1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak podstawnokomórkowy, epithelioma/carcinoma basocellulare. |
Olencjusz125
Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 12877
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2015-09-15, 21:43 Temat: Rak podstawnokomórkowy, epithelioma/carcinoma basocellulare. |
patomorfolog z CO napisał/a: | Nie wymyslajcie teorii ze wilgoć w domu powoduje raki skóry. Sprawa wygląda na jakiś zespół genetyczny. Wskazana konsultacja u lekarza genetyka. |
Zgadzam się z teorią, ale wilgoci bym nie przekreślał. Miałem styczność w związku z moją pracą z mocno zagrzybionymi przedmiotami i miejscami. Po historiach z moją chorobą zmieniłem zupełnie sposób życia, unikam takich miejsc i odpukać w niemalowane od prawie roku nie obserwuje na swoim ciele nowych zmian. Może to przypadek,nie wiem. Ale badań genetycznych nie wykluczam... |
Temat: Rak podstawnokomórkowy, epithelioma/carcinoma basocellulare. |
Olencjusz125
Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 12877
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2014-10-20, 23:50 Temat: Rak podstawnokomórkowy, epithelioma/carcinoma basocellulare. |
Od dłuższego czasu miałem na ciele kilka niepokojących znamion. Lekarz dermatolog najpierw próbował zastosować jakieś kremy/maści, potem zalecił usunięcie jednej zmiany w celu przebadania.
W maju br. usunąłem chirurgicznie malutkie znamię skórne w okolicy brzucha. Przyszedł wynik - rak podstawnokomórkowy, carcinoma basocellulare. Zostałem skierowany na badanie do centrum onkologi w Gliwicach. Znamion, które wyglądały bardzo podobnie naliczyłem 11 (4 na klatce piersiowej, 3 na plecach i 4 na głowie). Lekarz w Gliwicach zalecił usunięcie wszystkich znamion z następowym badaniem histopatologicznym.
Wyciąłem chirurgicznie już 12 zmian i niestety co obserwuje pojawiają się nowe w innych miejscach, głównie na skórze głowy. Wyniki badań przychodzą te same, z tym że przy pierwszym wycinku było carcinoma basocellulare, teraz przychodzi wynik epithelioma basocellulare (z tego co wyczytałem to jedno i drugie rak podstawnokomórkowy), excisio completa. Znamiona mają różne wielkości, największy był na klatce piersiowej (wielkość porównywalna do monety 5 złotowej).
Odwiedziłem już kilka lekarzy dermatologów, onkologów i najczęściej słyszę, że bardzo dziwny przypadek, że zmian skórnych jest aż tyle, że nowotwór ten atakuje ludzi po 60 roku życia a ja skończyłem niedawno 32 lata. Może jest ktoś na forum kto miał podobny problem, bo szczerze powiedziawszy coraz bardziej martwię się tą sytuacją. Po ostatniej wizycie u fryzjera na skórze pod włosami odkryłem kolejne 5 zmian... Znowu wycinać...?
Dodam jeszcze, że mój ojciec (65 lat) miał podobną zmianę do mojej na skroni, wyciął kilka lat temu i spokój, a siostra (37 lat) zaobserwowała 2 identycznie wyglądające zmiany na plecach. Do tej pory nikt w naszej rodzinie na nowotwór nie chorował. Może ktoś podrzuci pomysł co począć dalej, może są jakieś alternatywne metody pozbycia się tego raka i ewentualnie jak zapobiegać dalszemu rozwojowi bo coraz bardziej się tym martwię. Z góry dziękuje za pomoc. |
|
|