Autor |
Wiadomość |
Temat: Obustronny rak piersi - wznowa po 10 latach |
gaba
Odpowiedzi: 46
Wyświetleń: 18460
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2016-04-07, 18:00 Temat: Obustronny rak piersi - wznowa po 10 latach |
nie lameta nie mogła tak unicestwić nowotworu. Zakładając że nikt nie popełnił błędu to teoretycznie mogło być tak że miałaś jakieś miniognisko które zostało całkowicie usunięte przy pierwszej biopsji. Możliwe jest również że w tej drugiej pracowni niezbyt starannie przygotowali preparaty i nie trafili na ogniska nowotworu. Na razie nie masz innego wyjścia niż pogodzić się z niepewnością, takie są uroki usuwania guza przy pomocy mammotomu. Patolodzy dostają kawałki i trudno zrobić reprezentatywne preparaty. Nie zaniedbuj kontroli nawet po kilku latach. |
Temat: Obustronny rak piersi - wznowa po 10 latach |
gaba
Odpowiedzi: 46
Wyświetleń: 18460
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2016-04-07, 16:37 Temat: Obustronny rak piersi - wznowa po 10 latach |
mastopatia bez rozrostu i atypowych komórek. Jednym słowem: był rak (biopsja) i nie ma raka (badanie guza). To były różne pracownie patologiczne? |
Temat: Obustronny rak piersi - wznowa po 10 latach |
gaba
Odpowiedzi: 46
Wyświetleń: 18460
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2016-02-16, 10:29 Temat: Obustronny rak piersi - wznowa po 10 latach |
To jest absolutnie uniwersalna zasada - obowiązująca we wszystkich aspektach życia społecznego. Ten się stara komu bardziej zależy. Medycyna nie jest i nie może być wyjątkiem. A że przez wiele lat niedofinansowania lekarze uciekali za granicę to teraz jest ich za mało, nie mają konkurencji i to pacjentom bardziej zależy. W krajach gdzie jest wystarczająca ilość lekarzy, a nawet w niektórych gabinetach prywatnych w Polsce lekarze bardzo się starają żeby pacjent nie poszedł do kolegi. |
Temat: Obustronny rak piersi - wznowa po 10 latach |
gaba
Odpowiedzi: 46
Wyświetleń: 18460
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2016-02-11, 09:16 Temat: Obustronny rak piersi - wznowa po 10 latach |
Przy wymiarowaniu guza na usg mogą być różnice 2-3 mm, taka technika. Guz nie jest duży i bierzesz lek który zatrzymuje jego rozwój, nie wyrzucaj pieniędzy na zbyt częste usg bo nie będzie różnic. Raczej na następnym usg poproś lekarza żeby bardzo dokładnie sprawdził wszystkie węzły. Pisałam Ci że masz czas na podjęcie decyzji i znalezienie lekarza, ale jednak powinnaś zmieścić się w ok 6 mies.
[ Dodano: 2016-02-11, 09:20 ]
Spróbuj jeszcze w Gliwicach, chirurdzy tam robią po kilka lub kilkanaście operacji sutka tygodniowo, doświadczenie przy takiej operacji ma duże znaczenie. |
Temat: Obustronny rak piersi - wznowa po 10 latach |
gaba
Odpowiedzi: 46
Wyświetleń: 18460
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2015-11-10, 18:22 Temat: Obustronny rak piersi - wznowa po 10 latach |
wiesz ja miałam margines 2mm i w docince już niczego nie znaleziono. Nie roztrząsaj tematu bo i tak chirurg decyduje czy się podejmie. Bierz lek i szukaj chirurga, masz trochę czasu. Możesz odwiedzić nawet 10. |
Temat: Obustronny rak piersi - wznowa po 10 latach |
gaba
Odpowiedzi: 46
Wyświetleń: 18460
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2015-11-09, 21:20 Temat: Obustronny rak piersi - wznowa po 10 latach |
9 mm, ale okazał się 10 mm |
Temat: Obustronny rak piersi - wznowa po 10 latach |
gaba
Odpowiedzi: 46
Wyświetleń: 18460
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2015-11-09, 19:32 Temat: Obustronny rak piersi - wznowa po 10 latach |
Wstrzyma ale nie na zawsze, szukaj chirurga który wytnie przy znieczuleniu miejscowym. |
Temat: Obustronny rak piersi - wznowa po 10 latach |
gaba
Odpowiedzi: 46
Wyświetleń: 18460
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2015-11-05, 22:21 Temat: Obustronny rak piersi - wznowa po 10 latach |
Ja!! 2 razy bo za pierwszym razem był za mały margines. Ok 13 miałam zabieg a o 14 już byłam w domu i gotowałam obiad bo obiecałam rodzinie że zrobię. Ale za drugim razem musiałam podpisać że rezygnuję z oznaczania węzła wartowniczego bo tego nie chcieli robić bez narkozy. Podpisałam i nie żałuję.
Powiedz chirurgowi że nie zależy Ci na wyglądzie (chociaż na godz 11 to psuje dekolt) i ma zrobić duży margines bo nie będzie radioterapii. Jak masz opinię kardiologa na piśmie to nie powinien robić trudności. |
Temat: Obustronny rak piersi - wznowa po 10 latach |
gaba
Odpowiedzi: 46
Wyświetleń: 18460
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2015-10-29, 09:54 Temat: Obustronny rak piersi - wznowa po 10 latach |
No to do kardiologa, niech zdecyduje co mniej szkodliwe dla Ciebie: narkoza czy radioterapia. U porządnego anestezjologa masz szanse przejść operację bez szkody, a po odjęciu piersi już tylko hormonoterapia. |
Temat: Obustronny rak piersi - wznowa po 10 latach |
gaba
Odpowiedzi: 46
Wyświetleń: 18460
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2015-10-29, 09:24 Temat: Obustronny rak piersi - wznowa po 10 latach |
Nie piszesz ile masz lat i czy leczysz się w miejscu wyspecjalizowanym w leczeniu raka piersi. Bardzo ważne w tym wypadku jest położenie guzka. Pocieszające jest że guz jest hormonozależny i ma niewielkie Ki67.
Masz moim zdaniem czas na rozeznanie wszystkich możliwości i podjęcie decyzji.
Zacznij koniecznie od swojego kardiologa i wysłuchaj uważnie jego opinii (opiekujący się Tobą kardiolog ma obowiązek wystawić opinię nt możliwości zastosowania narkozy) Możesz jeszcze pójść na konsultację do innego chirurga i rozmawiać o usunięciu guza przy znieczuleniu miejscowym, ale to zysk niewielki ponieważ w takim wypadku konieczna jest radioterapia, a to też obciąża serce (nawet jeżeli nie jest naświetlane). |
|