1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 7
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rak piersi przewodowy naciekający z przerzutem do węzł. chł.
Myszka30

Odpowiedzi: 106
Wyświetleń: 51925

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2010-05-28, 06:14   Temat: Rak piersi przewodowy naciekający z przerzutem do węzł. chł.
Witaj Anno,
moja mama czuje się w miare dobrze, są lepsze i gorsze dni... :|
Jest jeszcze osłabiona po radioterapii, ale ogólnie jest w dobrej formie.
Też jest wystraszona cała tą sytuacją z ZUSem, ona po prostu nie lubi jakiegoś takiego załatwiania...
To świetnie,że Twoje wyniki PETa są dobre (jeśli można tak napisać). :mrgreen:
Może moje kciuki w końcu jakoś pomogły :?ale?:
Anno, na Twoje obawy odpowiedziała DSS, która jest jedną z najbardziej kompetentnych osób na tym forum, więc weź sobie do serca, to co napisała.
Chciałabym "po cichu",żeby zajrzała również na mój wątek :-( .
Pozdrawiam, Ania.
  Temat: Rak piersi przewodowy naciekający z przerzutem do węzł. chł.
Myszka30

Odpowiedzi: 106
Wyświetleń: 51925

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2010-05-27, 12:36   Temat: Rak piersi przewodowy naciekający z przerzutem do węzł. chł.
Anno,
podziwiam Twój upór i chęć do walki z Zusem :shock:
Życzę, aby wszystko potoczyło się po Twojej myśli. To prawda 30 zł nie leży na ulicy (w moim mieście jest to 14, no 15 jednodniowych marchewkowych soków Marwit :hlehle: )

Czekam na dzisiejszą Twoją relację i trzymam :okok" za PET'a.
ściskam Ania
  Temat: Rak piersi przewodowy naciekający z przerzutem do węzł. chł.
Myszka30

Odpowiedzi: 106
Wyświetleń: 51925

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2010-05-26, 13:49   Temat: Rak piersi przewodowy naciekający z przerzutem do węzł. chł.
Erevain21, dzięki.
  Temat: Rak piersi przewodowy naciekający z przerzutem do węzł. chł.
Myszka30

Odpowiedzi: 106
Wyświetleń: 51925

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2010-05-26, 06:47   Temat: Rak piersi przewodowy naciekający z przerzutem do węzł. chł.
Anno, to pierwsza komisja lekarska mojej mamy. Złożyła w ZUSie wszystkie dokumenty z leczenia - te które wymieniasz (oprócz rehabilitanta, bo rehabilitacji nie miała - całą sprawność jaką ma po operacji - zawdzięcza sobie!~)
Komisja wyglądała tak: jedna lekarka, która tyklo przeprowadziła krótki wywiad, powierzchownie zobaczyła, że piersi już nie ma, później wysłała do innego pokoju, tam, panie sekretarki również przeprowadziły wywiad i dały ankietę do wypisania (m. in. o tym czy urzędnicy są mili i uprzejmi :shock: ) :?ale?:
To wszystko.
Teraz czekać na decyzję (2 czerwca) i z nią do MOPSU po zasiłek (chyba??)
Moja mama nie ma emerytury, czy ma szanse starać się o rentę? czy lepiej poczekać do 60-tki aż szanowny Zus przyzna emeryturę??? :?ale?:
Przepraszam, ale gubię się w tym wszystkim.

Pozdrawiam gorąco, Anno, napisz co zadecydowałaś z tym ZUSem.
  Temat: Rak piersi przewodowy naciekający z przerzutem do węzł. chł.
Myszka30

Odpowiedzi: 106
Wyświetleń: 51925

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2010-05-25, 17:50   Temat: Rak piersi przewodowy naciekający z przerzutem do węzł. chł.
Droga Anno!
Właśnie wczoraj moja mami była na komisji w ZUSie w sprawie oznaczenia stopnia niepełnosprawności. :lol:
2 czerwca ma się wstawić w ZUSie po decyzję, a co dalej.... nie wiemy....więc jakbyś mogła mi/nam naświetlić jak to wszystko wygląda- to SUPER. <prosi>
A swoją drogą te złodzieje zusowskie mają gdzieś chorych i ich potrzeby, to bardzo przykre,że tak z Tobą postąpili! Brak słów!! <nerwus>
Moja mami ma 59 lat w tym roku. Na 19 wyciętych węzłów miała 2 z niewielkimi przerzutami. Więcej o mojej mamie możesz przeczytać w moim wątku o Herceptynie, w tym dziale.
Trzymam kciuki za wyniki Twojego PET'a, Anno. :okok"

Pozdrawiam,...też Anna.

[ Dodano: 2010-05-25, 18:51 ]
oczywiście ma się stawić w Zusie a nie wstawić, :omondieu:
  Temat: Rak piersi przewodowy naciekający z przerzutem do węzł. chł.
Myszka30

Odpowiedzi: 106
Wyświetleń: 51925

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2010-05-25, 13:05   Temat: Rak piersi przewodowy naciekający z przerzutem do węzł. chł.
Anno!
Właśnie dzisiaj byłyśmy z mamą u onkologa na pierwszej wizycie kontrolnej po radioterapii.
Lekarka zleciła kontrolę za 3 miesiące, wizytę u ginekologa( kontrolna cytologia) i wypisała skierowanie na UKG serca. To wszystko. Żadnego innego leczenia. Leczenie hormonalne nie wchodzi w gre, a na herceptyna mama niby się nie kwalifikuje... :-( :?ale?:
Rozpoznanie mamy to carcinoma ductale invasivum Bloom 3. W trakcie diagnostyki mama miała wykananych szereg badań: USG jamy brzusznej, RTG kl. Piersiowej, tomografie, scyntygrafie(też wykazała niewielkie zmiany zwyrodnieniowe w /na miednicy).
Lekarka powiedziała,że kontrolna mammografia za 3-4 miesiące.
Brak mi słów, zostaje tylko czekać. Jestem rozbita po tej wizycie u onkolog.
ozdrawiam gorąco.
  Temat: Rak piersi przewodowy naciekający z przerzutem do węzł. chł.
Myszka30

Odpowiedzi: 106
Wyświetleń: 51925

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2010-05-23, 10:20   Temat: Rak piersi przewodowy naciekający z przerzutem do węzł. chł.
Witaj anna53,
Ja trzymam kciuki za Ciebie z "podwójną" siłą, gdyż moja mama ma ten sam rodzaj raka, a nawet gorszy. Jest po chemii, mastektomi (grudzień 2009), radioterapii, teraz czekamy na wizytę u onkologa co dalej.
Ty jesteś o tyle w "lepszej"(o ile można tak napisać) sytuacji, gdyż, "Twój" rak jest hirmonozależny, a receptor HER 2- ujemny, więc nowotwór nie jest tak bardzo poddatny na przerzuty (nie jest agresywny. Moja mamcia tego szczęścia nie ma, hormony nie wchodzą w grę, a HER 2 potrójnie dodatni... :uuu:
Na szczęście rak mojej mamy dobrze zareagował na chemie i po 6 cyklach guz praktyczne zniknął, także przy mastektomii lekarze wycinali(oprócz całej piersi z węzłami na 19 - 2 z niewielkimi przerzutami) tylko zwłóknienia. :|
Czy masz wykonywane jakieś badania kontrolne (i co ile?)?
Pozdrawiam Cię z całego serca i napisz jak się czujesz?
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group