1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 10
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rak trzustki
Madzia70

Odpowiedzi: 52
Wyświetleń: 20641

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2015-04-14, 17:25   Temat: Rak trzustki
orange,
Tak już jest, że przed odejściem "odłączają się" poszczególne funkcje organizmu, w tym jedzenie i picie.
orange napisał/a:
łóżko wypożycza szpital/hospicjum?

Powinno hospicjum.

W sprawie ewentualnego nawodnienia skontaktuj się z lekarzem z hospicjum - taka decyzja zawsze wymaga precyzyjnego rozważenia wskazań i stanu chorego.

orange napisał/a:
zrezygnowano z tych zastrzyków

Moim zdaniem to dobra decyzja.
  Temat: Rak trzustki
Madzia70

Odpowiedzi: 52
Wyświetleń: 20641

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2015-04-13, 18:43   Temat: Rak trzustki
orange napisał/a:
A przykładanie jakichś chusteczek/materiałów do ciała, żeby tą drogą zaabsorbowac trochę wody ma sens?

Człowiek nie absorbuje wody przez skórę. Gdyby tak było, to wszyscy po wyjściu z basenu byliby napompowani wodą jak kuleczki ;)
orange napisał/a:
podawać jej te łyki, które bierze do ust?

To znaczy ile pije w ciągu dnia? Trzeba pilnować nawodnienia. Nie macie łóżka medycznego z materacem przeciwodleżynowym? Takie łóżko ma podnoszony automatycznie zagłówek i można podnieść chorego do pozycji półleżącej bez "przeszkadzania".
orange napisał/a:
trzy zastrzyki z Zinacefu

W jakim schemacie podawane? Trzy na całą kurację?
  Temat: Rak trzustki
Madzia70

Odpowiedzi: 52
Wyświetleń: 20641

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2015-04-11, 21:23   Temat: Rak trzustki
orange napisał/a:
podawać jej te łyki, które bierze do ust i zwilżać wargi?

Podawać, ale nie wmuszać. Jeśli wypije łyk-dwa na godzinę to wystarczy. Zwilżać wargi trzeba. Można też użyć wazelinowej szminki do ust, żeby nie popękały.
  Temat: Rak trzustki
Madzia70

Odpowiedzi: 52
Wyświetleń: 20641

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2015-04-05, 09:37   Temat: Rak trzustki
orange napisał/a:
i podac go na próbę?

Dokładnie tak należy zrobić.

Odleżyny pilnujcie - może się powiększyć błyskawicznie.
Opatrunki Granuflex, Aquagel w aptece bez recepty.
  Temat: Rak trzustki
Madzia70

Odpowiedzi: 52
Wyświetleń: 20641

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2015-04-03, 08:23   Temat: Rak trzustki
orange,
Ja bym Babcię zostawiła w domu. W obecnym stanie sam transport może być obciążeniem, którego może nie przeżyć. Pozwoliłabym jej odejść spokojnie wśród swoich.

Trzymajcie się...
  Temat: Rak trzustki
Madzia70

Odpowiedzi: 52
Wyświetleń: 20641

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2014-06-10, 10:40   Temat: Rak trzustki
orange,
orange napisał/a:
A kamień nie mógł miec udziału w tej żółtaczce?

Prawdopodobnie nie, skoro w wypisie ze szpitala jest jasno napisane, że to z powodu guza (vide: Rozpoznanie). A podejrzewano, że to z powodu kamienia, bo jest to pierwsza przyczyna żółtaczki mechanicznej, gdy mamy kamicę pęcherzykową. Życie zweryfikowało to rozpoznanie.
Co do reszty, to już pisałam powyżej
Madzia70 napisał/a:
sama decyzja o podjęciu próby leczenia wymagałaby podania Babci licznym badaniom

Opinia chirurga z dnia wczorajszego nie wnosi nic nowego.
  Temat: Rak trzustki
Madzia70

Odpowiedzi: 52
Wyświetleń: 20641

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2014-06-08, 23:08   Temat: Rak trzustki
orange napisał/a:
a jeśli guz nie jest zaawansowany?

Na podstawie dotychczasowej naszej wiedzy - jest zaawansowany i to bardzo, skoro zapewnił nam żółtaczkę mechaniczną. Poza tym mamy relację naocznego świadka - czyli chirurga, który mówi, że guz jest duży.
orange, już sama decyzja o podjęciu próby leczenia wymagałaby podania Babci licznym badaniom (usg, biopsja, tomografia). Po tych badaniach mogłoby się okazać (z dużym prawdopodobieństwem, na podstawie Twojego opisu), że Babcia jest mimo wszystko zdyskwalifikowana z leczenia, ze względu na stan zdrowia (chemii, radioterapii też nie można podać każdemu, to bardzo obciążające leczenie).
Przemyśl to wszystko na spokojnie.
Być może decyzja o pozostawieniu Babci bez leczenia przyczynowego, pod właściwą opieką osób z hospicjum domowego będzie dla niej najlepszym rozwiązaniem, nawet jeśli będzie żyła kilka miesięcy krócej.
  Temat: Rak trzustki
Madzia70

