Przykro mi Joan ale jak Ci opisała DSS stan Twojego taty nie pozostawia złudzeń.
Trzymaj się mocno i pisz bo po to to forum zostało założone.
Pozdrawiam Cię serdecznie
Witaj Joan
Smutno, że trafiłaś do nas jednak wierz mi wiele dobrych słów, porad otrzymasz tutaj.
Co do choroby, wygląda to na zaawansowe stadium ale nie zmienia to faktu, że trzeba walczyć. Przykre jest to że tacie nie chca dać chemiii ze względu na stan serca choć z tego co mi powiedział znajomy lekarz to podanie chemii w takich sytuacjach może zabić pacjenta.
Pozdrawiam Cię, trzymaj się mocno