Witam, mój kochany tatuś odszedł wczoraj, byłam przy nim do końca, straszne bylo patrzec na niego w takim stanie. Nawet nie przypuszczałam, że to bedzie ten dzien :( tak strasznie mi go brakuje, przecież tak niedawno z nim rozmawiałam, a on wciąz powtarzał ze bedzie dobrze. Nie wiem jak sobie z tym poradzimy razem z mamą i siostra, bylismy wszyscy z nim mocno związani, a teraz jest taka pustka...