Odpowiedzi: 52
Wyświetleń: 20641

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2014-06-08, 17:40   Temat: Rak trzustki
Bez tomografii Babcia nie kwalifikowałaby się do żadnego zabiegu na trzustce. Dlatego najpierw trzeba ustalić, czy zabieg jest zasadny. Chorzy z miejscowo zaawansowanym rakiem trzustki (bez przerzutów) żyją średnio bez interwencji do pół roku, po zabiegu cybernożem średnio trochę ponad rok*. Sami musicie sobie odpowiedzieć na pytanie, czy walka o pół roku (podkreślam - średnio, statystycznie) kosztem ewentualnych powikłań ma sens.
Poza tym przypuszczam, że na CT nie skończyłoby się, jeśli chodzi o badania, pewnie trzeba by zrobić PET, ponieważ cybernóż w raku trzustki stosuje się wyłącznie w sytuacji, kiedy nie mamy przerzutów.
No i oczywiście - podstawą pozostaje badanie histopatologiczne, ponieważ na razie w ogóle nie wiemy, czy mamy do czynienia z rakiem.
______________
*Dane z września 2013 , z rekomendacji AOTM
  Temat: Rak trzustki
Madzia70

Odpowiedzi: 52
Wyświetleń: 20641

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2014-06-08, 14:29   Temat: Rak trzustki
orange,
musisz wiedzieć, że operacja usunięcia pęcherzyka żółciowego z punktu widzenia chirurgii ogromnie się różni od operacji trzustki. Pęcherzyk żółciowy, to w większości wypadków bardzo prosta, nie obciążająca pacjenta operacja. Jak na pewno wiesz, u większości ludzi można ją przeprowadzić nawet laparoskopowo i pacjent następnego dnia wychodzi do domu. Zauważ, że nawet w tak banalnej operacji u Twojej Babci mieliśmy poważne powikłanie krwotoczne. I nawet tak banalnej operacji nie podejmowano się 2-3 lata temu, zdecydowano się na nią dopiero w ostateczności (żółtaczka mechaniczna).
Resekcja trzustki jest operacją bardzo obciążającą. To jeden z najtrudniejszych zabiegów! Dlatego argument, że Babcia dobrze zniosła cholecystektomię nie ma właściwie żadnego przełożenia na to, czy dobrze zniesie resekcję guza trzustki.
orange napisał/a:
nie chcę miec poczucia winy, że zostawiłam babcię bez pomocy

vioom napisał/a:
odstąpić od dalszej diagnostyki i zapewnić pacjentce możliwie najbardziej komfortowe warunki w domu, z pomocą specjalistów z hospicjum domowego.
  Temat: Rak trzustki
Madzia70

Odpowiedzi: 52
Wyświetleń: 20641

PostDział: Nowotwory przewodu pokarmowego   Wysłany: 2014-06-08, 11:25   Temat: Rak trzustki
Uzupełniając słuszny wpis viooma powyżej (nota bene zgodny z bardzo rozsądnymi wskazówkami Waszego lekarza rodzinnego ;) ) dodam, że przeciwwskazaniem do operacji jest również stan psychiczny Babci. Z tego, co widzę, Babcia jest leczona lekami przeciwpsychotycznymi - sprawdź, czy bierze po operacji ten Rispolept, a jeśli nie, to dlaczego - jest ryzyko, że po nagłym odstawieniu "rozkręci się" psychoza.
Obawiam się, że ten stan sprawności, tak precyzyjnie wyskalowany powyżej ;) będzie przeciwwskazaniem również do chemioterapii.
Na każdym etapie leczenia potrzebna jest zgoda i współpraca pacjenta.
Zastanówcie się też, czy chcecie Babcię leczyć dla niej, czy dla siebie - rozumiem, że zależy Wam na tym, żeby jak najdłużej była z Wami, ale badania wskazują, że pacjenci cenią wyżej jakość niż długość życia. Dlatego zastanówcie się, czy nie lepiej
vioom napisał/a:
odstąpić od dalszej diagnostyki i zapewnić pacjentce możliwie najbardziej komfortowe warunki w domu, z pomocą specjalistów z hospicjum domowego.

niż przedłużać jej funkcjonowanie kosztem obciążającego zabiegu, obciążających wlewów chemii, ze wszystkimi mogącymi uprzykrzyć życie objawami ubocznymi leczenia.
Dodam, że nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Każdy człowiek jest inny, każdy żyje w innej rodzinie, innym środowisku i to, co dobre dla jednego człowieka, wcale nie musi być dobre dla drugiego.

Decyzja należy do Babci i do Was. W tej kolejności :) - wola Babci musi być respektowana, nawet jeśli nie będziecie się z jej decyzją zgadzać.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group