1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: rak drobnokomorkowy pluca |
alina66
Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 7105
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2012-05-31, 13:39 Temat: rak drobnokomorkowy pluca |
Ewelino,
dziękuję Ci za Twoją wypowiedz, właśnie o to mi chodziło.
To czy moja matka zawiniła, czy nie, paląc papierosy to osobny temat.
Doskonale wiem, że matka źle traktowała siebie i swoje zdrowie i nie o to mi chodzi.
chodzi mi o to, że choroba winna być - moim zdaniem - zauważona wcześniej.
A to, czy to przedłużyloby jej zycie czy nie, to też inna sprawa.
Nawet jeśłi mojej matce nie dałoby sie w żaden sposób pomoc/ przedłuzyć zycia, to taka niedbałośc jest dla mnie sygnałem, że ten lekarz/ ci lekarze w innym przypadku mogą przeoczyć chorobę, która byłaby możliwa do wyleczenia. |
Temat: rak drobnokomorkowy pluca |
alina66
Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 7105
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2012-05-31, 07:32 Temat: rak drobnokomorkowy pluca |
Czy dobrze rozumiem - tego typu nowotwor moze rozwinac sie do tego stadium w ciagu czterech tygodni (przerzuty do kosci, watroby, wezlow)?
Wiesz, ja znam polska sluzbe zdrowia i znam niemiecka.
W ciagu ostatnich kilku lat moj tato mieszkajacy w Poslce chorowal na raka jelita grubego, mial robione bypassy, poneiwaz jest dosc niesamodzielny, to ja z nim wszedzie bylam.
Moj maz (Niemiec) tez mial w ostatnich latach kilka powazniejszych klopotow zdrowotnych i tez mu towarzyszylam...
Przy najmniejszym podejrzeniu takim jak u mojej mamy mielibysmy zrobione w Niemczech wszelkie mozliwe badania....
Zaden lekarz u nas nie zaryzykuje swiadomie zerwania kontraktu z ktoras z Kas CHorych przez zaniedbanie. |
Temat: rak drobnokomorkowy pluca |
alina66
Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 7105
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2012-05-30, 12:16 Temat: rak drobnokomorkowy pluca |
Ewelino,
ale to co Ty napisalas bardziej potwierdza moje podejrzenia, niz je rozwiewa- mowimy o okresie 4 tygodni...
A takze o wizytach przedtem - w ciagu ostatniego roku na pewno bylo ich kilkanascie.
Moj syn mowi, ze babcia schudla, ze zle wygladala.
Ja slyszalam przez telefon, ze ciezko oddycha, ze trudno jej mowic....
[ Dodano: 2012-05-30, 13:40 ]
Niestety plik sie nie zalaczyl z badaniami. PRobuje jeszcze raz |
Temat: rak drobnokomorkowy pluca |
alina66
Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 7105
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2012-05-30, 11:34 Temat: rak drobnokomorkowy pluca |
Jeszcze raz ja.
Nie mogę się pogodzić z tym, że mama chodzila do lekarza, minimum raz w miesiącu, mowiła mi przez telefon, że jest od dłuższego czasu przeziebiona, kaszle i cięzko jej oddychać , że trzeci raz zmieniono jej antybiotyk, ale nic nie pomaga (było to pod koniec marca - nap oczątku kwietnia) i że w czasie tych ostatnich wizyt lekarz jej nie zbadał !!!!!!
Trafiła do szpitala praktycznie po to, żeby w nim umrzeć.
Wydaje mi się, że to niemożlwie, aby nowotówr rozwinął się do tego stopnia w ciągu tak krotkeigo czasu.
Na karcie zgonu wpisano: guz płuca lewego, przerzuty do węzłow chłonnych śródpiersia, wątroby i kości. Rozsiana choroba nowotworowa.
Porządkując rzeczy matki znalazłam wyniki badań z początku kwietnia.
Czy z nich coś wynika? czy było na nich widać coś niepokojącego?
Cięzko mi to wszystko zrozumieć, mieszkam od wielu lat w Niemczech i tutaj taka sytuacja nie moglaby się po prostu zdarzyć.... |
Temat: rak drobnokomorkowy pluca |
alina66
Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 7105
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2012-05-02, 14:17 Temat: rak drobnokomorkowy pluca |
Diagnoza - Tak powiedzial mojemu synowi lekarz prowadzacy dzisiaj, nie wiem na jakiej podstawie, dokladnie rzecz biorac powiedzial, ze to nowotwor i podejrzewa, ze drobnokomorkowy.
Guz na jelicie- to bylo dwadziescia kilka lat temu, z tego co pamietam, nie byl zlosliwy.
Jutro bede u mamy, byc moze bede wtedy wiecej wiedziec.
Dziekuje za szybka odpowiedz.
|
Temat: rak drobnokomorkowy pluca |
alina66
Odpowiedzi: 14
Wyświetleń: 7105
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2012-05-02, 13:42 Temat: rak drobnokomorkowy pluca |
Dzien dobry.
U mojej mamy stwierdzono w zeszłym tygodniu raka (prawdopodobnie drobnokomórkowego), z przerzutami do watroby.
Mama ma 77 lat, choruje na nadcisnienie (tzw. skaczace), na serce (stenty, dusznica bolesna, zmiany sa rozsiane i nei nadaja sie do bypassow, choruje od 20 lat), cukrzyce, nadczynnosc tarczycy, nadwrazliwe jelita, miala usuwany guz na jelitach dawno temu.
Pali - dwie paczki dziennie, od prawie 60 lat.
Jest bardzo slaba, mowi z trudem, stan ogolny jest zly.
W poniedzialek ma byc przewieziona do specjalistycznego szpitala na bronchoskopię i ewentualnie chemioterpię.
Lekarz prowadzacy rokuje 6 miesięcy, ale mówi, że trudno cokolwiek przewidzieć.
Mama wie, co jej jest, ale bez szczegółów
Dodatkową trudnością jest fakt, że ja mieszkam w Niemczech, mama jest bardzo trudną osobą, z nikim nie chce utrzymywać kontaktów. W zasadzie toleruje tylko mojego syna, mnie w ograniczonym zakresie. Obecnie wyrazila wolę zobaczenia mnie (przez ostatnie kilka lat nie chciala mnie widzieć).
Jak przebiega taka choroba, na co się przygotować, aby udzielić pomocy, na ile będę mogła?
Co mam zapewnić mamie?
Jak mogę jej ulżyć?
Jak z nią rozmawiać?
Czy mają sens jakiekolwiek próby pojednania jej z innymi członkami rodziny (mam siostrę, ktorej mama od 20 lat nei chce widzieć) - czy może to wpłynąc pozytywnie na jej zdrowie, podnieść jej wolę walki czy raczej dać spokój?
Nie wiem, czy to pytania odpowiednie na to forum, jeśli ktoś może mi doradzić, proszę o pomoc..... |
|
|