1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 16
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Guz nerki
elsie

Odpowiedzi: 30
Wyświetleń: 24580

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2013-11-08, 20:49   Temat: Guz nerki
Mam pytanie - o interpretację wyników, które mąż robił ostatnio.
Tylko dwa parametry są przekroczone, ale przedtem, nawet po operacji nie były ponad normę:
OB - 14
bilirubina całkowita - 1,21.
Czy trzeba się niepokoić czy to jeszcze bliskie normy ?
Wizyta w poradni przyszpitalnej dopiero po koniec miesiąca. Czy iść wcześniej do innego lekarza, powtórzyć badania ?
Badania zrobione zostały "na życzenie" - właśnie przed tą planowaną wizytą kontrolną, miała być wcześniej, ale przełożyli.
Mąż czuje się dobrze, tylko bark go boli od 2 miesięcy, coraz bardziej - był u chirurga i ma wstrzykniętą "blokadę" dwa dni temu (ale badania były robione prze zastrzykiem).
Guz nerki nie był złośliwy - ale jakiś strach pozostał, od tej operacji drżę o Męża, więc piszę...
Może to taka hipochondria "by proxy", ale będę wdzięczna za odpowiedź.
  Temat: Guz nerki
elsie

Odpowiedzi: 30
Wyświetleń: 24580

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2013-05-22, 18:20   Temat: Guz nerki
Bardzo jestem wdzięczna i pomogły nam wszelkie uwagi - wiedzieliśmy na co zwrócić uwagę i o co pytać lekarza, a biorąc pod uwagę ekspresowe tempo wizyty było to bardzo ważne.
Wiem dobrze, że niektóre rzeczy mogą być rzeczywiście normalne dla okresu pooperacyjnego, ale niektóre wyglądające z pozoru tak samo poważne.
Lepiej być zbyt dociekliwym niż coś przeoczyć.
Lekarz też dopytany konkretniej przyglądał się dokładniej i wyjaśniał wątpliwości.
Obrzęk schodzi coraz szybciej, także stan psychiczny męża poprawia się, dostał też lek uspokajający na noc i przespał tę noc wreszcie spokojnie.
Mocno życzę wszystkim "nerkowcom", by wrócili do zdrowia ! :)
  Temat: Guz nerki
elsie

Odpowiedzi: 30
Wyświetleń: 24580

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2013-05-21, 10:14   Temat: Guz nerki
Ten cytat, dość dosadny ;) - to raczej była moja (nie mająca nic wspólnego z Twoją wypowiedzią) sugestia, że ból ten ma prawo być i trzeba go wycierpieć;
że Ty również nie masz sobie nic do wyrzucenia (że np. nie jesteś wystarczająco cierpliwy), ani też bać się zbytnio, że jest to sygnał czegoś złego - oczywiście, gdy lekarz wykluczy komplikacje, które chyba są rzadkie.
Nas zmartwiły trochę relacje innych osób, które znosiły okres pooperacyjny lepiej - że coś dzieje się złego, skoro innych nie bolało aż tak i czuli się lepiej.
Ale widać, że bywa tak, że jest ciężej i trzeba to przetrwać.
Mąż też ma problemy z kręgosłupem i jakieś torbiele w drugiej nerce, mam nadzieję, że nie zaczną przekształcać się w coś do wycięcia, bo jednak ta operacja jest bardzo ciężka.
Trzymaj się więc, mam nadzieję, że wyniki hsto. będą pomyślne, nawet wykrycie RCC nie przesądza przecież o przerzutach.
Myśmy nawet oswoili się jakoś wcześniej z diagnozą raka, oczywiście ta onkocytoma, to ogromny "bonus", ale zdaję sobie sprawę, że może współistnieć z rakiem np. w innej części organu, co nie wyszło z badania tkanek pooperacyjnych
  Temat: Guz nerki
elsie

Odpowiedzi: 30
Wyświetleń: 24580

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2013-05-20, 19:09   Temat: Guz nerki
Mam jeszcze pytanie do osób zorientowanych w temacie, bo mimo wielkiej radości pewne wątpliwości mnie dręczą - czy onkocytoma może odrosnąć ?
I czy często zdarza się, że występuje z nowotworem złośliwym, albo przetworzyć, bo gdzieś czytałam, że może współwystępować.

