1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak jajnika - problemy hormonalne po adnexectomii |
barbara441
Odpowiedzi: 16
Wyświetleń: 13966
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2010-07-26, 19:24 Temat: Rak jajnika - problemy hormonalne po adnexectomii |
haha , wiem , kazdy inaczej reaguje , moj facet , gdzies tak po roku jak przezylam , to wszytsko , to poszedl sobie w siną dal ...
tez musiałam iśc na speed
bo córcia , szkoła , potrzeby finasowe , rachunki ,nawet na chorobowe nie moglam sobie za dlugie pozwolic , bo mi zaczęli placic takie pieniądze ze malo nie umarłam ale śmiercią głodowa... - ale dzis widzę że chyba tak miało byc i że ten właśnie speed , to chyba uratowal mi zycie - tak mi się wydaje
dopiero po 5 latach przyszedł czas na odpoczynek , ale też ze strrchem w oczach że jak przestane biec , to mnie może znowu dopaśc
az zadłam sobie sprawę , ze ta choroba to prawie jak moj przyjaciel w kazdej minucie , dzien czy nocy i wez się tu z takim pożegnaj
hahahahh...... nieprawdopodobne czasem co ?
[ Dodano: 2010-07-26, 20:29 ]
anna53 napisał/a: | czytam wszystkie wiadomosci na forum Nowotw. piersi i ginekolog i własnie wyczytałam,że obecnie mieszkasz w Irlandii, ja tez pomieszkuję od połowy 2009r w Irlandii razem z corką i mężem. Od stycznia 2009 miałam przyjechac tu prawie na stałe bo przeszlam juz na emeryturę, ale wyszła mi niespodzianka z r. piersi i w 2009 bylam operowana, teraz jezdze z Irlandii na kontrole do Polski. Mam do Ciebie zapytanie, jak sobie załatwiłas jakis dodatek tu w Irlandii związany z Twoją chorobą, ja bym chciała ale nie wiem gdzie sie tu udac, jak tu sie chodzi do ginekologa, bo wrazie kontroli powinnam isc jak by sie cos działo,mam prośbę napisz mi szerzej na moj adres email - annas53@op.pl. Teraz jestem w Irlandii, do Polski lece za miesiąc, pozdrawiam Annas |
Zeby otrzymac jakies świdczenie z Ire , musisz tu pracowac , (minimum ) ponad rok czasu ,
wejsc w pelny system ubezpieczen spolecznych
nie wystarczy tylko pomieszkiwac
a ja otrzymalam tutaj rente ( nie dodatek ) , mix połączony lat pracy w Pl i Ire - to jest bardzo długi temat , ale jutro Ci odpiszę na e-mail |
Temat: Rak jajnika - problemy hormonalne po adnexectomii |
barbara441
Odpowiedzi: 16
Wyświetleń: 13966
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2010-07-26, 12:12 Temat: Rak jajnika - problemy hormonalne po adnexectomii |
Witaj Stokrotko
Nie sądze żebym komuś zatruwała życie
Czasem jest mi lepiej czasem gorzej , czasem mnie wszytsko boli , a czasem mam dobry dzien ze nic
ale mieszkam sobie sama , w Irlandii ,tutaj dostałam rente , moja córcia w Pl konczy szkoły - ma juz 19 latek
Przykro czytac o Twoich guzkach w piersiach :( , czuję sie poprostu nie rozumiana czasem dlatego sobie napisałam na tym forum , bo wierzę że tutaj znajduję osoby z podobnymi problemami , ale ja juz się przyzwyczaiłam do tego stanu rzeczy ,ja jestem już 6 lat po operacji i z wieloma innym rzeczami musiałam juz w pojedynke walczyc , wcale nie mniej wrednymi
Pozdrawiam Cię serdecznie , z calego serca zyczę powrotu do zdrowia , dziękuję że napisalas słoweczko w moim poscie ..
