1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Test płynem Lugola jodonegatywny |
_olga_
Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 22903
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2013-02-27, 14:50 Temat: Test płynem Lugola jodonegatywny |
mufaso83, bardzo, bardzo współczuję .
Wydaje mi się, że w Twojej sytuacji konieczna jest rozmowa z anestezjologiem. Szczerze - wybrałabym się do niego w jakiś inny dzień, wcale nie tuż przed zabiegiem, żeby na spokojnie omówić swoją sytuację.
Mnie się kiedyś zdarzyło - choć wiem, że są to sytuacje nieporównywalne - że u dentysty znieczulenie minęło mi przed zakończeniem zabiegu i musiałam dostać dodatkową dozę. Nie wątpię, że to samo może się zdarzyć i podczas pełnej narkozy - każdy organizm może reagować trochę inaczej.
Co do zdenerwowania przed zabiegiem - mojej Mamie przed każdą operacją zawsze podają tzw. głupiego jasia, czyli jakąś tabletkę uspokajającą (chyba tisercin). Czy Ty coś takiego dostałaś?
Co do PTSD - jeszcze nie ma co go diagnozować. To, że jesteś zszokowana tą sytuacją, zła, masz kłopoty ze snem i że się obawiasz i denerwujesz, to w Twojej sytuacji nic dziwnego. Pogadaj z anestezjologiem, daj sobie jeszcze trochę czasu, pismo do szpitala również wydaje mi się niezłym pomysłem, żeby uczulić lekarzy, że taki problem się zdarza i trzymaj się.
Bardzo pozdrawiam. |
Temat: Zmiany w piersiach |
_olga_
Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 5368
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2013-02-27, 14:01 Temat: Zmiany w piersiach |
Bardzo dziękuję za wyjaśnienie i uspokojenie |
Temat: bladze - komentarze |
_olga_
Odpowiedzi: 86
Wyświetleń: 21133
|
Dział: Tu trzymamy KCIUKI Wysłany: 2013-02-26, 10:04 Temat: bladze - komentarze |
Agatko |
Temat: Zmiany w piersiach |
_olga_
Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 5368
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2013-02-26, 02:30 Temat: Zmiany w piersiach |
Witam.
Na rutynowym USG piersi pani wykonująca badanie (niestety na opisie nie jest podana jej specjalność) znalazła jakieś zmiany, które się nie spodobały.
Bardzo proszę o interpretację i poradę, co robić z tym dalej.
Opis:
Sutki o dominującej w budowie tk. gruczołowej bez cech obecności litych zmian ogniskowych o ultrasonograficznych cechach typowych dla ca.
Po obu stronach zaznaczają się liczne zmiany ogniskowe o morfologii zmian o łagodnym charakterze.
W sutku prawym:
w KGZ cechy obecności torbieli z gęstą treścią ok. 4 mm, ok. godz. 9 - torbiel ok. 5 mm, ok. godz. 6 - torbiel ok. 14x7 mm,
w KGW - najprawdopodobniej torbiel z gęstą treścią ok. 4 mm, ok. godz. 12 - torbielowate poszerzenia przewodów mlekowych ok. 5x3 mm i ok. 3 mm z zagęszczoną treścią i możliwością hyperplazji wewnątrzprzewodowej.
Poza tym dość liczne inne odcinkowe poszerzenia przewodów mlekowych do ok. 3 mm.
W sutku lewym:
w KGW - torbiel z gęstą treścią ok. 7 mm do różnicowania z FA, w jej bliskim sąsiedztwie podobna zmiana ok. 3 mm oraz podobna ok. godz. 3 - ok. 7x4 mm, ok. godz. 9 - tuż przy ścianie klatki piersiowej torbiel ok. 5 mm.
Przewody mlekowe torbielowato i odcinkowo poszerzone do max. 4 mm.
Węzły chłonne pachowe prawidłowe.
Niestety zostałam zwolniona z pracy, tracąc jednocześnie możliwość korzystania z poradni, w której to USG zostało wykonane - i czuję się trochę zagubiona.
Poszłam z tym wynikiem prywatnie do PFESO, jednak lekarz zerknął na USG (na mnie nie, bo ja mu się jakoś nie spodobałam)
i kazał mi wrócić za pół roku, co pewnie powinno mnie uspokoić, ale nie uspokoiło.
Czy mogę prosić o łopatologiczne objaśnienie tego USG? Czy powinnam zrobić jakieś dodatkowe badania?
Dodam jeszcze, że mam 41 lat, rok temu, po ponad 20 latach rzuciłam palenie,
nigdy nie byłam w ciąży, wiele lat przyjmowałam hormonalne środki antykoncepcyjne,
a w rodzinie nie miałyśmy historii raka piersi.
Serdecznie dziękuję i jeszcze serdeczniej pozdrawiam
O. |
|
|