1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak krtani ze wznową |
drMarta
Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 6166
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2011-10-31, 14:10 Temat: Rak krtani ze wznową |
angelina81, każda informacja o nawrocie choroby to kolejny cios, po którym potrzeba czasu, aby się podnieść. Do tego dochodzi przejście zabiegu, który sam w sobie zmienia zdecydowanie jakość życia i wymaga adaptacji. Zarówno przystosowania Taty, jak i Twojego.
W kwestii rokowań najlepiej zapytaj lekarza. Dr Bruzgielewicz jest wg mojej wiedzy chirurgiem, czy Tatę konsultował onkolog? Największe znaczenie ma to, czy udało się usunąć całą zmianę wraz z krtanią oraz, czy nie ma przerzutów (a tu potrzebna zawsze jest diagnostyka). Podejrzewam jednak, że skoro chirurg podjął decyzję o usunięciu krtani, to wykluczył wcześniej przerzuty np. do węzłów chłonnych (a może usunął jakieś węzły chłonne razem z krtanią?). Warto się tego dokładnie dowiedzieć.
Myślę jednak, że zadane przez Ciebie pytanie o rokowania świadczy przede wszystkim o dużej niepewności, co do przyszłości. Piszesz o swoim przerażeniu i potrzebie uzyskania wsparcia. Najważniejsze, abyś miała możliwość nazwać i odreagować (wykrzyczeć, wypłakać, wyżalić się) wszystkie targające Tobą emocje. Może jest obok Ciebie ktoś, kto jest skłonny wysłuchać i okazać wsparcie? Może zdecydujesz się na spotkanie z psychoonkologiem? Sama obecność na forum i podzielenie się swoimi trudnościami jest krokiem ku uporządkowaniu swoich emocji.
A jak Tata znosi psychicznie tę sytuację? Pamiętaj, że niezależnie od tego, co wydarzy się w przyszłości (być może kolejne etapy leczenia nie będę potrzebne), najlepiej zaopiekujesz się Tatą, gdy wpierw zaopiekujesz się sobą. Choć wiem, jak bardzo jest trudne odejście od roli opiekuna i skoncentrowanie się przez chwilę na sobie, to jestem przekonana, że jest Ci to teraz niezwykle potrzebne.
Pozdrawiam serdecznie,
MP |
|
|