[ Dodano: 2013-05-20, 21:13 ]
smusio napisał/a:
Witam.
Piszesz,że Twój mąż jest po 60 i niezbyt się czuje,to na pocieszenie napiszę,że jestem przed 40 i ledwo powłóczę nogami nss 29.04 Też założyłem tu wątek,licząc że może ktoś coś pomoże,ale jak na razie cisza. Pozdrawiam i rychłego powrotu do zdrowia życzę

Po dzisiejszej wizycie w poradni przyszpitalnej mąż dowiedział się, że są NORMALNE po zabiegu następujące objawy:
- że z trudem chodzi
- robi mu się co pewien czas słabo i ma odczucie jakby wewnętrznej gorączki, raz mu gorąco raz zimno
- ma obniżoną temperaturę - poniżej 36
- "gula" w okolicy cięcia - taki nawis skórny, może też być nawet płyn, który się wchłonie
- boli go i kłuje dość mocno, tak, że musi brać przeciwbólowe (stopniowo coraz mniej)
- ma poczucie ogólnego dyskomfortu i słabości
- cierpliwości ma coraz mniej i okresy załamania.
Są osoby, które znoszą to lepiej, inni gorzej. Ale do przodu! To wszystko minie !
Mąż miał operację 26.04, mimo 65 lat nie był żadnym "pierdołą" ani histerykiem. Pewien przełom nastąpił od wczoraj, tzn. obudził się rano i powiedział, że pierwszy raz po obudzeniu go nie boli tak mocno i jest trochę silniejszy. :)
Lekarz powiedział, że 30 dni jest najgorsze, a po 2-3 miesiącach powinno wszystko wrócić do normy.
Oczywiście są i komplikacje pooperacyjne, ale jeśli chirurg je wykluczy, to trzeba czekać cierpliwie...
  Temat: Guz nerki
elsie

Odpowiedzi: 30
Wyświetleń: 24580

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2013-05-20, 16:01   Temat: Guz nerki
Dobre wiadomości po wizycie w poradni. :)
Ten guz w badaniu histopatologicznym - to ONKOCYTOMA, czyli wg. lekarza to guz łagodny, bez zdolności do przerzutowania, jak rozumiem.
Cały czas była mowa o RCC, a tu taka niespodzianka !
Operacja była konieczna, gdyż według lekarza w poradni ten nowotwór rośnie duży i niszczy nerkę, ale nie daje przerzutów !!!
Jeszcze nie wierzę w to, dopiero dwie godziny temu dowiedzieliśmy się o tych wynikach.
Dolegliwości pooperacyjne są wg. lekarza normalne, mogą trwać nawet 2-3 miesiące.
Myślę, że ten ból też jest w dużej mierze związany z psychiką, także faceci są mniej odporni. Teraz powinno być lepiej. :-D
Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za porady, zakupię jak najszybciej ten pas, mąż wprawdzie ma taki "pani teresa", ale jest chyba za mały, niewygodny dla niego i nie chce nosić, bo zbyt uciska i gorzej go boli.

