1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 8
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rak migdałka - pieczenie jamy ustnej przy radioterapii
Wolanka

Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 15256

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2012-07-20, 09:41   Temat: Rak migdałka - pieczenie jamy ustnej przy radioterapii
Dzięki za informacje i wsparcie.Nie mogę pisać na bieżąco bo mam słaby dostęp do internetu. Jeśli chodzi o wyniki badań , to tak naprawdę, pełną informację otrzymałam przy wypisie mamy. Wcześniej tylko pisali rak migdałka lewego i tyle. Dlatego to co pisałam było dość chaotyczne. teraz jest tak : mama w domu , bardzo słaba prawie nic nie je. Znowu gromadzi się jej mnóstwo flegmy, zwłaszcza przy piciu nutridrinków. Cała rodzina panikuje, że nam umrze z głodu,nie ma mowy również o pójściu do lekarza.Wczoraj znowu czytałam Wasze informacje na forum i widzę że skutki uboczne dokuczają bardzo długo , a moja mama dopiero tydzień po zakończeniu leczenia. Wpycham w nią co mogę ale to przynosi odwrotny skutek , bo bardzo się złości i chyba źle robię. :cry: Kochani powiedzcie czy ta flegma , której już w szpitalu nie było a teraz jest, to normalne i co dalej robić????????????????? Z góry wielkie dzięki!!!!!!!!!!!
  Temat: Rak migdałka - pieczenie jamy ustnej przy radioterapii
Wolanka

Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 15256

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2012-07-13, 15:06   Temat: Rak migdałka - pieczenie jamy ustnej przy radioterapii
Witam po przerwie!Właśnie dzis odebrałam mamę ze szpitala. Miała 35 naświetlań i 6 chemioterapii. Czuje sie dość dobrze, oczywiście ma spalone gardło i nie może jeść, jest też dość słaba, ale to jakby normalne. W wypisie który dostała jest informacja że to rak migdałka cT4N2c = IVa i z tego wynika że są złe rokowania na przeżycie 5 lat. A wcześniej ordynator oddziału gdy badał laryngologicznie mamę stwierdził że "raka nie ma, proszę jak pieknie sie leczy". Ja również byłam u niego na rozmowie, co nie było takie łatwe, bo zapisy , terminy itd, ale nic sie nie dowiedziałam oprócz tego że leczenie trwa i że jak zasieje marchewkę to od razu jej nie zbiorę. Rozmawiał ze mną jak z głupkiem. powiedział że kontrolna tomografia może być po 3 miesiącach po zakończeniu leczenia, a te tomografie co były w trakcie leczenia nie są diagnozujące. Więc ja już nie wiem czy jest z nią tak źle że lekarz nie chce mówić i opowiada jej bajki że raka nie ma? :-( Kontrolna wizyta 10 sierpnia, ale teraz dopiero zaczynam sie martwić. Może ktoś miał podobny wypis i wie czym to pachnie. Pozdrawiam
  Temat: Rak migdałka - pieczenie jamy ustnej przy radioterapii
Wolanka

Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 15256

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2012-06-18, 14:09   Temat: Rak migdałka - pieczenie jamy ustnej przy radioterapii
Dzięki za wsparcie |buziaki|
  Temat: Rak migdałka - pieczenie jamy ustnej przy radioterapii
Wolanka

Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 15256

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2012-06-18, 13:59   Temat: Rak migdałka - pieczenie jamy ustnej przy radioterapii
Kochani ! Jak było do przewidzenia mama wylądowała w szpitalu na dłużej. Lekarz stwierdził że nie będą ja kłuć codziennie i że jak nic nie je to trzeba ja "dokarmić". Ma okropna chrypkę praktycznie nie może mówić i bardzo spieczone wargi. Smaruje je lignokaina , nie wiem czy dobrze. Zobaczymy , co zaproponują teraz i oczywście czy będzie dalej chemia. Zapewne w szpitalu pobędzie do końca leczenia, chyba że jakimś cudem zacznie jeść. Dzięki wszystkim i serdecznie pozdrawiam. Iwona
  Temat: Rak migdałka - pieczenie jamy ustnej przy radioterapii
Wolanka

Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 15256

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2012-06-16, 17:57   Temat: Rak migdałka - pieczenie jamy ustnej przy radioterapii
Patxxx. Dzięki za informację! Niestety mama nie chce pić.Dzisiaj wsadziłam w nią półtora Nutridrinka i na tym koniec.Jakoś tak dziwnie ją otrzepuje przy każdym przełknięciu. Na domiar złego mieszkam 14 km od niej i trudno mi być z nią cały czas.Zresztą ona się okropnie burzy jak przy niej siedzę. :uuu: Trzy 3 tygodnie które jeszcze ja czekają najbardziej mnie martwią. Chyba by lepiej było jakby była w szpitalu ,ale lekarz tak zdecydował. Napisz proszę na co jeszcze powinnam zwrócić uwagę i na co być przygotowana. Na tym etapie leczenia bardzo jej niedobrze bo jeszcze ma dużo flegmy ( bierze czopki na mdłości). I niestety bardzo słaba jest . Serdecznie pozdrawiam.

[ Dodano: 2012-06-16, 19:02 ]
A jeszce , bo napisałam niejasno.Mama dojeżdża codziennie do szpitala i spedza tam przez kroplówki kilka godzin, a potem jedzie do domu. Weekend wiadomo bez naświetlań, za to w poniedziałek wyniki tragiczne, bo sie odwadnia. :cry:
  Temat: Rak migdałka - pieczenie jamy ustnej przy radioterapii
Wolanka

Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 15256

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2012-06-15, 08:38   Temat: Rak migdałka - pieczenie jamy ustnej przy radioterapii
Witajcie! Bardzo bardzo dziękuje za wszystkie rady. U Mamy tak jak przewidywaliście kończy się zapas śliny, a zaczyna suchość w ustach, opuchnięte wargi i pleśniawki. Nadal nic nie je, ale codziennie przy okazji naświetlań ma podawane kroplówki wzmacniające i nawadniające. Przy każdym przełknięciu ma odruch wymiotny , ale dostała czopki przeciwwymiotne. Opiekę w czasie pobytu w szpitalu ma bardzo dobrą. Zarówno lekarz jak i pielęgniarki są przemiłe i bardzo pomocne w każdej chwili. Przed nami jeszcze 3 tygodnie naświetlań. Ostatnio lekarz stwierdził ( podobno na podstawie badania krwi - chyba markery czy coś innego), że świetnie się rak leczy, że zostało go niewiele i byc może , że skróci chemię. I tak tomografia 26 czerwca i pewnie wtedy się wszystko wyjaśni. Na razie mama walczy, choć widzę po niej że lekko jej nie jest. Serdecznie pozdrawiam i jeszcze raz pięknie dziękuję, to form jest lepsze niż najdroższy lek. ;)
  Temat: Rak migdałka - pieczenie jamy ustnej przy radioterapii
Wolanka

Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 15256

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2012-06-11, 15:00   Temat: Rak migdałka - pieczenie jamy ustnej przy radioterapii
Serdeczne dzięki za rady. Mama miała wyciętą tylko narośl na migdałku. Przez 3 tygodnie było prawie bez skutków ubocznych. Teraz jest bardzo ciężko. Najgorzej że moja mam pomimo wieku 76 lat jest osoba o silnym charakterze i jak twierdzi że jeść i pić nie może, to żadna siła nie jest w stanie ja do czegokolwiek zmusić. Własnie jest od rana w szpitalu na kroplówkach. Az strach pomyśleć co będzie dalej. Przed nia jeszcze 4 tygodnie leczenia. Powiedzcie proszę czy jest szansa na zmniejszenie tych skutków ubocznych ? Czy będzie jeszcze gorzej. Jeszcze raz pięknie dziękuje za pomoc. Pozdrawiam. :cry:
  Temat: Rak migdałka - pieczenie jamy ustnej przy radioterapii
Wolanka

Odpowiedzi: 17
Wyświetleń: 15256

PostDział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi   Wysłany: 2012-06-11, 07:50   Temat: Rak migdałka - pieczenie jamy ustnej przy radioterapii
Witam! Bardzo prosze o informacje czym uśmierzyc pieczenie jamy ustnej przy radioterapii. Moja mama zaczęła 4 tydzień naswietlania i raz w tygodniu chemia w zwiazku z rakiem migdałka.Od dwóch dni nic nie je ani nie pije, bardzo ja piecze a na dodatek ma duże ilosci białej wydzieliny ze ślinianek. Płucze capsoholem i nic poza tym, ale poprawy nie ma. Pozdrawiam .

[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2012-06-11, 09:04 ]
Post wydzielony do osobnego wątku, zgodnie z Regulaminem Forum.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group