Autor |
Wiadomość |
Temat: Wydzielony z tematu: przerzuty do mózgu w dpr |
gosolar
Odpowiedzi: 111
Wyświetleń: 35845
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2015-12-25, 16:13 Temat: Wydzielony z tematu: przerzuty do mózgu w dpr |
https://www.youtube.com/watch?v=ZpGC7zKq7lI |
Temat: Wydzielony z tematu: przerzuty do mózgu w dpr |
gosolar
Odpowiedzi: 111
Wyświetleń: 35845
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2014-12-05, 09:07 Temat: Wydzielony z tematu: przerzuty do mózgu w dpr |
JustynaS1975, nie, mojej już nieżyjącej siostry, ale nigdy jakoś nie doczytałam sie co oznacza ten symbol, więc bardzo proszę o wytłumaczenie. |
Temat: Wydzielony z tematu: przerzuty do mózgu w dpr |
gosolar
Odpowiedzi: 111
Wyświetleń: 35845
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2014-12-04, 21:05 Temat: Wydzielony z tematu: przerzuty do mózgu w dpr |
absenteeism,
bardzo proszę o interpretację :obraz mikroskopowy odpowiada rakowi drobnokomórkowemu. CD56+,chromogranina/+/. Chodzi mi głównie co oznacza te CD56+ i chromograniba/+/.
Z góry dziękuje za wyjaśnienie. |
Temat: Wydzielony z tematu: przerzuty do mózgu w dpr |
gosolar
Odpowiedzi: 111
Wyświetleń: 35845
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2014-10-17, 15:31 Temat: Wydzielony z tematu: przerzuty do mózgu w dpr |
"Standardowym postępowaniem jest najpierw OUN potem śródpiersie, gdzie nie każdy lekarz w ogóle napromieniowanie śródpiersia zleca, ponieważ jest to postępowanie stosunkowo nowe w rozsianej postaci DRP. "
tak myślałam, gdybym posiadała wiedzę wtedy tą, którą posiadam teraz , pewnie naciskałabym lekarkę na takie postepowanie jak wyżej. Logicznie ujmując , skoro była całkowita regresja u siostry mojej po chemioterapii, to należałoby zająć sie profilaktycznym napromieniowaniem mózgu , aby nie dopuścić do tak rozsianej postaci jaką miała moja siostra.Tym bardziej ,że ten rodzaj raka lubi przerzucać się , zwłaszcza do mózgu. Gdyby pani doktor onkolog -radiolog z Zielonej Góry dokładnie przeanalizowała dokumntacje medyczną siostry i nie podeszła do sprawy rutynowo, czy jak zwał książkowo , to może sytuacja z przerzutami do mózgu nie miała by tak szybko miejsca i nie byłaby może tak rozsiana . Jednym słowem , stwierdzić mogę , że dalsze leczenie mojej siostry po skończeniu chemioterapii , którą przeszła w Torzymiu, było żle ukierunkowane. Zasługa to pani doktor onkolog -radiolog, młodej pani ze szpitala z Zielonej Góry. Zresztą , prosiliśmy ją , aby zrobić wtedy kiedy dostała skierowanie na naświetlania śródpiersia klatki, tomograf głowy, to twierdziła ,że nie ma potrzeby, a jednak, była potrzeba!!! przegapiła ten moment. Tym bardziej, że tomograf głowy pierwszy był robiony w pażdzierniku.
