Sto lat Jerzy !!!Jak mi Ciebie brakowało ostatnimi czasy
Odkąd jednak wróciłam jestem jak zwykle tak zaganiana i zalatana że starczało mi sił jedynie na podczytywanie
kocham wszelakie futrzaki :D (gdybym tylko miała warunki )
JERZOZWIERZ- za tą miłośc do zwirzów to juz Cię kocham :D i wiem ze bedzie dobrze. Też trzymam kciukasy- tak mocno jak się tylko da