  Temat: Guz nerki
elsie

Odpowiedzi: 30
Wyświetleń: 24580

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2013-05-20, 01:22   Temat: Guz nerki
Ta gula się zmniejszyła znacznie, ale męża nadal boli i kłuje.
Martwi mnie to, także, że mąż jest nadal bardzo słaby. A to już prawie cztery tygodnie od zabiegu!
Przed operacją był silny i raczej nie był specjalnie marudny czy nadwrażliwy.
Ma wprawdzie 65 lat, ale nie jest schorowany - serce bardzo zdrowe, poza nadciśnieniem w zasadzie nic mu nie dolegało, na operację poszedł w bardzo dobrej formie fizycznej, dużo pracował w ogrodzie, nie był "zasiedziany", z natury jest aktywny. A teraz pochodzi kilka minut i się kładzie... Co prawda jest z dnia na dzień teraz lepiej, ale bardzo powoli i z "wahaniami' stanu.
Ketonal zapisano jeszcze w szpitalu przy wypisie. Nikt nie mówił, że to szkodliwe :-(
Lekarka ogólna, do której mąż poszedł w zeszłym tygodniu stwierdziła, że tak może być, jednych boli bardziej innych mniej, obrzęk też może być, na ranę ledwie zerknęła.... :uuu: i dopisała ketonal - tym razem duo.
Jutro idziemy na kontrolę do przychodni przyklinicznej, może coś więcej powiedzą.
Także odbiór histopatologii, więc stres...
  Temat: Guz nerki
elsie

Odpowiedzi: 30
Wyświetleń: 24580

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2013-05-17, 23:54   Temat: Guz nerki
Chciałam zapytać się, jak długo dochodzi się do siebie po operacji częściowej nefrektomii i jak to wygląda przy normalnym przebiegu.
Męża jeszcze mocno boli i kłuje w środku- w środę minęło trzy tygodnie od zabiegu.
Bez przeciwbólowych jeszcze nie radzi sobie, ketonal zmniejsza ból, ale nie pomaga w pełni.
Rana jest sucha i wygląda ładnie, ale nad cięciem (jest ono poziome, lekko skośne po łukiem żebrowym) jest taka "buła", a brzuch jest cały jakiś krzywy i opuchnięty.
Czy to normalne, czy tam się zbiera jakiś płyn, krwiak ?
Skóra obok cięcia jest normalna, gorączki nie ma, raczej niższa, poniżej 36.
Ta "gula" widoczna zrobiła się przedwczoraj.
Męża dwa dni temu (mam pewne podejrzenie, że coś dźwignął) zaczęło bardziej boleć i źle się poczuł, miał nawet dreszcze, zrobiło mu się słabo, ale gorączki nie było, samopoczucie poprawiło się w ciągu kilku godzin, ale na drugi dzień pokazał się ten obrzęk .
Dziś czuje się nieźle, ale obrzęk jest nawet trochę większy.
Czy to normalne, czy trzeba szybciej szukać pomocy lekarza ?
Wizyta kontrolna w poradni przyszpitalnej jest wyznaczona na poniedziałek.
  Temat: Guz nerki
elsie

