1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 2
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Nie umiem sobie poradzić
jo_a

Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 11458

PostDział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej   Wysłany: 2013-01-27, 21:08   Temat: Nie umiem sobie poradzić
Może ktoś przydzielić "przyjaciela forum" za "polubienie" czy "oswojenie się z" choroby/ą? Ostatnimi czasy coś szarżuje się sarkastycznymi argumentami. Ja chętnie oddam swój "tytuł" komuś niezmiernie potrzebującemu.

A tak od siebie dodam, nie wiem czy zadziałała chemia. Być może właśnie Twoja, miećfaka_na_haka, < ;) > albo może zmiana odżywiania. Moją mamę właśnie chemia dobiła. :)
Życzę żebyś była całkowicie zdrowa. Jeżeli tylko Ci się to uda, jeżeli będą na to dowody... To osobiście będę propagować Twój sposób leczenia. Ba nawet zamówię sobie koszulkę z Twoim loginem [i pewnie nie tylko ja].
I to nie ironia. Z wyrazem sympatii (choćby za samo dążenie do wyznaczonego celu).
  Temat: Nie umiem sobie poradzić
jo_a

Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 11458

PostDział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej   Wysłany: 2013-01-03, 23:55   Temat: Nie umiem sobie poradzić
Agnieszko, skoro tata:
Cytat:
mówi o śmierci, o tym, jak chce być pochowany, pyta o garnitur do trumny

to znaczy, że odczuwa taką potrzebę. Musi sobie wszystko poukładać. Super, jeżeli uda mu się chorobę zwyciężyć. Ale teraz jest jego czas, czas układania wszystkiego i "zamykanie na ostatni guzik".
Skoro martwicie się o mamę, to może Wy, z siostrą, z nim porozmawiajcie. Nie twierdzę, że to jest, czy będzie łatwe. Ale ON tego POTRZEBUJE.

Generalnie zasada jest taka, że lekarze mówią teraz pacjentowi o jego stanie zdrowia. Można ewentualnie porozmawiać z lekarzem prowadzącym, żeby przekazał to w miarę delikatnie. Jednak obawiam się, że jeżeli tata jest "oczytany z tematem"... Im też nie pójdzie z nim łatwo.
Pozdrawiam
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group