1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak jajnika, ciąża... |
lilith.p
Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 35671
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2016-02-15, 23:13 Temat: Rak jajnika, ciąża... |
andorka, nie trzeba krążyć prywatnie. Można zadzwonić do patomorfologa, to nie są lekarze mający prywatne gabinety.
Jest trudno się przebić, ale jak trzeba to trzeba. Można wysłać kogoś z rodziny. |
Temat: Rak jajnika, ciąża... |
lilith.p
Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 35671
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2016-02-15, 23:08 Temat: Rak jajnika, ciąża... |
Jeśli pismo poszło do zakładu nr 1, to można tam zadzwonić i zapytać, co ustalono. Niekoniecznie przez swojego lekarza, ktoremu moglo to umknąć... Jak piszą dziewczyny, trzeba być napastliwym i się upominać o wyniki. |
Temat: Rak jajnika, ciąża... |
lilith.p
Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 35671
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2016-02-15, 23:03 Temat: Rak jajnika, ciąża... |
andorka, większość ludzi na tym forum to albo pacjenci albo rodzina chorych. Każdy dzieli się doświadczeniem, chce pomóc, żeby uniknąć przykrych konsekwencji... |
Temat: Rak jajnika, ciąża... |
lilith.p
Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 35671
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2016-02-15, 23:01 Temat: Rak jajnika, ciąża... |
Moniq, skorzystaj ze wskazówek i działaj...
Jakiś czas temu poznałam dziewczynę z graniczną zmianą na jajniku. Lat 28. Zostawili Jej drugi jajnik ze względu na młody wiek. W wakacje zabieg, w styczniu miała rozsiew do wątroby. A kilka miesięcy później żegnałam Ją na cmentarzu.
Bardzo niestandardowy przebieg, ale w tej chorobie nie ma rzeczy pewnych. Skoro u Ciebie jest choć mininalna szansa na to, iż jest to zmiana graniczna, nie rozumiem, jak można pisać, że jest Ci to obojętne? |
Temat: Rak jajnika, ciąża... |
lilith.p
Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 35671
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2016-01-14, 09:42 Temat: Rak jajnika, ciąża... |
Moniq nie wiem, czy znasz historię Magdy Prokopowicz. Ciąża, rak piersi, obustronna mastektomia i chemia. W Polsce jest duża grupa kobiet, które podczas ciąży były poddawane takiemu leczeniu.
http://egaga.pl/ciaza-a-n...ze-specjalista/
Polecam rozmowę z ośrodkiem, który się w takich sytuacjach specjalizuje.
Wysokość markera a skuteczność chemii to są dwie różne sprawy. Bardzo różne. W przypadku raka jajnika wyróżnia się osoby nisko- i wysokomarkerowe. Moja Mama miała marker 7000, a znajoma w takim samym stadium 40. Leczenie, jego skuteczność dokonuje się na obserwacji zmian nowotworowych, czy się zmniejszają, czy znikają, itp. Nigdy nie leczy się samego markera.
[ Dodano: 2016-01-14, 09:43 ]
W Poznaniu, unikaj ośrodka z ul. Polnej. |
|
|