Na ból pomogą tylko mocniejsze środki przeciwbólowe. Skontaktuj się z hospicjum w sprawie opieki domowej. Tam są lekarze wyszkoleni w przeciwdziałaniu bólowi.
Brak oddechu ma na ogół związek ze zmniejszoną powierzchnią pracującą płuc, co może być skutkiem zniszczenia ich powierzchni przez nowotwór, ale mogą być też inne przyczyny, np. niedrożność oskrzeli, która też może mieć wiele przyczyn. Podaję tylko te najbardziej w tym przypadku prawdopodobne, pomijając wpływ leków, astmę, zwłóknienie płuc w konsekwencji starych naświetlań klatki piersiowej czy ogólne kłopoty z krążeniem.
Tylko lekarze prowadzący mają prawdziwe rozeznanie w stanie jej zdrowia i tylko oni mogą udzielić Ci konkretnych informacji.