Autor |
Wiadomość |
Temat: Nowotwór piersi i przerzuty? |
gaba
Odpowiedzi: 96
Wyświetleń: 34783
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2019-03-30, 11:02 Temat: Nowotwór piersi i przerzuty? |
Unikaj wszystkiego co działa zbyt pobudzająco i drażniąco na przewód pokarmowy więc i nadmiar błonnika. Ale błonnik w zwykłych ilościach jest wskazany. Jeżeli nie ma całkowitej niedrożności to dieta półpłynna. Nie wiem w jakiej dokładnie kondycji jest chora, ale dobrym sposobem jest zawsze ruch, chodzenie i jeżeli chory to potrafi to wciąganie mięśni brzucha, najpierw u dołu brzucha a później górną cześć (nigdy odwrotnie), raczej robione w pozycji stojącej bo na leżąco to tylko osoby z przeszłością sportową robią to prawidłowo. |
Temat: Nowotwór piersi i przerzuty? |
gaba
Odpowiedzi: 96
Wyświetleń: 34783
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2019-03-14, 18:39 Temat: Nowotwór piersi i przerzuty? |
nie napisałaś jak przebiegało leczenie chemią do teraz. Nie było Avastinu? Tylko te 4 cykle? Sprawdzono czy nie ma mutacji BRCA1 i 2? Jak długo po chemii utrzymywała się regresja? Żeby starać się o dalsze leczenie to trzeba sprawdzić jakie możliwości zostały już wyczerpane. Specjalistów stricte od raka jajnika jest mało i ja niestety też kogoś sensownego szukam.
Sytuację mam bardzo podobną ale przy podobnej wielkości guzów nie mam jeszcze dolegliwości, nie ukrywam że trochę mnie postraszyłaś.
[ Dodano: 2019-03-14, 19:11 ]
teraz doczytałam Twój poprzedni wątek, sporo próbowano, tak niestety kończy się rak jajnika, dopytaj jeszcze o inhibitory PARP. Jakoś mętnie wygląda ta sprawa Avastinu, rzeczywiście było coś złego z nerkami?
Niezależnie od dalszych prób leczenia postaraj się pilnie o hospicjum domowe - to właśnie oni będą prowadzić to co w cywilizowanym świecie nazywa się "Best supportive care" a czego teraz Ci brakuje. |
Temat: Nowotwór piersi i przerzuty? |
gaba
Odpowiedzi: 96
Wyświetleń: 34783
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2016-04-09, 12:11 Temat: Nowotwór piersi i przerzuty? |
Dosyć niejasno napisałaś ten post, o jaki trzeci składnik Ci chodzi? Standardem w tym raku jest Karboplatyna + Paclitaxel. Ale podaje się taką chemię jaką chora może wytrzymać. W tym wieku zniszczone wątroba i nerki nie są rzadkością i lekarze modyfikują skład. Jeżeli chodzi o avastin to jest on podawany tylko przy dobrze działającej wątrobie (i płucach). |
Temat: Nowotwór piersi i przerzuty? |
gaba
Odpowiedzi: 96
Wyświetleń: 34783
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2016-03-04, 22:02 Temat: Nowotwór piersi i przerzuty? |
Na tym polega cały wic. Gdyby to był przerzut lub rak jelita to rzeczywiście podanie chemii mogłoby być niecelowe. Ale przy raku jajnika z reguły pierwsza chemia daje dobre rezultaty, na jak długo to już kwestia indywidualna. Idźcie do onkologa. Przed chemią rana musi być wygojona, ale konsultacja i badania może być jak tylko chora będzie sprawnie chodzić. |
Temat: Nowotwór piersi i przerzuty? |
gaba
Odpowiedzi: 96
Wyświetleń: 34783
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2016-03-04, 17:27 Temat: Nowotwór piersi i przerzuty? |
decydujące będą badania wydolności serca, nerek i wątroby. Nie ma standardu leczenia, dla tych co mogą wytrzymać to pochodne platyny, doxorubicyna (czy miała już podawaną przy raku piersi?) paclitaxel. Ten rak dobrze odpowiada na chemioterapię, ale niestety jeżeli zabieg operacyjny nie był radykalny to prawie zawsze po remisji następuje wznowa. |
Temat: Nowotwór piersi i przerzuty? |
gaba
Odpowiedzi: 96
Wyświetleń: 34783
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2016-03-03, 21:45 Temat: Nowotwór piersi i przerzuty? |
Rozsiany rak jajnika, chyba sama się tego doczytałaś. Teraz chemioterapia która w zależności od stanu chorej może przedłużyć życie nawet o parę lat. Co konkretnie chcesz wiedzieć?
