1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Nowotwór wnęki płuca lewego |
jaena
Odpowiedzi: 538
Wyświetleń: 113725
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2017-06-03, 15:49 Temat: Nowotwór wnęki płuca lewego |
Etm bardzo Ci współczuję.
(a co do sondy - myślę że tak miało być, ja bym nie drążyła, a Ty zrób jak uważasz, jak każe Ci serce) |
Temat: Nowotwór wnęki płuca lewego |
jaena
Odpowiedzi: 538
Wyświetleń: 113725
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2017-05-28, 08:50 Temat: Nowotwór wnęki płuca lewego |
Ja się dziwię, ze z HD nie probują wdrożyć w jakiś sposób leków uspokajających. Może w tej sprawie jeszcze ich naciskać? Myślę, że to by dużo pomogło, nie byłoby ucieczek ze szpitala, można by przemyśleć wtedy HS. Bo do HS przy ewidentnym braku zgody pacjenta też nikogo raczej nie przyjmie.
Etm, wymioty u mojej mamy też były jakby z fusami, pod koniec to wymiotowała po wszystkim, choć niewiele jadła. Prawdopodobnie jakiś guz drażnił gdzieś przełyk :(. |
Temat: Nowotwór wnęki płuca lewego |
jaena
Odpowiedzi: 538
Wyświetleń: 113725
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2017-05-17, 07:12 Temat: Nowotwór wnęki płuca lewego |
Basia2000 napisał/a: | Może chce cierpieć! To jego wybór, a Wam nie pozostaje nic innego jak tylko uszanować jego wolę. |
Raz odmawia pomocy raz o nią prosi, nie zachowuje się w sposób z którego można by wywnioskować że faktycznie świadomie podjął decyzję o przyjęciu cierpienia.
Ja się trochę dziwię pracownikom HD że tego nie rozumieją i chociaż nie próbują mu pomóc. Czasem lekarz czy pielęgniarka z odpowiednim podejściem działa cuda, pacjenci często zmieniają swój stosunek do HD. Wydaje mi się że jakieś leki wyciszające i przeciwbólowe bardzo by mu pomogłyby. Może właśnie wtedy nie działaby tak bardzo pod wpływem stresu i można by z nim bardziej racjonalnie porozmawiać.
Etm, ja Ci za nie umiem pomóc, nie mam ani wiedzy medycznej,nie znam się na przepisach, żeby doradzić gdzie w takiej sytuacji uderzyć, ale bardzo Ci współczuję.
Pamiętam jaka ja byłam rozbita i zestresowana, chociaż moi rodzice takich "jazd" nie urządzali.
Może faktycznnie ktoś wie i napisze jak sprawnie i szybko załatwić ubezwłasnowolnienie, może to byłoby jakieś wyjście.
Ja chyba w tej sytuacji próbowałabym jeszcze jakoś udobruchać HD i wyprosić wizytę. Powiedzieć,że nie dajecie rady, że tata bywa agresywny, zachowuje się irracjonalnie, może chociaż "zaocznie" bez badania pacjenat doradzą jakieś leki, nawet z tych bez recepty. |
Temat: Nowotwór wnęki płuca lewego |
jaena
Odpowiedzi: 538
Wyświetleń: 113725
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2017-04-14, 17:43 Temat: Nowotwór wnęki płuca lewego |
Jedyne co mi do głowy przychodzi to próbować szukać kontaktu prywatnie najlepiej do lekarza hospicyjnego, może zabezpieczyłby przeciwbólowo zanim ból się na dobre rozpanoszy, bo kiepski czas się zbliża -mam na myśli święta, może być trudno cokolwiek załatwić. Ewentualnie na dyżur lekarski z papierami taty podjechać, żeby przepisał coś póki hospicjum nie dojedzie. Pogotowie to już ostateczność. |
|
|