/chłonnych |
JaInka
Odpowiedzi: 514
Wyświetleń: 110164
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-03-31, 14:12 Temat: Płaskonabłonkowy rak płuca prawego z zajęciem w/chłonnych |
Madziorku - większy off topic: wredni, parszywi, paskudni ludzie ukradli Ci autko. Nie wiem, dlaczego, ale natychmiast równie paskudna myśl: dlaczego akurat Tobie, jak jest tyle aut na ulicy.
Z dużym współczuciem - i do samopoczucia, i do załatwiania, i do poruszania się.
Za to z mamą świetnie. Może tak już dłużej potrwa - czego Ci życzę. Ojciec też niezły (he, he) |
Temat: Płaskonabłonkowy rak płuca prawego z zajęciem w/chłonnych |
JaInka
Odpowiedzi: 514
Wyświetleń: 110164
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-03-30, 14:27 Temat: Płaskonabłonkowy rak płuca prawego z zajęciem w/chłonnych |
Madziorek - przypomniały mi się z naświetlań dwie rzeczy. Pierwsza to pyszny budyń Słodka chwila, robiony na mleku skondensowanym z kartonika (1/3 szklanki mleka, 1/3 wody - zagrzać, dosypać budyń). Bardzo kaloryczne - da się na tym przeżyć naświetlania spokojnie. I druga - to siemię lniane robione do termosu, żeby było ciepłe cały dzień - do popijania w minimalnych ilościach, kiedy dokucza przełyk.
Spróbuj. I zazdroszczę już Mazur. Ja ew. na Zalew Zegrzyński na 2-3 dni. |
Temat: Płaskonabłonkowy rak płuca prawego z zajęciem w/chłonnych |
JaInka
Odpowiedzi: 514
Wyświetleń: 110164
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-03-22, 19:51 Temat: Płaskonabłonkowy rak płuca prawego z zajęciem w/chłonnych |
Madziorek, kochanie moje - do pracy! Bo chorowanie to ciężka praca.
Przytulam Cię mocno - myślę podobnie jak jak agakata, uczę się dopiero tutaj pomagać samym byciem. Marzy mi się czarodziejska różdżka, która by leczyła. |
Temat: Płaskonabłonkowy rak płuca prawego z zajęciem w/chłonnych |
JaInka
Odpowiedzi: 514
Wyświetleń: 110164
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-03-19, 14:08 Temat: Płaskonabłonkowy rak płuca prawego z zajęciem w/chłonnych |
Madziorek - przytulam mocno Was obie. Ale mam ochotę kląć. |
Temat: Płaskonabłonkowy rak płuca prawego z zajęciem w/chłonnych |
JaInka
Odpowiedzi: 514
Wyświetleń: 110164
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2009-11-21, 23:38 Temat: Płaskonabłonkowy rak płuca prawego z zajęciem w/chłonnych |
madziorek napisał/a: | Mami posypia a ja wpadłam na forum. Dziś mi lżej i jakoś tak "do przodu" |
Madziu, jestem Ci bardzo wdzięczna za to "wpadnięcie" i za dobre wieści. Wiesz, od razu mocniej wciągnęłam powietrze - długi oddech i frajda.
Proooooszę zawsze o podobne meldunki. Jeśli mowa o UZDRAWIANIU - to chyba takie komunikaty najlepiej leczą, a przynajmniej wzmacniają chorych.
Pozdrów mamę, trzymajcie się wszyscy zdrowo, włącznie z goścmi-aniołami |
Temat: Płaskonabłonkowy rak płuca prawego z zajęciem w/chłonnych |
JaInka
Odpowiedzi: 514
Wyświetleń: 110164
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2009-11-03, 20:24 Temat: Płaskonabłonkowy rak płuca prawego z zajęciem w/chłonnych |
Cholera, Madziorek, nie rób mi tego!!! Stale powtarzałam, że bliscy mają o wiele gorzej, jak sam chory - to na złość ("złośliwie i umyślnie" - jak skarżyły na siebie dzieci) sama zaczynasz chorować. Proszę przestać! Natychmiast!
Badania zrób, ale daj ewentualnie łapówkę, żeby wyniki dobre były.
A tak serio - naprawdę się przejęłam. Dużo współczucia, trochę strachu. Napisz coś więcej. |
Temat: Płaskonabłonkowy rak płuca prawego z zajęciem w/chłonnych |
JaInka
Odpowiedzi: 514
Wyświetleń: 110164
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2009-10-29, 17:13 Temat: Płaskonabłonkowy rak płuca prawego z zajęciem w/chłonnych |
Madziorek, upadła kobieto - Jusia mądrze mówi. Każdy dzień jest ważny. I dla mamy, i dla Ciebie.
Przytulam |
Temat: Płaskonabłonkowy rak płuca prawego z zajęciem w/chłonnych |
JaInka
Odpowiedzi: 514
Wyświetleń: 110164
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2009-10-27, 20:06 Temat: Płaskonabłonkowy rak płuca prawego z zajęciem w/chłonnych |
Trzymaj się; trzymajcie się razem z mamą.
W podobnych przypadkach czuję się bezsilna. A tak bym chciała coś zrobić, żeby pomóc. Przytulam wirtualnie, ale za to szczerze. |
Temat: Płaskonabłonkowy rak płuca prawego z zajęciem w/chłonnych |
JaInka
Odpowiedzi: 514
Wyświetleń: 110164
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2009-10-03, 19:54 Temat: Płaskonabłonkowy rak płuca prawego z zajęciem w/chłonnych |
madziorek napisał/a: | Podpowiedzcie mi proszę Wasze przepisy na utrzymanie krwi na dobrym poziomie |
Słuchaj, ja nie miałam żadnych problemów z krwią przez dwie ścieżki chemii. Nie wiem, czy coś z moich doświadczeń Ci się przyda...
Mocno wsłuchiwałam się w organizm i jadłam to, co on sobie życzył. Więc jeśli słodkie, to nie byle co - ale konkretnie. Np. czarna gorzka czekolada, albo kompot brzoskwiniowy, albo żelki, galaretka czy kisiel.. Za każdym razem okazywało się, że właśnie czegoś takiego było trzeba.
Przechodziłam też - do tej pory mnie trzyma - okres kwasów: wiśnie, polskie winogrona (kwaśniejsze), cytrusy. Sporo marchewki tartej z jabłkiem.
Kawę piłam nałogowo 30 lat - a teraz mnie odrzuca i od roku nie tykam. Herbata tak - ale różne: zielona, owocowa, zwykła. Na jaką akurat mam ochotę.
Mięsa w ogóle nie jem. Przy pierwszej chemii żarłam śledzie i szprotki. Makreli nie, bo za mocno wędzone.
Odrzuciłam praktycznie węglowodany. W ogóle mało jem, a nie chudnę, bo praktycznie się nie ruszam (tyle co po domu).
Ale z pół roku temu miałam etap chleba razowego (bez polepszaczy) z prawdziwym masłem. Kiedy odzyskiwałam smak po odrzuceniu papierosów.
Teraz ser feta. I fasolka.
Nie sugeruj się żadnymi potrawami,. Daję to jako własny przykład, bo mi służył, a lekarz aż się dziwował, co ja takiego jem, ze jest OK.
Głęboko wierzę w mądrość organizmu, jak mu dać szansę.
Aha - i to kłócenie jak najbardziej. Podnosi ciśnienie, dodaje energii, wzmaga wolę życia.
Trzymajcie się ciepło. |
|