Chcę przez to zwrócić uwagę tym, którzy są w trakcie leczenia, walczcie o swoje i dopominajcie się badań kategorycznie. Bo przez takie "gapiostwo" pani doktor(?) moja siostra została z licznie rozsianym rakiem w mózgu. |
Temat: Wydzielony z tematu: przerzuty do mózgu w dpr |
gosolar
Odpowiedzi: 111
Wyświetleń: 35845
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2014-10-09, 18:24 Temat: Wydzielony z tematu: przerzuty do mózgu w dpr |
ciągle myślę o tym co sie stało z naszą Elunią. Zastanawiam się, czy wtedy , kiedy skończyła 5 cykli chemii, kiedy nastąpiła u niej całkowita regresja, czy wtedy zamiast profilaktycznego naswietlania klatki piersiowej przez 5 tygodni, w pierwszej kolejności miałaby profilaktyczne 2 tygodniowe naswietlanie mózgu , a potem klatki piersiowej, uniknęłaby przerzutów do mózgu? Z persektywy czasu nasuwa się coraz więcej pytań dotyczących Jej schematu leczenia. |
Temat: Wydzielony z tematu: przerzuty do mózgu w dpr |
gosolar
Odpowiedzi: 111
Wyświetleń: 35845
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2014-09-27, 19:33 Temat: Wydzielony z tematu: przerzuty do mózgu w dpr |
dziękuję Wam ,
Nie wiem już , czy pisałam, Ela odeszła kilka minut po godzinie 15 -tej. W spokoju, ciszy,To był Jej czas. Z nikim go nie podzieliła, wykorzystała moment , że została w swoim pokoju sama. Odeszła wtedy, sama , tak jak samotne zycie wybrała. Była to chwila, kiedy siostra musiała wyjść z Jej pokoju na moment. A przecież nie odstepowałą Jej na krok. Tak chyba musiało być. Wcześniej z rana dostałą drgawek , 2 razy, kiedy siostra wzieła Ją w tym czasie za rękę , mówiła do NIej, drgawki ustały, być może dawala w ten sposób znać ,że czas odejść. Pożegnać się:((((.
Kochamy Cię Eluś, żegnaj Siostrzyczko , odpoczywaj w spokoju...... |
Temat: Wydzielony z tematu: przerzuty do mózgu w dpr |
gosolar
Odpowiedzi: 111
Wyświetleń: 35845
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2014-09-27, 16:42 Temat: Wydzielony z tematu: przerzuty do mózgu w dpr |
Nasza Elunia, dziś po godzinie 15 - tej odeszła na zawsze. Jakby we śnie. :((((((((( |
Temat: Wydzielony z tematu: przerzuty do mózgu w dpr |
gosolar
Odpowiedzi: 111
Wyświetleń: 35845
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2014-09-25, 18:13 Temat: Wydzielony z tematu: przerzuty do mózgu w dpr |
Elunia odchodzi....:(, juz dziś nic nie chciała zjeść, a raczej nie było to możliwe.Oddycha ustami, buzia otwarta dość szeroko. Słychac chrapanie . Była dziś pani doktor z hospicjum. Niestety,być może to już tylko godziny dzielą nas od rozstania z naszą Kochaną siostrą:(.Lekarka powiedziała nam, że Ona jeszcze słyszy. Powiedzieliśmy Eluni dużo ciepłych słow, ze kochamy Ją, że zaopiekujemy się Jej synem i Jego rodziną. Wiecie, Ona to napewno słyszała, bo jako znak, westchnęłą tak głośniej.Jakby zrozumiała. Jesteśmy przy Niej , i ciałem i myślami. Najbardziej cierpi moja druga siostra , która przez cały okres choroby opiekuje się Elunią. One były jak papuzki nierozłaczki. Bardzo zżyte, zreszta jak my wszyscy w rodzinie. Powoli kończy się ten etap,już nigdy nie bedzie jak dawniej.Serce pęka z bólu , rozpaczy i niemocy. |
Temat: Wydzielony z tematu: przerzuty do mózgu w dpr |
gosolar
Odpowiedzi: 111
Wyświetleń: 35845
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2014-09-24, 17:34 Temat: Wydzielony z tematu: przerzuty do mózgu w dpr |
misiak,po dzisiejszej rozmowie telefonicznej, w końcu pani doktor jutro przyjedzie do naszej Eluni.Zleciła pielęgniarce ,już dziś to zrobiła, założyła welfron i sterydy podwane będą w ten sposób. Jutro też lekarka ma dć plastry, nie wiemy czy cos boli Elunię, ale wczoraj np bardzo mruczała, próbowała cos nam powiedzieć , niestety nie wiemy co, być może Ją coś boli:(((. Jej stan jest koszmarny. Dka Niej byłoby najlepiej jakby bóg pozwolił już Jej odejść. Wystarczy na Nią popatrzeći łzy same cisną się do oczu:(((. |
