1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Megulenka - komentarze |
Megulenka
Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 5479
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2015-10-02, 11:27 Temat: Megulenka - komentarze |
Dziękuję za słowa otuchy. Na razie jestem chyba z mamą na etapie wyparcia tej choroby u taty. Nie mogę jakoś sobie wyobrazić jak będzie wyglądała jego choroba mimo, że mój dziadek również zmarł na raka i doświadczyliśmy jego choroby i leczenia. Wtedy jednak jakoś tak wszystko mniej mnie dotyczyło.
Miałam nadzieję na początku, że wytną to cholerstwo i będzie większa szansa na wyleczenie. A tu się okazało, że nie można na razie. Pewnie potem się okaże, że w ogóle.
Zastanawiam się ile tata ma czasu. Martwię się o mamę- zostanie sama, w sensie bez niego.
Nie mogę się z tym wszystkim pogodzić.
[ Dodano: 2015-10-02, 12:28 ]
Balbi napisał/a: | To dobre wieści, będzie leczenie
co do chorych z rakiem płuc mój tato jest przykładem, że można życ dłużej niż rok.
trzymam kciuki za Waszą walkę |
Balbi a ile już walczy Twój Tata?
Jaki miał schemat leczenia? |
Temat: Megulenka - komentarze |
Megulenka
Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 5479
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2015-09-02, 19:52 Temat: Megulenka - komentarze |
Dzisiaj rozmawiałam z tatą i okazało się, że lekarz proponuje na razie tylko chemię i radioterapię, bo gdyby miał robić teraz operację to musiałby wyciąć całe lewe płuco a chce tego uniknąć. To chyba złe wieści . Czekamy na wyniki hist-pat wycinka węzłów chłonnych. |
|
|