Odpowiedzi: 30
Wyświetleń: 24580

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2013-05-03, 14:42   Temat: Guz nerki
Mąż jest już od wczoraj w domu, słaby, obolały, ale z chwili na chwilę coraz lepiej się czuje.
Szwy są ściągnięte co drugi, reszta w poniedziałek. Jeszcze go boli na tyle, że wziął na noc i rano Ketonal. Chodzi trochę po domu, poleguje na kanapie, nie chce już piżamy tylko "normalne", sportowe wygodne spodnie i koszulkę. Mówi, że pomału zapomina o szpitalu. Jednym słowem życie wraca do normy. :) Jestem szczęśliwa :) :-D
A merytorycznie załączam dane przepisane z wypisu szpitalnego, na histopatologię czekamy.
Rozpoznanie: C64 - nowotwór złośliwy nerki, z wyjątkiem miedniczki nerkowej.
Zastosowano leczenie: Klinowa resekcja nerki.
Epikryza: Dnia 24.04.2013 wykonano zabieg organooszczędzający usunięcia guza nerki lewej (NSS), podczas którego amputowano dolny biegun nerki wraz z guzem. Niezlokalizowano guza w biegunie górnym nerki lewej. Przebieg pooperacyjny niepowikłany. Pacjent w stanie ogólnym dobrym wypisany do domu z dalszymi zaleceniami. Te zalecenia to: Kontrola w Poradni urologicznej z wynikiem badania hist.-pat. Rp. Zinnat 500 mg co 12 h, Ketonal Forte doraźnie.
Wszystkie wyniki laboratoryjne krwi są w przedziałach wartości normalnych, HGB tylko spadło z 15 do 12,5 po operacji, ale nadal w normie.
Jedno mnie niepokoi. :cry:
Przed operacją mąż zaczął odczuwać dolegliwości ze strony pęcherza, odczuwał zwiększone parcie na mocz (leczy się też na przerost prostaty, ale miał wrażenie, że to coś więcej), urolog w przychodni wypisał mu jakiś antybiotyk, także dlatego, że wiedział o bliskim terminie operacji. Nie skierował jednak na badanie moczu - w ogóle rzadko na coś kierował, nawet na USG, mimo, że leczył męża na prostatę, także z dość miernym skutkiem i także nie on wykrył ten nowotwór, mimo, że leczył męża 5 lat. :evil: Mąż brał ten antybiotyk przez tydzień przed pójściem do szpitala i odczuł pewną poprawę.
Wyniki w badaniu moczu wykonane po przyjęciu w szpitalu były jednak, jak się teraz okazało w wypisie nieprawidłowe, ale zabieg wykonano, lekarze nie wspominali też nic na ten temat.
Cytuję wynik badania moczu z 21.04.13:
Osad moczu: nabłonki płaskie, nieliczne.
Leukocyty: b. liczne w polu widzenia.
Erytrocyty: świeże 15-30 w polu widzenia.
Mineralne: moczany bezpostaciowe, nieliczne.
Ciała ketonowe: ujemny; urobilinogen w normie; bilirubina: ujemny; glukoza: nie wykryto; Białko obecne w il. 0.55 g/l; Ciężar właściwy: 1015, norma 1010-1025; Odczyn kwaśny.
Drugiego badania moczu w wypisie nie było.
Dodaję, że wyniki moczu z 21.03.13 podczas pierwszego pobytu w szpitalu, gdy przypadkowo wykryto guz były w pełni prawidłowe.
Zastanawiam się, czy ten nieprawidłowy wynik i dolegliwości były związany z guzem nerki, czy też to przypadkowy stan zapalny. Czy to oznacza, że rak przez ten miesiąc rozwinął się ?
Czy to ma znaczenie dla przebiegu pooperacyjnego i rokowania ?
Mąż obecnie bierze Zinnat - na 5 dni, zostało jeszcze 3 dni.
W poniedziałek idziemy przychodni przyszpitalnej na zdjęcie reszty szwów.
Czy pytać jeszcze o coś lekarza w związku z tymi zmianami w moczu ?
  Temat: Guz nerki
elsie

Odpowiedzi: 30
Wyświetleń: 24580

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2013-04-25, 22:21   Temat: Guz nerki
Jestem wdzięczna za pamięć i wsparcie !
Mąż czuje się całkiem nieźle, wprawdzie ma trochę gorączki, ponad 38, ale to normalne po operacji, boli go coraz mniej, opieka w Klinice w Zabrzu jest bardzo dobra.
Teraz czekam z niepokojem na wyniki histopatologiczne, przede wszystkim czy marginesy dobrze docięte, ale póki co ufamy Profesorowi.
Mam nadzieję, że będzie - tak jak u Ciebie - powrót do pełnego zdrowia, a paskudztwo na trwałe wyprowadzone z organizmu.
Oprócz raka trzeba jeszcze pokonać własny strach, a to bardzo trudne...
  Temat: Guz nerki
elsie

Odpowiedzi: 30
Wyświetleń: 24580

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2013-04-23, 23:55   Temat: Guz nerki
Operacja dopiero jutro, chociaż mąż jest w szpitalu już od niedzieli rano i szykowali go na poniedziałek.
Były jednak problemy z doborem krwi, gdyż mąż ma jakieś dziwne przeciwciała i stacja krwiodawstwa walczyła od poniedziałku, kilkakrotnie były pobierane próbki krwi. Dopiero dziś po południu przyszła odpowiednia krew dla niego.
Widzę, że jest już zmęczony tym czekaniem.
Profesor powiedział, że jest szansa na zabieg częściowy i będzie do tego dążył, ale zdecydują śródoperacyjnie ze względu na tę drugą zmianę - podejrzaną torbiel w drugim biegunie.
W drugiej nerce też są jakieś torbiele, ale tego już nie sprawdzą przy tej operacji...
Może lepiej żeby zostawili część tej nerki, bo jakby coś wyszło kiedyś w tej drugiej...