Temat: Wydzielony z tematu: przerzuty do mózgu w dpr |
gosolar
Odpowiedzi: 111
Wyświetleń: 35845
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2014-09-24, 07:33 Temat: Wydzielony z tematu: przerzuty do mózgu w dpr |
Madzia70, dziękuję za odpowiedź. |
Temat: Wydzielony z tematu: przerzuty do mózgu w dpr |
gosolar
Odpowiedzi: 111
Wyświetleń: 35845
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2014-09-23, 19:27 Temat: Wydzielony z tematu: przerzuty do mózgu w dpr |
witam,
Elunia nasza już nie jest w stanie nic powiedzieć, blisko grdyki na szyi, pod brodą pojawiła sie jakaś gula , czy guz , coś twardego, podejrzewamy,że to w jakimś stopniu utrudnia Jej mowę, jak i odkaszlywanie. Oddycha ustami. Niewiele je, ale coś je, głownie papkowate i płynne. Moje pytanie brzmi, co to może być? proszę o pomoc. Lekarka z hospicjum nie ma czasu żeby przyjść i obejrzeć to. Pielęgniarka była , obejrzała, probowała odessać coś tam z jakmy ustnej , ale jej się nie udało, Włożyła rurke do nosa i z tamtąd próbowała odsywać, nic z tego nie wyszło. Podejrzewała, że moze zalegać tam pokarm. Proszę o jakieś wyjaśnienie tego. |
Temat: Wydzielony z tematu: przerzuty do mózgu w dpr |
gosolar
Odpowiedzi: 111
Wyświetleń: 35845
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2014-09-20, 21:16 Temat: Wydzielony z tematu: przerzuty do mózgu w dpr |
marysia5, dziękuję za słowa otuchy i wsparcia. łzy same napływają do oczu...bo czy można jeszcze oczekiwać cudu? |
Temat: Wydzielony z tematu: przerzuty do mózgu w dpr |
gosolar
Odpowiedzi: 111
Wyświetleń: 35845
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2014-09-20, 20:19 Temat: Wydzielony z tematu: przerzuty do mózgu w dpr |
witam,
Nasza Kochana Elunia powoli odchodzi:(. Spuchły Jej palce u rąk, troszkę kolana, bardzo mało zjada, ledwo połyka pokarm,bardzo mało pije, ma bardzo słaby głos, śpi i śpi, co jakiś czas słychać jakby takie pochrapytwanie. Pytamy Ją czy coś Ją boli, z ledwością odpowiada ,że nie. Boże, nie mogę uwierzyć w to , co się dzieje, czasem myślę, że to sen, koszmarny sen, że obudzę się i wszystko będzie jak dawniej. 24 września 2013 roku Elunia dostała wynik z badania z rozpoznaniem: rak drobnokomórkowy. To był wyrok. Z perspektywy czasu dziś wiem, że była to bardzo trudna walka, choć początkowo wskazywała na zwycięstwo, bo po 5 cyklach chemii nastapiła całkowita regresja . Niestety , cieszyliśmy się krótko, bo na przełomie lutego i marca rak zaatakował mózg. Ból w nas jest nie do zniesienia. |
Temat: Wydzielony z tematu: przerzuty do mózgu w dpr |
gosolar
Odpowiedzi: 111
Wyświetleń: 35845
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2014-09-17, 21:28 Temat: Wydzielony z tematu: przerzuty do mózgu w dpr |
Ewa,
Trzymam za Was kciuki,zyczę z całego serca, aby wynik był dobry, moja siostra Ela miała w październiku 2013 robione TK głowy , wtedy nic nie było. Podczas 5 cio tygodniowej terapii naświetlania profilaktycznie klatki piersiowej musiało dojść do przerzutów w mózgu.TK głowy zrobione 11 marca 2014 potwierdziło , że sa przerzuty , liczne :(. Życzę Wam dużo sił , wytrwałosci i wiary w lepsze jutro. |
Temat: Wydzielony z tematu: przerzuty do mózgu w dpr |
gosolar
Odpowiedzi: 111
Wyświetleń: 35845
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2014-09-16, 08:53 Temat: Wydzielony z tematu: przerzuty do mózgu w dpr |
sytuacja z dnia na dzień się bardzo zmienia. Załatwiliśmy łóżko dla Eli. Nie jest w stanie już w żaden sposób podnieść się. Niewiele już je. Ma problem z mówieniem, prawdopodobnie Elunia przeszła udar, wtedy kiedy chyba miała atak padaczki. Cała strona prawa jest zupełnie niedowładna. Reka Jej leci . Dodatkowo ma biegunkę. Dziś będziemy dzwonić do lekarki z hospicjum, bo chyba trzeba będzie Ją nawodnić, bo też niewiele pije. To chyba już są ostatnie dni mojej kochanej siostry:(. Przerażające to jest dla Nas. |
|