1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 4
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Historia Uli
ela1

Odpowiedzi: 479
Wyświetleń: 130621

PostDział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej   Wysłany: 2012-05-11, 22:21   Temat: Historia Uli
Soniu, tak bardzo mi przykro.......
::rose::
  Temat: Historia Uli
ela1

Odpowiedzi: 479
Wyświetleń: 130621

PostDział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej   Wysłany: 2012-05-08, 20:41   Temat: Historia Uli
soniu, to takie bardzo smutne.. :cry:
Jak Ja dowiedziałam się o diagnozie mojego ukochanego, raz nie wytrzymałam i też strasznie płakałam, a On mnie tuląc, powiedział, że to nie On mnie, tylko Ja Jego powinnam pocieszać.
Jednak do końca nie chciał wiedzieć jak bardzo jest chory.
Straszne to życie......
  Temat: Historia Uli
ela1

Odpowiedzi: 479
Wyświetleń: 130621

PostDział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej   Wysłany: 2011-09-08, 21:27   Temat: Historia Uli
sonia21, oj straszne to co napisałaś.
Nie wyobrażam sobie, Ula mając rodzinę, tak naprawdę jest sama.
Ile cierpienia Ula musi znieść.......
Dobrze, że ma Ciebie....
  Temat: Historia Uli
ela1

Odpowiedzi: 479
Wyświetleń: 130621

PostDział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej   Wysłany: 2011-08-03, 23:04   Temat: Historia Uli
sonia21 napisał/a:
obiecałam sobie , że jej natłukę normalnie na kopę nie wiem co jeszcze ale usłyszy ode mnie oj usłyszy

Badzo dobrze soniu, może po konkretnej rozmowie Ula zmieni zdanie.
Trzymam kciuki :uhm!:
To sie nazywa przyjaźn !
Wiesz, też mam przyjaciółke, która po śmierci mojego ukochanego, bardzo mi pomaga. Właśnie w sposób nakazujący, nie głaszcze mnie, tylko wymusza na mnie np., przejażdżki rowerkami.....
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group