Znalezionych wyników: 31

Hej. Będzie dobrze,zobaczysz :* Co do mycia rany,sama nie wiem,ja sama swojej wciąz nie myję,a zmieniam opatrunki tylko i nie wiem kiedy będę mogla się normalnie umyc. Pozdrawiam

Gratuluję

Życzę powrotu do zdrowia :*

888ONA888,

hehe

owszem trzeba uważac na słonko. To podstawa

888ONA888,

Wiem wiem. Będę się smarowac,tym bardziej,że wyprowadzam się w ciepłe miejsce. Okularki i kapelusik.Smażyc to ja się i tak nie lubię,zaraz mi duszno i słabo :mrgreen:

,z solarium nie korzystałam nigdy. Zdrowie najważniejsze. Ty też dbaj o siebie i wierz w powodzenie leczenia i bądź silna.Jesteś taka młoda, na pewno uda cię to pokonac

Blizną się nie przejmuję,bardziej bałabym się czy to kiedyś podrażnię spodniami czy przez słońce. Cieszę się,że już tego nie mam i że wynik jest ok :mrgreen:

Dziękuję Wam bardzo za wsparcie

tak bardzo się cieszę i głupotą było bac sie zabiegu,który nie bolał. Teraz się powoli zagoi i po sprawie,cieszę się, że pozbyłam się tego,że zdążyłam zanim zrobiło się z tego coś złego.Wielka ulga. Życzę Wam dużo zdrowia i siły do walki. Musi byc dobrze

[ Dodano: 2012-03-19, 22:13 ]
888ONA888,

nie zazdrośc,bo sama niedługo pokonasz tego niedobrego gada

Uffff

Dziękuję bardzo. Pozdrawiam

Dziękuję bardzo za odpowiedź.

Czyli rozumiem, że jest wszystko OK jak mówiła pielęgniarka?

Witam.Dostałam wynik badania histopatologicznego:
Rozpoznanie kliniczne-zmiana barwnikowa z okolicy lewego biodra.
Opis makroskopowy:3148/12:Wrzecionowaty fragment skóry z brunatnym guzkiem średnicy 0,5 cm.
Rozpoznanie histopatologiczne:3148/12: Naevus melanocyticus compositus cutis.
Zmiana usunięta doszczętnie.
Byłam w szoku,że już dostałam wynik.Nie rozmawiałam z lekarzem,a tylko pielęgniarka sciągnęła mi szwy,później gdy wyszłam dostałam tel.że jest wynik.Dostałam go w okienku wręcz biegnąc tam i usłyszałam, że wszystko OK.
Czy może ktoś wytłumaczyc mi wynik badania?
Pozdrawiam :--:

888ONA888, dziękuję:) Niedługo się zbieram. Najważniejszy jest wynik. Ja też trzymam kciuki za ciebie.

Witajcie.Jutro idę na zdjęcie szwów-zapewne będzie bolało,ale dam radę.Rana jeszcze trochę pobolewa czasem i swędzi,siniak wokół zszedł natomiast z samego miejsca wycięcia jakby się łuszczy skóra,nie wiem czy tj ok. Trzeba czekac jeszcze na wynik badania,nie wiadomo jak długo :roll:

Pocieszam się tym, że podobno niewielka częsc znamion barwnikowych okazuje się czerniakiem.. :?ale?:

pozdrawiam i życzę wszystkim zdrówka i siły.

Trzymam kciuki za wszystkie wyniki badań, to najważniejsze.

Witam. Rana przy 1 zdjęciu opatrunku wyglądała strasznie,zielono fioletowa i sama nie wiem jaka.Została mi założona chyba 1ciągła szwa i drugą lekarz dołożył.Bynajmniej tak to zrozumiałam. Wciąż trochę boli. Mam to w ok.biodra i nie mogę spac na tzw.boczku :mrgreen:

Najważniejsze żeby wynik był dobry i przyszedł jak najszybciej,bo się niepokoję :roll:

Pozdrawiam

Przeczytałam, poleciało kilka łez.
Spoczywaj w pokoju. Byłaś taka silna i walczyłaś z tym gadem.
Jesteś wzorem, więcej chorych powinno byc tak zdeterminowanych do walki-jak ty byłaś.
[*]