1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak jajnika - nawrót choroby |
Peti
Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 10315
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-08-27, 18:33 Temat: Rak jajnika - nawrót choroby |
Dziękuję bardzo za wsparcie - mnie bardzo trudno jest zrozumieć to co się dzieje, ale trzeba zacząć działać.
Mamusia podała mi przez telefon więcej danych:
- Rozpoznanie kliniczne : ca ovarii dex. ST. Post amuptation corporis Utemi cum adnexis fin ( 2000) icd-10-c56
Ca123 - 120
Rozpoznanie histopatologiczne – guz przydatków prawych 27989-27995/03 intra cystadenocarcinoma ovarii
Pointrowe : cystodenocarcinoma papillare serosum ovarii GII
Usunięto jajniki, macicę - zostawiono szyjkę macicy.
Leczenie 6 seria CHTH – taxol cisplatinum
Ca125 po CHTH - norma
W 2005 nastąpił wzrost markerów CA-125 - 62 , bez zmian w TK, jednak lekarze ze względu na wzrost markerów zdecydowali o podaniu chemii wg. schematu PC+karboplatyna
W 2007 roku sytuacja się powtórzyła Ca125 – 162 i CHTH - karboplatyna plus gemzar
Od tego czasu markery utrzymywały się na podwyższonym poziomie około 70, lecz lekarz prowadząca stwierdziła, że ze względu na to, że w TK jest tylko jedna torbiel w wątrobie i zmiana w miednicy, która przez 4 lata się nie zmienia nie zastosowano leczenia cystostatykami, mama była pod stałą kontrolą lekarza onkologa.
To tyle co wiem na dziś. |
Temat: Rak jajnika - nawrót choroby |
Peti
Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 10315
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-08-26, 20:16 Temat: Rak jajnika - nawrót choroby |
Drodzy
nie myślałam że w tak krótkim czasie po śmierci Mojego Małżowinka będę znów prosiła o pomoc ale jednak...
Chodzi o moją Mamusię.
W 2002 roku zdiagnozowano u niej nowotwór jajnika, po usunięciu i cyklu chemii
(teraz nie mam przy sobie dokumentów medycznych żeby dokładnie opisać jaka to była chemia)
był w miarę spokój.
Regularna kontrola u onkologa, jednak wciąż markery były podwyższone.
W marcu po śmierci Roberta markery CA były na poziomie 250 , jednak tydzień temu odebrała wyniki i już było 400.
Szybciutko zlecono badanie PET i poniżej przepisuję opis z prośbą o wytłumaczenie:
Jama brzuszna i miednica:
- Ogniska pobudzenia metabolicznego wokół wątroby - na wysokości 4-ego segmentu wątroby, na granicy części kostnej i chrzęstnej 7-ego prawego żebra 8x12 mm SUV- 4,6
Na tym samym przekroju w płacie ogoniastym zmiana hyperdensyjna 16mm SUV- 6,2
Pomiędzy nerką prawą a wątrobą obszar pobudzenia bez powiązania z TK.
W miednicy pośrodkowo od początkowego odcinka naczyń biodrowych zewnętrznych nieregularne ognisko 24x26x20mm SUV- 9,7
Odpowiada masie tkankowej z KT. Poza tym prawidłowy obraz metabolizmu glukozy.
Wnioski: Obraz PET CT odpowiada ogniskom aktywnego procesu rozrostowego miednicy, w miąższu wątroby oraz na jej torebce.
Będę wdzięczna za wskazówki. |
|
|