Znalezionych wyników: 5

Nikt nie poda Wam dokładnej ilości czasu.
Wszystko zależy od stanu pacjenta, ewentualnej reakcji na leczenie, o ile takowe zostanie włączone.

W bronchoskopii na podstawie wymazu stwierdzono raka płaskonabłonkowego.

Przy podejrzeniu na bazie PET przerzutów do kości jest to więc niestety najwyższe - IV - stadium zaawansowania choroby, niemożliwe do wyleczenia. Przykro mi.

Wczoraj pisałaś, że tata miał się dzisiaj zgłosić na onkologię - zgłosił się?

Nie mając wyniku histopatologicznego z bronchoskopii ciężko wypowiedzieć się nt. rokowań, ponieważ nie ma w zasadzie postawionej diagnozy - jak na razie jest tylko podejrzenie nowotworu z przerzutami odległymi.

Nie wiemy jak do tej pory wyglądał przebieg choroby, czy i jakie leczenie było prowadzone, ale niestety dobrze nie jest - przerzuty do węzłów po stronie przeciwnej niż guz pierwotny, przerzuty do kości oznaczają najwyższy stopień zaawansowania choroby.

To jest w ogóle pełen wynik PET? Nie było nic nt. jamy brzusznej?