1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 17
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
absenteeism

Odpowiedzi: 713
Wyświetleń: 196933

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-04-22, 10:03   Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
Jeśli w poniedziałek będziecie robić badania, to zróbcie tę kreatyninę, mocznik i kwas moczowy plus elektrolity - sód, potas, chlorki.
  Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
absenteeism

Odpowiedzi: 713
Wyświetleń: 196933

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-02-17, 14:35   Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
A z czego dokładnie jest ta endoproteza?
  Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
absenteeism

Odpowiedzi: 713
Wyświetleń: 196933

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-02-16, 21:50   Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
Katarzynka36 napisał/a:
Mam watpliwości, bo przecież jakis środek kontrastowy chyba Tacie dadzą - podobnie jak w TK - więc nie wiem czy pozwolić Tacie rano o 8.00 zjeść, czy w ogóle nic?

Szczerze mówiąc, w jednym miejscu czytam, że nie trzeba być na czczo, w drugim - że nie wolno jeść na 2h przed badaniem, a w trzecim - żeby jedynie na krótko przed badaniem nie pić kawy.
Ale skoro babka powiedziała Wam, że tata nie musi być na czczo, to nie musi :)

Katarzynka36 napisał/a:
Druga rzecz - tata ma endoprotezy stawu biodrowego - czyli jakis tytan, jakieś inne metale - czy to nie zakłóci obrazu? Oczywiście powie, że ma metalowe części ale mam nadzieję, że Go to nie dyskwalifikuje od badania...

Jeśli ma tytanową, to nie ma problemu.
  Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
absenteeism

Odpowiedzi: 713
Wyświetleń: 196933

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-12-04, 01:27   Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
Kasiu, myślę, że trochę wyolbrzymiasz.
Może po prostu tata nie ma apetytu po naświetlaniach, może nie ma apetytu z nerwów.

Poczytaj o kacheksji tutaj: http://www.forum-onkologi...2.htm#kacheksja
Parę dni temu pisałaś, że tata nosił wiaderka z wodą, jeździ samochodem, pracuje na działce - nijak ma się to do kacheksji :)
  Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
absenteeism

Odpowiedzi: 713
Wyświetleń: 196933

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-11-28, 19:00   Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
Bez przesady. Rutinoscorbin jak już bierze, to lepiej regularnie - raz dziennie. Bo tak od przypadku do przypadku to w sumie bez sensu.
Ecomer jest okej.
  Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
absenteeism

Odpowiedzi: 713
Wyświetleń: 196933

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-11-03, 15:14   Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
Katarzynka36 napisał/a:
Tacie wyszły na twarzy - głównie na czole jakies takie plamki czerwone, krosty - podejrzewam, że to skutek ubocznych lamp. To coś waznego, czy mam zbagatelizować? Czy to normalne?

Jeśli nie swędzą, nie bolą, nie ropieją, ogólnie jeśli nie sprawiają problemów - może nie tyle "zbagatelizować" co "dyskretnie obserwować" :)

Katarzynka36 napisał/a:
Bardzo proszę o potwierdzenie - można myć włosy dwa tygodnie po zakończeniu lamp?

2 tygodnie od ostatniego naświetlania - ja miałam takie informacje od radioterapeuty.

Cytat:
Czy coś zaradzić można za osłabienie? Jak długo może potrwać?

Trzeba dbać, żeby się nie zaraził, zwłaszcza teraz - wiadomo, okres przeziębień, zmienne temperatury.
Trudno powiedzieć, ile może to potrwać - każdy pacjent jest inny. Trzeba pamiętać, że tata jest po ciężkich operacjach, więc tutaj powrót do formy może trwać nieco dłużej niż w innych przypadkach.

Katarzynka36 napisał/a:
Mamy zgłosić się do Poaradni Onkologicznej 16 listopada - do kontroli, celem ustalenia dalszego postępowania

Pisałaś, że Poznań rozważa radiochirurgię stereotaktyczną. Więc będą pewnie chcieli sprawdzić jaka jest odpowiedź na radioterapię - w tym celu powinno wykonać się MRI głowy (rezonans).
  Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
absenteeism

Odpowiedzi: 713
Wyświetleń: 196933

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-10-28, 20:52   Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
Katarzynka36 napisał/a:
I to mnie zaniepokoiło, bo jak czytam na forum to wszyscy maja pabi-dexa. a on ytylko miał w szpitalu dexaven,a do domu metypred... szukałam czy to steryd też, ale zrozumiałam, że działa przeciwobrzękowo, ale chyba zjakies innej grupy leków. Może ktoś pomoże rozwiać moje wątpliwości.