Odezwij się czasem co u Ciebie i jak sobie radzisz na codzien ze wszystkimi innymi problemami
jeszcze raz pozdrawiam |
Temat: Rak jajnika - problemy hormonalne po adnexectomii |
barbara441
Odpowiedzi: 16
Wyświetleń: 13966
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2010-05-26, 07:09 Temat: Rak jajnika - problemy hormonalne po adnexectomii |
tzn , ktos kto zna moglby przetlumaczyc co w tym histopatologicznym pisze ??????
pleaseeeeeeeeeee |
Temat: Relacje : polski LEKARZ / PACJENT |
barbara441
Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 7747
|
Dział: Hyde Park Wysłany: 2010-05-23, 22:39 Temat: Relacje : polski LEKARZ / PACJENT |
o matko , ja wszystko rozumiem , jak rowniez to ze jesli nie, lubie lub mi cos nie pasuje to zmieniam albo lekarza albo nawet kraj , i zmienilam
czy aby napewno na lepsze?
w tym kraju co jestem na wszystko stosuje sie paracetamol , a lekrze maja mniej wiedzy odemnie -mowie o lekarzach pierwszego kontaktu ( onkolodzy w calym swiecie , to bardzo specyficzna grupa ludzi )
pozdrawiam
za to kiedys sie wyklocalam z jednym z towarzystw ubezpieczniowych dlaczego moja skladka mialby byc tak wysoka skoro nawet medycyna twierdzi ze wyzdrowialam (6 lat po operacji ) |
Temat: Mięsak gładkokomórkowy macicy - leiomyosarcoma G1 |
barbara441
Odpowiedzi: 40
Wyświetleń: 49597
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2010-05-23, 22:31 Temat: Mięsak gładkokomórkowy macicy - leiomyosarcoma G1 |
a no widzisz , ja mialam adenocarcinome ovarii , ale ja laikiem jestem , wiec widzisz jak jest ;p, sorry jesli wprowadzilam zamieszanie w Twoim watku |
Temat: Mięsak gładkokomórkowy macicy - leiomyosarcoma G1 |
barbara441
Odpowiedzi: 40
Wyświetleń: 49597
|
Dział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego Wysłany: 2010-05-23, 12:26 Temat: Mięsak gładkokomórkowy macicy - leiomyosarcoma G1 |
a no właśnie , mimo ze nie jestem specjalista , to wydaje mi sie fakt ze jeszcze nie rodziłaś , spowodował wlasnie taka decyzje o nie usuwaniu wszystkiego
ja trafilam do szpitala tez z podejrzeniem tylko guza jajnika ( na USG nie bylo nic widac wiecej- o macicy i drugim jajniku - dopiero po usnunieciu w trakcie badania histop .. wyszlo ze i w macicy i drugim janijku
co prawda moj rak byl inny w sensie rodzaju i tez mialam 35 lat
ale pamietam twarz ordynatora szpitala - kiedy uparlam sie zeby wycinac wszytsko
155 razy przychodzil i sie pytal czy aby napewno , czy nie bede miec dzieci wiecej czy wiem co robie etc etc ...- oczywscie ze nie wiedzialam ale widac tak mialo byc ....ze moze usuniemy tylko jeden jajnik ,
i ze na poczatek zrobimy laparoskowpie zeby pobrac wycinek, obradowal nad tym tematem z calym konsylium i nie tylko on jeden mial watpliwosci - pewnie z uwagi na moj wiek
powiedzialm 160 razy ze tniemy wszystko - wiec w ostatecznosci tak zrobil - dzieki temu zyje po operacji juz 6 lat , i nie mialam radioterpaii
takze moim zdaniem w tak trudnej decyzji mogl zawazyc fakt ze byc moze zechcesz miec dzieci ,
a czy przerzut bedzie czy nie to takiej wiedzy doktor nie ma
wszytsko w rekach Boga przeciez ,
nie wiem czy Cie to troszke uspokoi , ale rownie dobrze moze sie tak zadziac w Twoim zyciu , ze przerzutu nie nie bedzie , a za te 5 lat urodzisz zdrowego dzidziusia ...
