Znalezionych wyników: 13

Wynik rzeczywiście nie wykazuje obecności zmian podejrzanych onkologicznie,
wobec czego konsultacja neurologiczna wydaje się teraz być najbardziej celowa.

Wynik badania USG i jego opis powinien być gotowy bezpośrednio po wykonaniu badania.

Niko,

Zamieszczony przez Ciebie wynik MRI z 2012 r. nie zawiera zapisów wprost podejrzanych onkologicznie,
komentarz do niego zamieściłem w tym poście.

Aktualnie zlecone badanie TK głowy może wyjaśnić przyczynę odczuwanych przez Ciebie zawrotów,
chociaż do porównania z poprzednim badaniem bardziej odpowiednie byłoby takie samo - MRI.

O bolesności żeber trudno cokolwiek wnioskować, oczywiście nie można wykluczyć,
że mogą być przyczyną tego także zmiany przerzutowe.
Badanie RTG może być przydatne do ich zdiagnozowania,
w przypadku niejednoznacznego obrazu lekarz może potrzebować wykonać inne badania,
ale to jeszcze nie musi oznaczać, że na pewno są to dolegliwości związane z przerzutami.

Daj znać, jak będziesz miała dalsze informacje - oby tak dobre jak dotychczas.

Pozdrawiam.

Wnioski: stan zbliżony do badania z 19.04.2013.

Różnice, jakie widać w badaniu to nieznaczne, na granicy błędu pomiaru, powiększenie zmian płuca prawego
oraz pojawienie się wcześniej niewidocznej niewielkiej (7 mm) zmiany w płucu lewym.

Wobec znacznego czasu między tymi badaniami, niemal 9 miesięcy, można uznać to za stabilizację
lub nieznaczną progresję zmian.
Wiążąca interpretacja należy oczywiście do lekarza onkologa.

Na pewno dobrą wiadomością jest brak stwierdzenia zmian w innych lokalizacjach poza płucami.

Wynik onkologicznie jest bardzo dobry, brak zmian podejrzanych przerzutowo w:
1. szpiku kostnym kręgosłupa, 2. mózgowiu, 3. wątrobie,
4. szpiku kostnym pozostałych kości od podstawy czaszki do stawów kolanowych,
co z uwagi na szeroki zakres badania (całego ciała) pozwala mieć nadzieję na to,
że takich zmian (onkologicznie podejrzanych) nie powinno być także w innych lokalizacjach.

Lekarz opisujący ten wynik nie wskazuje na uwidocznienie zmian w płucach,
o których była wcześniej mowa (MRI marzec 2011, regresja w maju 2011)
oraz w piersi (TK z października 2012),
co pozwala przypuszczać, że regresja w płucach trwa nadal, a zmiany w piersi mogły mieć charakter nie złośliwy.

Jak sama trafnie zauważyłaś, zmiany o charakterze nie onkologicznym (zwyrodnieniowe i niedokrwienne)
wymagają konsultacji u lekarza specjalisty.

Cieszę się z tego wyniku, gratuluję i mam nadzieję na dalsze tak dobre wieści.

Wynik ten dość niewiele mówi: wskazuje jedną nową grupę zmian: skupisko zagęszczeń o nieznanym pochodzeniu,
być może pozapalnym, jak wskazuje lekarz opisujący wynik, choć nie ma co do tego pewności.
Widoczne w poprzednim wyniku zmiany drobnoguzkowe w płucach oraz węzły chłonne nie uległy zmianie,
co wprawdzie nie potwierdza wznowy wzmiankowanej w nagłówku wyniku, ale też niestety jej nie wyklucza.
W tej sytuacji wykonanie MRI uważam za bardzo zasadne, choć termin 13 XII jest trochę odległy.

Pierś prawa bez zmian ogniskowych, prawy dół pachowy bez cech limfadenopatii,
po stronie lewej: okolice blizny, dół pachowy oraz rzut usuniętej wznowy bez cech [kolejnej] wznowy.

Wynik nie wykazuje jakichkolwiek niepokojących zmian.

Anno, zobacz namiary podane na tej stronie.