Gosiaczku, przeczytalam Twoja historie i mnie az zatkalo. Sporo spadlo na Twoje barki i bardzo dzielnie sobie radzisz. Mama musi byc z Ciebie dumna. Zycze wam obu w Nowym Roku duzo Zdrowka, sil i odnoszenia zwyciestw dzien po dniu.
Trzymam mocno kciuki za was!!!