czego Ci bardzo serdecznie zycze
[ Dodano: 2010-05-23, 13:30 ]
ale tylko jedna zasadnicza roznica w koncu przemowila do ordynatora , ze ja juz mam i mialam wtedy dziecko , i byla rozwiedziona , takze nie mailam zadnego partnera pod reką - w tym sensie
takze podejrzewam ze w Towim przypadku tez odbyla sie nie tylko jedna narada lekarzy fachowcowi tak zdecydowali |
Temat: DAJ CZAS CZASOWI ... |
barbara441
Odpowiedzi: 73
Wyświetleń: 34006
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2010-05-16, 11:38 Temat: DAJ CZAS CZASOWI ... |
jesli w jakis sposob bedzie Ci pomocne ,opowiem Ci moj sen
ja jestem osoba wierzaca , wierze w Boga , jak rowniez w to ze nikt nad czlekiem nie ma takiej wladzy jak tylko On
i jakies 7 lat temu mialam taki realny wrecz sen ze do dzis go pamietam z najmniejszymi szczegolami
snilo mi sie ze umarłam , doslownie , jakas byla wojna , i widzialam jak ktos do mnie strzelal , iczulam te kule co mnie przezywaja
i upadalm
i za jakies pare minut wstalam , ale patrze i widze ze ja leze na ziemi w kaluzy krwi ... nie moglam pojac jak to mozliwe ze ja stoje i jednoczesnie leze
potem widzialam moj wlasny pogrzeb , jak z lotu ptaka .... widzialam swoja wlasna trumne , widzialam kto jakie kawiatki przyniosl na moj pogrzeb
moi rodzice niesli ogromny wieniec z czerwonych gozdzikow
i czulam w sobie ich ogromny BOL I ROZPACZ , ktory nie dwal mi spokojnie - odejsc
na chwile po pogrzebie , znalazlam sie w jakims mijescu , otoczona wszechogarnijąca miloscią ... tak ogromna ze nie sposob jej doznac na padole ziemskim , ona mnie tak uszczesliwiala ...., plynelam wsrod innych takich jak ja , nikt tam nic nie mowil , a kazdy wiedzial co mysli .....ale mysli nasze byly takze czyste i piękne ....cos nie prawdopodbnego
i nagle znow , jakby mnie cos ciagnelo na ziemie za szyje i na sile - bo tam w "gorze" bylo mi przecudownie , i ta petla zmusila mnie do , spłynięcia stamatd . i patrze a to moj ojciec tak strasznie rozpaczal po mojej smierci
ja wszelkimi sposobami chcialam mu jakos dac znac , zeby przestal juz rozpaczac bo mi jest przecudownie , a jego bol tylko zakloca moj pobyt w tamtym miejscu .......ale nie mialam takiej ani sily ani wladzy .....
i sie obudzialm
serio ten sen mialam jakies 7 lat temu , pamietam kazdy jego detal .....pamietam tez to ogromne uczcie milosci mnie otaczającej ...
ale coz kazdy moze powiedziec , ze to tylko sen- mozliwe
pozdrawiam Cie serdecznie |
Temat: Rak jajnika - problemy hormonalne po adnexectomii |
barbara441
Odpowiedzi: 16
Wyświetleń: 13966
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2010-05-15, 14:44 Temat: Rak jajnika - problemy hormonalne po adnexectomii |
no i co wlecial Ci , nacisnęlam tą strzaleczke na dole po Twoim tekstem , ale nie wiem czy masz
[ Dodano: 2010-05-15, 15:45 ]
aaaaaaa juz mam |
Temat: Rak jajnika - problemy hormonalne po adnexectomii |
barbara441
Odpowiedzi: 16
Wyświetleń: 13966
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2010-05-15, 08:02 Temat: Rak jajnika - problemy hormonalne po adnexectomii |
no oczywscie ze mam , z tym ze nie moj jakis tam prywatny tylko normlanie z urzedu
wizyty co 4 miesiace
badany antygen ca125
sorry jesli moje biadolenie jest zbyt haotyczne , ale wlasnie tak mam i w real tez jak gadam
jedno zdanie zaczynam i nie koncze , bo juz zapominam co chcialam powiedziec
[ Dodano: 2010-05-15, 09:05 ]
gdzie tu sie zaznacza ptaszki zeby podziekowac uzytkownikowi ?
szukam i szukam i nie moge znalezc |
Temat: Leczenie chorób nowotworowych za granicą. |
barbara441
Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 15016
|
Dział: Centra Onkologii, szpitale, leczenie Wysłany: 2010-05-14, 21:51 Temat: Leczenie chorób nowotworowych za granicą. |
jeso ludzie wy nie wiecie co piszecie
CALY SWIAT przyjezdza do nas a wy chcecie gdzie indziej ???