[ Dodano: 2013-04-24, 20:59 ]
Już po operacji !
Przebiegła bez komplikacji i co najważniejsze - udało się zachować nerkę.
Nie wiem w jakim zakresie, bo wiadomość od Profesora była bardzo krótka, acz rzeczowa: "Guz wycięty - nerka została!" :)
Teraz oczekiwanie na wyniki histopatologiczne, choć oczywiście wiadomo i tak, ze to nowotwór złośliwy.
Ale przecież sama złośliwość nie przesądza - przy niewielkim zaawansowaniu - mam taką nadzieję...
Na razie czekam na wydobrzenie męża po zabiegu, no i najważniejsze, żeby przestało boleć, bo mimo podawanych środków widzę, że cierpi. :cry:
Jak wszystko pójdzie z planem za 7 dni powrót do domu ! :-D
  Temat: Guz nerki
elsie

Odpowiedzi: 30
Wyświetleń: 24580

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2013-04-04, 00:12   Temat: Guz nerki
Już jest ustalony termin przyjęcia Męża do kliniki urologii - 22 kwietnia.
Mam pytania: czy jakoś trzeba przygotować się specjalnie do zabiegu nefrektomii (tzn. poza ściśle medycznymi zaleceniami) - jakaś szczególna dieta ?
Jak długo dochodzi się po takiej operacji ? Czy bardzo boli ? :((
Co może pomóc w czasie pobytu w szpitalu i później w powrocie do zdrowia, gdy Mąż będzie już w domu ?
  Temat: Guz nerki
elsie

Odpowiedzi: 30
Wyświetleń: 24580

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2013-03-29, 09:18   Temat: Guz nerki
Serdeczne podziękowania za taką dokładną odpowiedź, no i cieszę się bardzo, ze wiadomości są pozytywne i dające uzasadnioną nadzieję.
Czekamy więc na spotkanie z profesorem z Kliniki w Zabrzu - prawdopodobnie zaraz po świętach, operacja na pewno do miesiąca.
Przeczytałam odpowiedź Mężowi, to podniosło Go na do duchu i dziękuję też w jego imieniu, gdyż Mąż nie posługuje się komputerem, ale pozdrawia wszystkich na forum walczących z nowotworem.
Za oknem śnieg :roll: , ale życzymy wszystkim ciepła i wiosny w sercu. :) i wypoczynku w czas świąteczny od złych myśli 8-)
  Temat: Guz nerki
elsie

Odpowiedzi: 30
Wyświetleń: 24580

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2013-03-28, 17:25   Temat: Guz nerki
Dziękuję bardzo. Będę czekać na odpowiedź.
Poczucie, że ktoś myśli o nas i ma wiedzę, którą się podzieli bardzo pomaga.
Czy to silne ukrwienie guza świadczy o tym, że jak mój Mąż ujął, że "bierze się on do roboty !"? Czyli, że czas goni ?
Internista nie widzi utrudnień przy zabiegu, wykonane echo serca jest ok.
Mąż trzyma się psychicznie, jest nastawiony na walkę, chce jak najszybciej przebyć operację i wracać do zdrowia.
Czynimy starania o jak najszybszy zabieg, prawdopodobnie w Klinice Urologii w Zabrzu.
Będziemy też zgłaszać się do CO w Gliwicach, ale z tego co się dowiedziałam, to oni kierują na operację tego typu gdzie indziej i nie stosuje się chemii przed zabiegiem w tym przypadku, jedynie przy przerzutach.
Mam pewien niepokój co do tych "gęstych" torbieli w nerce prawej, czy można jakoś to sprawdzić jeszcze czy to nie jakiś mikro-przerzut ? W lewej jest też jakaś podejrzana torbielka, ale pal sześć, skoro trzeba i tak raczej usunąć całą nerkę.
  Temat: Guz nerki
elsie

Odpowiedzi: 30
Wyświetleń: 24580

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2013-03-27, 16:08   Temat: Guz nerki
Są już wyniki TK i wypis z oddz. wewn. Rozpoznanie nowotworu ze wskazaniem na RCC :(
Jednak tego spodziewaliśmy się. Strach był o stopień zaawansowania.
Guz poniżej 4 cm (31x27x31 mm),
według lekarza nie ma cech naciekania, ani rozsiewu, co jest szczęściem w tej sytuacji.