Metypred i Dexaven to glikokortykosteroidy.
Substancje co prawda inne (Metypred = metyloprednizolon, Dexaven = deksametazon), ale ta sama grupa leków.
  Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
absenteeism

Odpowiedzi: 713
Wyświetleń: 196933

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-10-20, 20:08   Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
Katarzynka36 napisał/a:
Nie mogę przepisać wyniku, bo z nerwów zostawilam onkologowi...
Ale mam jeszcze pytanie czy przy 4 guzach mozna ewentualnie naświetlać nie cały mózg, tylko konkretnie te 4 guzy?

Kasiu, bez wyniku niczego nie powiemy. Nie wiadomo w jakiej konkretnie części mózgu są przerzuty, jakiej dokładnie wielkości - to wszystko ma wpływ na decyzję.

Oczywiście możecie się skonsultować z Gliwicami, ale do tego też potrzebny jest wynik.
  Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
absenteeism

Odpowiedzi: 713
Wyświetleń: 196933

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-10-20, 19:23   Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
Katarzynka36 napisał/a:
Mam pytanie do moderatorów - radioterapia paliatywna przy 4 guzach to naświetlanie całej głowy tak, czy tylko tych guzów?

Przypuszczalnie WBRT - czyli właśnie naświetlanie całego mózgu.

Tak, jest szansa że guzy się zmniejszą.
  Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
absenteeism

Odpowiedzi: 713
Wyświetleń: 196933

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-10-20, 11:21   Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
Absolutnie niczego sobie nie wyrzucaj - nie ma w tym żadnej Twojej winy.

Świetnie że od razu macie wizytę u onkologa - weźcie płytkę i opis, zapytajcie o naświetlania i o włączenie glikokortykosteroidów.
  Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
absenteeism

Odpowiedzi: 713
Wyświetleń: 196933

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-10-17, 20:52   Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
Dzisiejsze zawroty głowy czy drżenie rąk spokojnie mogły być spowodowane stresem. Tata się denerwuje, Ty się denerwujesz, to jeszcze bardziej denerwuje jego - i gotowe.
Dobrze, że lekarz dał skierowanie na TK głowy, bo zawsze lepiej jest sprawdzić czy wszystko w porządku, niż się zastanawiać i domyślać co to może być. Spokojnie czekajcie więc na badanie.
  Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
absenteeism

Odpowiedzi: 713
Wyświetleń: 196933

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-10-07, 22:19   Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
Katarzynka36 napisał/a:
czy to zwężenie o 60% tetnicy szyjnej może powodować takie objawy?

Pewnie.
Zobaczymy jak będzie po lekach.
  Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
absenteeism

Odpowiedzi: 713
Wyświetleń: 196933

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-09-21, 19:59   Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
Ja w związku z zawrotami głowy zrobiłabym raczej USG tętnic szyjnych.

Co do tego osłabienia - myślę, że tata denerwuje się, że nie jest taki jak kiedyś, przed chorobami i operacjami. A nie oszukujmy się - w tym wieku człowiek regeneruje się wolniej, zwłaszcza po tak obciążających zabiegach i leczeniu. Tym bardziej, że wyniki są w porządku, nie ma żadnych niepokojących objawów.
Ale przerzucanie tony koksu czy takie akcje z betoniarką to już moim zdaniem lekka przesada.
  Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
absenteeism

Odpowiedzi: 713
Wyświetleń: 196933

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-05-09, 19:45   Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
No może ten podwyższony puls nie jest bezpośrednio wynikiem anemii - serce jest po prostu 'zaniepokojone' tym, że ciśnienie w organizmie jest niskie, dlatego stara się je nadrobić, czyli bije jeszcze szybciej i stara się pompować więcej krwi, by jej ciśnienie wzrosło. Ot, biologia.

Jeśli puls się ustabilizuje, to będzie w porządku, więc po co mają go trzymać na pooperacyjnej.

Bez paniki, to szpital, mają doświadczenie z pacjentami z dużą utratą krwi, na pewno sobie poradzą.
  Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
absenteeism

Odpowiedzi: 713
Wyświetleń: 196933

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-05-09, 19:32   Temat: Guz wycięty, ale...co dalej?
Prawdopodobnie przy obniżonym ciśnieniu z powodu utraty krwi serce pracuje szybciej, by to ciśnienie podwyższyć. Stąd tachykardia (tętno > 100).

Nie martw się - jest na sali pooperacyjnej, pod pełną kontrolą, dbają o niego.
 
Strona 1 z 2
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group