ja Ci powiem
Irlandia odpada , UK tez ....... nie pytaj mnie o szczegoly
ale wiem ze wszyscy leca do Polski
bo caly swiat wie ze my mamy najlepszych SPECJALISTOW i to nie sa wcale zarty , ze Stanow ludzie przylatuja tu sie leczyc do nas
ONKOLODZY , ja Ci ppowiem w Lublinie jest doskonale centrum onkologiczne , najlepsi specjalisci i pol swiata przylatuje tam ...... wiem bo widzialam
widze jak wyglada leczenie w UK I Ire .....
NIKOGO LEPSZEGO NIGDZIE NIE ZNAJDZIESZ
sorry jesli troszke nie po Twojej mysli .......
pozdrawiam |
Temat: Rak jajnika - problemy hormonalne po adnexectomii |
barbara441
Odpowiedzi: 16
Wyświetleń: 13966
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2010-05-14, 21:45 Temat: Rak jajnika - problemy hormonalne po adnexectomii |
czy wyleczona to ja nie wiem
bo ja tu na forum widze ludzi co po 9 latach maja przerzuty
ja nie wiem , ja przez pierwsze 4 laata po tej operacji , znaczy po info zze mam raka , to nie moglam o tym myslec ani mowic
serio , przez gardlo nie chcialo mi przejsc , i udawalam sama przed soba ze nic nie ma
dopiero od dwoch lat , jakos tak zaczelam
teraz juz mi idzie calkiem calkiem
troche mam spózniony zaplon - w sensie pozniej o 4 lata dojrzewam hahah
po 5 latach to czulam jeden wielki nieprzerwany bol psychiczny polaczony z niesprawiedliwoscia i zarazem z dziesiatkiem pytan czy aby napewno jestem jedna z ocalonych
jedna na 4 . bo statystycznie 4 umiera babeczki jedna przezywa .......
i dziesiec tysiecy pytan
nie da sie tego opisac jak tez nie da opisac tych 4 lat
Tobie widze idzie calkiem dobrze , czy na dystans mnie bedzie stac kiedys - tego nie wiem
do dzis jak o tym mysle to mam gęsia skorke , i wlosy mi staja na glowie ale moge juz o tym mowic a nawet czasem pomyslec
ale co Cie wywialo do AFRYKI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!11
JESO
ULITYJ SIE ze tez tak daleko .......
a wiesz co ja zauwazylam z naszymi hormonami
ze jak jest wlasnie cieplo , bardzo cieplo , to one jakos tak szybciej sie wchłaniaja albo rozchodza po organizmie
natomist jak jest zimno - to moge sobie i dziesiec tych plastrow nakleic i nic
naczynia jakos tak chyba sie zamykaja i nie ma przeplywu
jak jest cieplo , to ja nie moge nawet prasowac , bo zbyt cieple zelazko powoduje u u mnie od razu obrzek rąk
jak jest zimno - nie
to U Ciebie w Afryce to ile jest stopni w cieniu ???????????????????????????/
wczesnie wykryty , wiem
poszlam do lekarza bo mialam ataki bolesci , takie jak przy wyrostku , z tygodnia na tydzien coraz wredniejsze , i doszlo do tego ze dostalam takich ze nie moglam sie z ziemi podniesc
polecialam do gastrologa , i mowie ze mam chyba atak wyrostka , a on na mnie i mowi ze wyorstek prosze pani to nie z tej strony hahahhhhhhhhhhhaaaaaaaaaaaa
ale zrobil mi usg i cos mu sie nie spodobalo , bo widzialam jak sie czeerwony robi , ale nic mi nie powiedzial tylko wyslal do szpitala .....no i tak to sie zaczelo
ból byl straszny , bo raczek byl W jajniku oraz dodatkowo sie zapętlal- do dzis nie wiem co to znaczy
obkręcał sie czy co
i to zapętalnie powodowało wlasnie ten ból
a moj jajnik na usg mial w obwodzie ponad 10 cm i lekarze stwiali tylko na jajnik jeden
i chcieli mi wiesz tą iglą w brzuch i costam go wyjmowac , ale moj ojciec mowi DZIECKO USUN WSZYTSKO
dokladnie tak powiedzial
