1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Jak pomóc? |
kmis757
Odpowiedzi: 15
Wyświetleń: 6259
|
Dział: Hyde Park Wysłany: 2016-08-04, 13:38 Temat: Jak pomóc? |
Marcin J napisał/a: | Mysle ze wizyta u psychologa by mezowi dobrze zrobila. |
- nie proponował bym Hinata90, pola minowego.
Psycholog jest dobry dla ludzi, którzy sobie nie radzą z problemem, którzy nie są despotami itd
Hinata90 napisał/a: | Ma ciężki charakter. Nawet bardzo. |
Hinata90 napisał/a: | Ale jak skoro ja sie boje do niego odezwać. Robi wojny z niczego. Ignoruje mnie. |
- tu potrzeba bardziej 'życiowych' działań... |
Temat: Jak pomóc? |
kmis757
Odpowiedzi: 15
Wyświetleń: 6259
|
Dział: Hyde Park Wysłany: 2016-08-03, 22:11 Temat: Jak pomóc? |
Nie przez przypadek, mówi się, że nowotwór to choroba całej Rodziny.
Wszystko jednak zależny od człowieka, jego empatii, bez niej jest się 'emocjonalnym ślepcem'. Musisz się starać to przetrwać, nie załamywać i chronić maksymalnie dzieci. Starszemu powinnaś wytłumaczyć, że tatuś się martwi i denerwuje, bo babcia jest chora... Rozmawiaj z dziećmi, bądź z nimi, jak najwięcej tłumacz, bo w przeciwnym wypadku, zaczną się One obwiniać za ten wynikły, niezrozumiały dla nich stan.
Zbyt często wydaje się nam dorosłym, że dzieci, nie czują, nie rozumieją... |
Temat: Jak pomóc? |
kmis757
Odpowiedzi: 15
Wyświetleń: 6259
|
Dział: Hyde Park Wysłany: 2016-08-03, 11:25 Temat: Jak pomóc? |
Hinata90, moim skromnym zdaniem, teściowa powinna być teraz szybko diagnozowana i poddana ewentualnemu leczeniu paliatywnemu, które ma za zadanie przedłużyć jej maksymalnie życie w godnych warunkach. Czy 'nadaje' się obecnie na wyjazdy to decyzja jej i lekarzy.
Mąż przejawia dość despotyczne zachowanie... oj 'facet'. Masz chodzić przy nim na paluszkach, wykonując jego polecenia, bez WSPÓLNYCH rozmów, przemyśleń, decyzji?... Dla mnie jedyne tłumaczenie jego zachowań, to szok, szok po wiadomości o chorobie mamy.
Na Twoim miejscu, przemyślał bym ten problem, nie zaogniał (dla dobra Twojej Rodziny)... może ktoś by pomógł Rodzicom przy opiece nad dziećmi w tym czasie (jeśli one nie mogą uczestniczyć w tym wyjeździe). Jeśli tylko Ty nie bodziesz uczestniczyła w tym wspólnym wyjeździe, mąż zapewne, będzie Tobie wypominał to bardzo długo.
Tak naprawdę, to nie wiadomo czy te plany w ogóle się spełnią, więc przejawiaj po prostu chęć na ten wyjazd...ale są też granice ustępstw (uległości) w ZWIĄZKU.. |
Temat: Jak pomóc? |
kmis757
Odpowiedzi: 15
Wyświetleń: 6259
|
Dział: Hyde Park Wysłany: 2016-08-03, 00:15 Temat: Jak pomóc? |
Co do mamy męża, to z tego co napisałaś, diagnoza jest niepokojąca i zapewne czeka ją, o ile jej ogólny stan zdrowia pozwoli, leczenie Paliatywne. Rokowania, jeśli potwierdzone jest takie rozsianie, są poważne... a 1,5 roku... dość optymistyczne. Ale to sprawa indywidualna każdego chorego.
Trudno jest pogodzić się z chorobą kogoś bliskiego, a jeśli jest maż zżyty z mama, o tym bardziej. Co powinnaś zrobić, jak wspierać męża? Pozwól mu się oswoić z tą informacja, przez jakiś czas nie wypytuj, po prostu bądź taka jak do tej pory. Bardziej, jeśli jest to możliwe, wspieraj teściową, bądź przy niej na ile to możliwe, przebywaj z nią i traktuj ją z wyczuciem, lecz bez zbytniej czułości...chyba, że wiesz iż tego potrzebuje, bo taka jest. Do męża i do teściowej nie mów; będzie dobrze, bo tak nie będzie i dopóki mąż się z tym nie pogodzi będzie reagował zapewne nerwami.
Od jego inteligencji, wyczucia, powinno zaś zależeć jak będzie się zachowywał w domu, w stosunku do Ciebie i dzieci. Nic nie daje nam 'facetom' prawa, rozładowywać swoich emocji na Rodzinie...
Trzymam kciuki za Teściową, a w szczególności za spokój w Twojej Rodzinie, w tak trudnym czasie. |
|
|