Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak dziąsła lewego dolnego |
jogi45
Odpowiedzi: 179
Wyświetleń: 87493
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2010-06-19, 19:49 Temat: Rak dziąsła lewego dolnego |
Bądż jak Terminator. Jasne że się naprawisz. |
Temat: Rak dziąsła lewego dolnego |
jogi45
Odpowiedzi: 179
Wyświetleń: 87493
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2010-06-12, 00:01 Temat: Rak dziąsła lewego dolnego |
to za trzy dni będziesz następny opalony do forumowej kolekcji. Zaraz będzie szło z dnia na dzień coraz lepiej. Jesteś następnym dowodem że da się to przeżyć w niezłej kondycji. Nie taki diabeł straszny jak go malują. Myślę że jak się ma jakieś życie pozaonkologiczne, cos na czym można się skupić między zabiegami to czas szybciej biegnie i myśli nie krążą wciąż wokół "rybki" |
Temat: Rak dziąsła lewego dolnego |
jogi45
Odpowiedzi: 179
Wyświetleń: 87493
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2010-06-01, 10:33 Temat: Rak dziąsła lewego dolnego |
No tak, końcówka radio daje popalić. zostało ci chyba z 10 lamp a to jednak jedna tzecia wszystkiego.To że niczego nie widać na skórze nie znaczy ze jej nic nie dolega. Mnie zaczęło brać w ostatnie 5-6 dni. Potem skóra bolała jak diabli i zrobiły sie rany. Też zaczęłam brać przeciwbólowce czego po operacji nie było. wytrzymasz choćby nie wiem co. tylko się oszczędzaj. (zachowaj siły na ślub i życie po ślubie) Ślad na szyi mam do dzisiaj bo pewnie za krótko stosowałam radiosun. W bólu pomagał lepiej niz tabletki. Ukojenie natychmiastowe.
Trzymaj sie tak dzielnie, tak jak do tej pory i staraj się jeść. |
Temat: Rak dziąsła lewego dolnego |
jogi45
Odpowiedzi: 179
Wyświetleń: 87493
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2010-05-23, 22:18 Temat: Rak dziąsła lewego dolnego |
Budyń też nie wchodzi między zęby. Kaszka manna z żóltkami jest pożywna. Serek homo z przecierem pomidorowym, kisiel, mleko miksowane z bananami, pieczone jabłka, marchewka gotowana na miękko... ( przypominać sobie dalej? ) jeszcze jakiś czas po radio możesz mieć problemy z jedzeniem ale dasz radę przecież. Tylko potem na podobne jedzenie nie będziesz mógł patrzeć. Wiem, wiem nie jesteś fanem "produktów spożywczych" ale skracająca się lista potraw możliwych do przełknięcia może i dla ciebie być problemem. |
Temat: Rak dziąsła lewego dolnego |
jogi45
Odpowiedzi: 179
Wyświetleń: 87493
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2010-05-18, 16:31 Temat: Rak dziąsła lewego dolnego |
Apetyt na ryby wydaje się skutkiem radioterapii. Normalnie nie cierpię ryb z puszki a na początku radio i właściwie do dzisiaj zajadam się wszelkimi rybami w każdej postaci i co najmniej raz w tygodniu muszę zjeśc z puszki. najlepiej na raz. Nie za bardzo czułam głód w czasie radio a jedzenie było wręcz torturą fizyczną. dziwię się do dzisiaj że można przeżyć na kubku mleka i 3 łyżkach gotowanej marchewki. podstawą wyżywienia wtedy była właśnie marchewka ialbo gotowana kalarepka ze śmietaną. schudłam20 kg przez 4 miesiące. Niestety teraz już przybyło mi 4 kg. Skóra długo może byc "w normie" ale potem pamietaj by obchodzić się z nią delikatnie i koniecznie nałuszczać tym bardziej że przed tobą lato. jakoś musisz sobie poradzić by unikać słońca. I ząbki też mogą odczuć naświetlania. Potem są jakby pozbawione szkliwa i wrażliwe na ciepłe, zimne i szczególnie słodkie. poza tymi "drobiazgami' da się to przeżyć. Zresztą nie masz innego wyjścia. |
Temat: Rak dziąsła lewego dolnego |
jogi45
Odpowiedzi: 179
Wyświetleń: 87493
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2010-05-13, 20:39 Temat: Rak dziąsła lewego dolnego |
też nie kazali mi jeść owoców w czasie radio ale sama nie wiem dlaczego |
Temat: Rak dziąsła lewego dolnego |
jogi45
Odpowiedzi: 179
Wyświetleń: 87493
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2010-05-13, 07:38 Temat: Rak dziąsła lewego dolnego |
Polecam przecieranie jedzenia blenderem. I wcale nie trzeba wszystkiego razem. na talerzu leży sobie klopsik zmielonej ryby np., klopsik ziemniaczków i klopsik marchewki. kolorki ładne aż jeść się chce. Już wiem że jedzenie to nie jest twoje ulubione zajęcie ale teraz musisz, może nie dużo ale wartościowo. Ja miałam z czego schudnąć ale ty nie masz. Pamiętaj że skutki uboczne radioterapii wloką się za nami jeszcze miesiącami więc już teraz zadbaj by były jak namniej dokuczliwe tzn dbaj o skórę, jamę ustną i odżywianie. Dość długo walczyłam by włosom i skórze na głowie przywrócić żywotniść. Pomogły mi dopiero witaminy z vichy i belissa z dużą zawartością skrzypu. Lekarka od radio w poniedziałek (pół roku od radio) nadal kazała naświetlaną skórę intensywnie natłuszczać np. oliwką i jeszcze unikać słońca. |
Temat: Rak dziąsła lewego dolnego |
jogi45
Odpowiedzi: 179
Wyświetleń: 87493
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2010-04-19, 08:39 Temat: Rak dziąsła lewego dolnego |
Nie wiem czy będziesz dojeżdżał na radio czy zostajesz w szpitalu ale te 6 tyg nie musi byc wyciete z życiorysu. Jak dobrze pójdzie to będziesz mógł prawie normalnie funkcjonować. Zmęczenie przychodzi po ok 2 tygodniach a i z tym da sie jakoś żyć. Gorzej z jedzeniem.
W moim CO jest hotelik dla radioterapeutowanych. Przychodzą się poopalać a potem grają w karty. Życzę ci byś przeleciał przez to radio szybciutko i bez problemów.
Z tą tytanżuchwą jesteś jak Szwarceneger i jego bohaterowie niezniszczalny. (dodaj jeszcze Lenin wiecznie żywy ) |
Temat: Rak dziąsła lewego dolnego |
jogi45
Odpowiedzi: 179
Wyświetleń: 87493
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2010-04-14, 12:18 Temat: Rak dziąsła lewego dolnego |
[fragment przeniesiony do komentarzy]
Ty się Jerzozwierzu nie przejmuj. u ciebie będzie dobrze. Wycięli z dużym zapasem, teraz radio zniszczy ewentualne reszki i będziesz zdrów. dobrze by było by i rodzina tak myślała. jak zobaczą cię aktywnego to przestaną być nadopiekuńczy.
Możesz mieć problemy podczas radio np. ze zmęczeniem, bólem i widoczne zmiany na skórze. Ja przekonałam wszystkich że tak musi być i to przemija ale na szczęście nie przechodziłam tych najgorszych stanów. Skoro z takim humorem mówisz o swojej "tytanżuchwie" z pewnością jesteś w stanie żartem rozładować też wszelkie napięcia w rodzinie spowodowane twoją chorobą. Gorzej jest tam gdzie już wiadomo że nie będzie dobrze.[url][/url] |
|