i ja do orydnatora - wiesz ja nie kumata wtedy byla wcale , wcale , kompletna pustka we łbie i jedna tylko mysl ze umieram
i mowie - ze ja zadnych igiel tam nie chce prosze usnac wszystko
piec razy sie mnie pytal
ale tak zrobil
i dobrze bo sie okazalo ze w macicy byl tez i w drugim jajniku tez
w ten sposob moj ojciec uratowal mi zycie
u mnie w rodzinie nikt w zyciu nie mial raka , ja jestem pierwsza |
Temat: Powiększony WĘZEŁ PRZY UCHU |
barbara441
Odpowiedzi: 97
Wyświetleń: 71536
|
Dział: Nowotwory układu krwiotwórczego Wysłany: 2010-05-13, 21:08 Temat: Powiększony WĘZEŁ PRZY UCHU |
ja mam tak samo
ja przychodzi wiosna , ilosc angin dochodzi do 5 ,praktycznie co miesiac ma angine i wezel chlonny powiekszony pol roku
potem jakos przysycha
i tak samo goraczki nie mam tylko stan podgoraczkowy
i tak jakies 6 lat wkolko
kazdemu o tym mowie ale kazdy popatrzy w gardziolko i nic nie widzi
i na tym sie konczy ze pol roku biore , ampicyline bo tylko ona skuteczna
pozdrawiam
ps
mysle czasem ze mam tam gronkowca poprostu |
Temat: Rak szyjki macicy - radiochemioterapia przedoperacyjna |
barbara441
Odpowiedzi: 15
Wyświetleń: 14674
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2010-05-13, 19:53 Temat: Rak szyjki macicy - radiochemioterapia przedoperacyjna |
no widzisz ja tez znalazalm Twoj watek
ja po operacji do jakis rok czasu mialam problemy z pochwa , mimo ze nie mialam radioterapii
jak sie pozniej okazalo , chodzilo o flore bakteryjna
takie male cós a narobi bidy
chodzi o to za odczyny naszej pochwy sie zmienily , ze wzgledu no sama wiesz
i teraz mam tak
czasem jak usiade gdzies na toalecie , dokucza mi infekcja
ale mam paleczki bakteryjne nazywaja sie
lactovaginal
sa dopochwowe
i wiem ze tam pisze ze wrazie infekcji tydzien czasu cza brac
ja jak mnie dopadnie jakas , to porostu serwuje sobie przez dwie noce , czyli dwa dni po jednej tabletce i mam spokoj na nastepny miesiac albo i wiecej
teraz to juz bardzo rzadko stosuje bo nigdzie nie siadam , wole kucnac ;pi oczywscie nie stosuje do mycia zadnych mydel , bo one bardzo wysuszaja sluzówke
do wspolzycia tez czasem musze stosowac jakis nawilzacz , zeby nie doszlo do nie potrzebnego otarcia
pozdrawiam |
Temat: Rak jajnika - problemy hormonalne po adnexectomii |
barbara441
Odpowiedzi: 16
Wyświetleń: 13966
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2010-05-12, 21:44 Temat: Rak jajnika - problemy hormonalne po adnexectomii |
jedna doza zelu to 0,5 mikrogramow estradiolu
na moim plastrze jest 75 mikrogramow
dobrze licze ????
przepraszam jesli pytanie bedzie niezreczne
jak dlugo "chodzisz " juz ze swoim raczkiem?
w sensie po operacji
robilas kiedys test na BRCA1 ?
test na raka piersi , to ja nieeeeee
mi powiedzieli ze jak przerzut bedzie to na wezly chlonne , i te po lewej stronie
a wtedy
to juz po ptokach
to co mnie tam cycki , ale i tak nikt nigdy mnie pod tym katem nie badal , nie mowiac juz o mammografii
jak robie sobie anlize krwi czasem ( oczywscie ca125 antygen - badam co jakies 4 miesiace )to mam napisane zawsze
potasiium zawsze bez normy , i ze badanie okrslone dwoukrotnie
mam wrazenie - bo czesto mam skurcze w nocy w nogach -okropne - ze nie mam potasu
kiedys bralam razem z magnezem ale zaraz po opracji wyszlo ze wtedy mialam tego potasu duzo ponad norme - to przestalam brac
moze ten potas tak na " glowy wplywa "
teraz nie biore , bo potrzebuje w otoczkach tutajw Ire nie ma ,.
