Znalezionych wyników: 7

Taaak a jabłuszka z nadzieniem orzechy wł . , figi , rodzynki , śliwki , szałwia doprawione miodem i Rumem - a właściwie po cholere ta kaczka :lol:

Ja jako Synowa jeździłam z moim Teściuniem na badania chemie - nie wyobrażam sobie że może być inaczej , i nie chodzi Mi o poczucie obowiązku to zwykły ludzki gest .
Tak naprawdę dopiero przy Teściuniu poczułam jak to jest mieć Ojca a nie Tyrana - jakim jest Mój tata .

Teściunio tak bardzo Mi Ciebie brakuje :-(

Słuchajcie zacytuję wam moją ukochaną ciocię , która sprawę określała następująco :
" Nasi rodzice na mchu jadali " :lol:

- Uwielbiam ciocię za jej podejście do życia .
Ciocia jest Panią przed 80 - tką , bardzo schorowaną a mimo to jest wulkanem dobrej energii i niesamowitego humoru

Berta no widzisz jeszcze jedna rzecz która łączy Cię ze Sławcią .
Babcia podzieliła wszystko równo 2 braciom Mamy dała a Mamie gó..o :mrgreen:

Umie okazywać ale 2 braciszkom Mojej Mamy .
Dobrze że Mama odziedziczyła humor po Tacie - dzięki temu jest niesamowitą iskierką . :mrgreen:

Gazdo takie wsparcie pochodzi od Babci .
Niestety babcia Moją mamę zawsze miała głęboko - no ups taka karma .

Słuchajcie moja Babcia a Mama Mojej mówi
E po Tobie to żadnej choroby nie widać , a może lekarze się pomylili i ty nie masz raka .
Na to Mamcia : za to po tobie widać chorobę - umysłową , bo pie..... jak potłuczona . :lol: