Boże jedyny, a ja nie wiem w co ubrac mamę do trumny. Stoję przed szafą i nie wiem - wolałaby spodnie czy spódnicę. Którą, jaką. Nie czarne, bo nie znosiła tego koloru.
Przepraszam, ze o tym piszę. Ale taki mam własnie problem......
Nie przepraszaj, ja tez jak z mamcią było źle myślałam w co ja ubiore do trumny - potem sama siebie ganilam za te myśli. Mamcia tez nie znosiła czarnego. Jednak mamci sie troszkę poprawiło i wtedy sama mi powiedziała w czym chce być pochowana - i tak zrobiłam. Było to jej ulubiona garsonka - może Twoja mama tez ma takie ulubione ubranie, to ją w tym pochowasz jak przyjdzie czas .
Trzymaj się