no z moja kurcze inteligencja tez nie za bardzo i to sa takie bardzo wyrazne spadki ......
juz o tej pamieci to nie wspomne
czasem lekarze sie gapia na mnie jak na wariata ..bo zapominam co chce powiedziec normlanie
[ Dodano: 2010-05-13, 21:55 ]
ja tu widze ze na temat , raka jajnika kurcze wypowiadaja sie przewaznie dzieci mam
ojejeje
a nie widze nikogo z mam
ale wszyscy podaja badnie histopalogiczne to i aj podam
tam piszecie ze jakies G etc etc ja w swoim nic takiego nie mam :(
tzn ze co ?????
jajnik prawy - cystadenoma endometriale papillare proliferans in ADENOCARCINOMA endometriale vertens
jajnik lewy
cystadenoma papillare proliferans in ADENOMACARCINOMA endometriale vertens ( guz -srednicy 8 cm , zmiany nowotworowe 4*5 cm wyrastające do srodka torbieli
w badanych wycinkach nie znaleziono ognisk nacieczenia torebki , sciana zewnetrzna torebki gladka
plyn jamy otrzewnej -limfocyty , pobudzone komorki mezothelium , garanulozycty , komorki plazmatyczne
i dalej
jajnik lewy
cystis corporis lutei haemorrhagici ?????
nie wiem co to
czesc pochwowa szyjki macicy
CERVIx -
tez nie wiem
endometrium
ADENOCARCINOMA endometriale in situ focus 1cm*1cm
jajowod prawy
oviductus
jajowod lewy
oviductus
siec BNO
FRAGMENTA OMENTI
wyrostek roczkowy
appedix
tzn moze to wcal eni byl jajnika ? tylko macicy ??????
choc na tej drugiej kartce pisze
rozpoznanie
adenocarcinoma ovarii SIN IA
ale o zadnych oznacznikach typu G nic nie ma:?(((((
jeszcze w karcie wypisu ze szpitala takie tam sa dane oprocz wskaznikow krwi
trzon macicy o wym 61,3 mm *46mm o prawidlowej echostrukturze
endometrium 11,6mm
w jajnku lewym torbiel 104mm*72mm z licznymi endofitami , jajnik prawy 50,7mm*37,3mmz guzem 28,8mm*24,4mm
to ja juz nic nie rozumiem
w jednym papierze pisze ze w obydwu jajnikach w macicy natomist nie
w hitopatologicznym pisze ze w lewym i macciy .....
poprosze kogos kto sie na tym zna pleeeeaseeeeeeeeeeee
i dlaczego nic na temat wezlow chlonnych , nie ma ani tego oznacznika G
to ktory w koncy jest pierwotny rak ? jajnika czzy macicy ? |
Temat: Rak jajnika - problemy hormonalne po adnexectomii |
barbara441
Odpowiedzi: 16
Wyświetleń: 13966
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2010-05-11, 22:19 Temat: Rak jajnika - problemy hormonalne po adnexectomii |
o dzieki WIELKIE BOGU ze jest ktos na tym padole CO WIE O CZYM JA MOWIE
znaczy w sensie zycia z hormonami lub bez
ja przez 6 lat nie moglam nikogo znalezc , zawsze jak pytalam lekarza jak to jest u innych kobiet , to mnie odsylal i mowil , ze kazdy jest indywidualny
no ja sie zgodze ze indywidulany , ale jaka szkoda ze nie ma jakiegos stowarzyszenia dla kobiet , z ta przypadloscia , jak fajnie by bylo uslyszec ze KTOS czul podobnie i wie o czym mowa
znaczy ja Ci powiem tak , ze mi przez 5 lat NIKT nie powiedzial ze raki te hormonozerne
po operacji nie podano mi hormonow przez okres 3 miesiecy ( o ile dobrze pamietam )
nigdy nie staralm sie o rente
trauma w trakcie tego calego przezycia , byla straszna -mialam 36 lat i corke na utrzymaniu , ale jakies 4 miesiace po operacji lekarz zusowski zawezwal mnie na - bo bylam na zwolnieniu - na KONTROLE
i wyobraz sobie ze mimo ze mial wszystkie dokumenty szpitalne przeciez ze po takiej operacji jestem - to ZAZYCZYLa sobie menda zeby mu majtki sciagnac i pokazac blizne po operacji ( bo cieta bylam dolem brzucha )
no wiesz jak ja sie wtedy upodlona poczulam . no normlanie jak o tym mysle to na nim wszytskie psy wieszam i zycze mu wszytskiego najgorszego
po tym incydencie , doszlam do wniosku ze system jest bardziej chory odemnie w Polsce i wyjechalam do Irlandii
i teraz poszlam do pracy
i czasem - tu przyznaje sie bez bicia , nie bylo innej mozliwosci , jak tego trzeciego dnia zeby funkcjonowac , przyklejalm plaster , zeby nie dochodzilo do tego spadku .. rozumiesz mnie ?
