1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak jelita grubego u mojej kochanej żony... |
Zebra
Odpowiedzi: 252
Wyświetleń: 113908
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2012-02-09, 18:05 Temat: Rak jelita grubego u mojej kochanej żony... |
friend,
Doskonale Cię rozumiem, ja też dostałam fioła na punkcie choroby Mamy, też mówiłam co ma jeść, a czego nie, najmniejszą tabletkę nawet ziołową konsultowałam z onkologiem, godzinami przesiadywałam w necie i wyszukiwałam wszelkich nowości, cały czas Jej pilnowałam, żeby nie przemęczała się za bardzo, a z drugiej strony miała trochę ruchu, itd., itd. Któregoś dnia powiedziała "Ja chcę NORMALNIE żyć! Póki mogę! Zjeść czekoladkę, obejrzeć serial i iść do galerii na zakupy!" i trochę mnie to otrzeźwiło Gdy tylko miała siłę robiłyśmy wszystko co chciała, w Galerii Bałtyckiej koleżanka robiła Jej zastrzyk w brzuch , i muszę Ci powiedzieć, że właśnie te chwile były najpiękniejsze i wspominam je z uśmiechem. A wiesz czego żałuję? Tego, że nie zgodziłam się, aby zjadła golonkę, cały czas o tym myślę. Wydaje mi się, że my Opiekunowie, w którymś momencie zapominamy, że Mama, Żona, Bliska nam Osoba, chce żyć możliwie jak najnormalniej, tzn. jak do tej pory lub intensywniej, a my patrzymy już tylko przez pryzmat choroby, tego co wolno i nie wolno, co szkodzi lub nie, itd. I wcale się nie dziwię, że nasi Bliscy w końcu się na nas złoszczą, robią nam na złość, krzyczą, obrażają się lub zamykają w sobie. To wszystko jest cholernie trudne :(
[ Dodano: 2012-02-09, 18:13 ]
Co wymyśliłeś miłego dla swojej Żony na walentynki? Może jutro przynieś Jej tulipanka lub stokrotki (koszt 2-3 zł) i wprowadź trochę wiosny? |
Temat: Rak jelita grubego u mojej kochanej żony... |
Zebra
Odpowiedzi: 252
Wyświetleń: 113908
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2012-02-07, 14:22 Temat: Rak jelita grubego u mojej kochanej żony... |
Co z leczeniem monoklonalnym? http://www.europacolon.pl/?leczenie,13
Jakie chemie żona dostaje? Jeżeli oczekujesz wiedzy bardziej medycznej wklej proszę wyniki badań (lub dokładnie opisz), nazwy leków, schematy chemioterapii, itd.
Mnie też lekarze mówili, że nic nie można zrobić, itd., chociaż jeden powiedział "Dopóki walczycie - zwyciężacie" i tego się trzymałam. |
Temat: Rak jelita grubego u mojej kochanej żony... |
Zebra
Odpowiedzi: 252
Wyświetleń: 113908
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2012-02-07, 13:35 Temat: Rak jelita grubego u mojej kochanej żony... |
Witaj,
Pomoc psychologiczną otrzymacie w WCO w Gdańsku. Czy Twoja żona u nich się leczy?
Na wymioty leczenie objawowe, np. zofran - obowiązkowo wizyta u lekarza, zwłaszcza jeżeli obserwujecie niepokojące objawy.
Nie możecie się poddawać, daliście radę żyć z tym choróbskiem kilka lat i może jeszcze wiele przed Wami.
Najważniejsze to zrobić badania, gdy będą wyniki i będziesz miał ochotę to opisz je tutaj.
Napiszę jeszcze na skrzynkę.
Pozdrawiam i dużo siły, i mimo wszystko uśmiechu (choć wiem jakie to cholernie trudne)! |
|
|