Jednak niepokoją mnie te zmiany w nerce prawej "zdrowej" - drobne torbiele hyperdensyjne,
największa do 6 mm wypełnione mleczkiem wapiennym, rozumiem, że nie ma podejrzenia o nlp,
ale czy nie wpłyną one na funkcjonowanie nerki, czy takie torbiele mogą złośliwieć później ?
Guz wychodzi z dolnego bieguna, uwypukla się poza obrys nerki o ok. 21 mm, nie nacieka powięzi i nie penetruje w obręb zatoki nerkowej,
czy to dobrze ?
Czy należy spodziewać się operacji oszczędzającej czy totalnej ?

Mąż jest raczej nastawiony na "wycięcie" całkowite nerki z "obcym".
Lekarza z oddz. wwnętrznego też doradza nefrektomię całkowitą.
Przede wszystkim jakie rokowania - proszę o ocenę przez Richelieu, jednocześnie dziękując za poprzednią pomoc.
Jesteśmy w trakcie poszukiwania specjalisty, jutro będę coś wiedzieć, przekazałam już TK znajomym lekarzom
Załączam skany i z góry dziękuję za odpowiedź.



  Temat: Guz nerki
elsie

Odpowiedzi: 30
Wyświetleń: 24580

PostDział: Nowotwory układu moczowo-płciowego   Wysłany: 2013-03-23, 21:42   Temat: Guz nerki
Dziękuję Kate za taką szybką odpowiedź.
Bardzo chciałam, by ktoś się odezwał do mnie.
Mam wiarę w to, że będzie dobrze i jako rodzina mamy siłę pokonać tę chorobę.
Wiem, że wielu ludzi tego dokonało, zwłaszcza gdy udało się wykryć odpowiednio wcześnie zmianę w nerce, a tak mam nadzieję jest w naszym przypadku. Nie wiem tylko czy TK wykluczy meta, czy potrzebne są inne badania?
Mąż będzie musiał wiedzieć o chorobie. Tylko to wszystko tak nagle, znienacka wyszło, poszłam do lekarza tak "pro forma", myślałam, że wypada podziękować za skuteczne leczenie, ale lekarz kazał usiąść, pokazał mi to USG i powiedział, co myśli. W ogóle nie spodziewałam się takiego rozpoznania (jak większość ludzi zapewne) i oniemiałam.
A na dodatek Mąż chwilę wcześniej powiedział, że ma chyba kamień, albo "zmianę", którą rozumie jako jakieś zapalenie od tego "kamienia".
O ewentualnej operacji w ogóle nie słyszał od nikogo. Jednak będzie to TK i wypis, który otrzyma i przeczyta, może nie zna się tak dokładnie na medycynie, ale jest inteligentnym człowiekiem i zasługuje na poważne traktowanie.
Nie miałam odwagi mu powiedzieć tak wprost od razu, jeszcze muszę to poukładać w głowie i sercu, niech ten weekend jeszcze minie. Nie wiem też czy lekarz powie mu sam czy nie i co powie, pełnej diagnozy bez tego TK i tak jeszcze nie ma.
Na razie powiadomiłam znajomych medyków, by pomogli znaleźć drogę do kogo się udać.
Już kończę zaśmiecać merytoryczny wątek emocjami, wiem, że jest na to inne miejsce, ale nie mogłam się powstrzymać. :-(
Napiszę, gdy będę mieć wyniki TK i wypis.
 
Strona 1 z 2
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group