A i jeszcze: rak piersi i rak jajnika prawie jednocześnie mimo że w późnym wieku mogą wskazywać na jakąś zmianę genetyczną. Jeżeli masz córkę to dobrze byłoby ją przebadać na zmiany w genach ale dopiero ok 20 roku życia.
[ Dodano: 2016-03-03, 21:49 ]
Jeżeli lekarze odmówią chemioterapii to upierajcie się przy hormonoterapii, zawsze trochę spowolni proces. |
Temat: Nowotwór piersi i przerzuty? |
gaba
Odpowiedzi: 96
Wyświetleń: 34783
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2016-02-05, 10:41 Temat: Nowotwór piersi i przerzuty? |
No to rozmawiaj z ordynatorem nt przeniesienia, masz argument: planowana operacja. Nawet jak odmówi to przynajmniej wiesz że próbowałaś. |
Temat: Nowotwór piersi i przerzuty? |
gaba
Odpowiedzi: 96
Wyświetleń: 34783
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2016-02-04, 10:32 Temat: Nowotwór piersi i przerzuty? |
Zależy jak długo to trwa, zważywszy "wyniki" kolonoskopii to może być niedrożność więc ze wszystkimi metodami wspomagania wypróżnienia trzeba być bardzo ostrożnym, można spróbować Lactolulosum.
Jak to będzie dłużej trwało (2-3 dni) lub bóle będą silniejsze to zawsze można wezwać pogotowie i pertraktować żeby zawieźli do szpitala w którym wyznaczony jest zabieg. Ale moim zdaniem koniecznie trzeba mieć wypis z którejś nieudanej kolonoskopii (czy lekarz tylko powiedział że zabieg się nie udał i nie dał żadnego "papierka" potwierdzającego przeszkodę w jelicie grubym - może było coś zaznaczone w wypisie ze szpitala).. Nawet jak zawiozą do innego (mają swoje przepisy) to trzeba z wynikiem konsylium jechać do szpitala i prosić o przeniesienie. Jak szpital potwierdzi niedrożność to przyśpieszą (a przynajmniej powinni) termin operacji. |
Temat: Nowotwór piersi i przerzuty? |
gaba
Odpowiedzi: 96
Wyświetleń: 34783
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2016-01-27, 14:44 Temat: Nowotwór piersi i przerzuty? |
Fizjologiczny oznacza zgodny z fizjologią (prawidłowy). |
Temat: Nowotwór piersi i przerzuty? |
gaba
Odpowiedzi: 96
Wyświetleń: 34783
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2016-01-26, 20:37 Temat: Nowotwór piersi i przerzuty? |
Nie wiadomo co to i za wszelką cenę lekarze będą starali się wyjaśnić. Ta cena może być wysoka - czyli otwarcie jamy brzusznej. Ja bym obstawiała niezależnego raka jajnika, ale to tylko obstawianie.
Czy z tych kolonoskopii nie było żadnych wypisów? Bo to istotne w jakim miejscu była niedrożność i jak dalece światło jelita było zamknięte.
Zmiany są niewielkie, nie wspomniano o powiększonych węzłach czyli może być szansa na całkowite usunięcie.
Tak na szybko to można zrobić badanie CA 125, wynik nie decyduje o niczym ale daje jakąś wskazówkę. |
|