i tak 3 dnia chodzilam z dwoma plastrami
dopiero lekarz Irlandzki , zlapal sie za glowe co ja wyczyniam, ze ten typ raka jest hormonozerny , i ze wogole nie powinnam brac
no to potem ja sie zlapalam za glowe
w moim przypadku zadne leki zmieniajace swidomosc nie wchodza w gre .....
no to chyba Najwyzszy mnie uchowal od przerzutow
ale ale\
Ty wiesz ze jak ja mu powiedzialam ze bez hormonow to ja sie nie nadaje do pracy
to on zmienil sie radykalnie i stwierdzil ze w takim razie moge brac
no rozumiesz cos z TEGO ... bo ja juz komplatnie nic
ale mimo to
a nie masz problemow z pamiecia????
tak jak u mnie ,?
o co chodzi z ta glowa .... bo jak mowie lekarzom , no to kazdy . ... wlasciwie nie wie co powiedziec i nie mowi nic .......
ale Ci dziekuje za tego posta
normlanie nawet nie wiesz jakie to dla mnie szczescie ze udalo mi sie w koncu kogos znalezc
[ Dodano: 2010-05-11, 23:24 ]
i napisz cos wiecej na temat tego zelu , gdzie go mozna kupic , moj oesclim75 , plastry , sa francuskiej producji ,
a ten zel ??? znaczy smaruje sie nim co ? pochwe ?
sorry moze troche smieszne pytanie ,
dzieki bardzoooooooo
[ Dodano: 2010-05-11, 23:37 ]
i jeszcze
w Polsce mialam kolezanke wlasnie co brala leki antydeprsyjne
i miala jakies zle dobrane
bo w coraz wieksza depresje wpadla po pol roku
wiesz ja sie boje
bo jak ja sobie nie dobiore , to nie wyobrazam sobie zebym mogla wpadac w jeszcze glebszy dol ...:(
a z tym zelem jeszcze
bo moze jest czlek bardziej stabilnijeszy jak codziennie przyjmuje okreslona dawke, bo plaastry na 3 dzien sa juz wysączone ( w sensie zuzyte ), moje maja najwieksza ilosc estrogenu 75 mikrogramow
no bo przeciez nie jestem jeszcze stara
[ Dodano: 2010-05-11, 23:48 ]
a i jeszcze bo w badaniou histopatologicznym jest napisane adenocarcinoma ovarii
ze rak jajnika , ale skad sie wzial ten drugi w macicy , co prawda maly
w Pl tez nikt nic mi nie powiedzial , tutaj natomist lekarze mieli zagwozdke co nie miara
bo na tym jajnikowym , nie bylo zadnych naciekow , tak pospolicie nazywajac grzybek bylo mlody ( mimo ze bardzo szybko rosl , w jeden miesiac wywalil jakies 3 lub 4 cm )
to nie mozna mowic o przerzucie do macicy
tutaj sie lekarze zebrali we 3 i obradowali nad tym tematem
i w koncu doszli do wniosku ze musial byc poprostu drugi
czyli dwa zueplnie nie zalezne
no ciekawe czy to mozliwe ........
dwa takie same w obrebie jednego narzadu , ale zaden nie dal przerzutow , hmmmm |
|
|